Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Witam dziewczyny

U mnie wszystko mniej więcejw porządku,tylko upał nieźle daje się we znaki Nie było mnie,bo mialam awarię netu.Jutro tez niestety nie będę miała czasu na forum,ale zamelduję się w poniedziałkową nockę

Agemko,Stello,Gosik,Anikas,Tujanko,Gosza i Emkr wysłałam Wam swoje najnowsze fotki z Pienin Colacaro Tobie też miałam chęć posłać,ale niestety nie mam e-maila

Miłej niedzieli

Lunko, dzieki za fotki
Muszę przyznać że jestem pod ogromnym wrażeniem - super wyglądasz - figura po prostu ekstra i chyba wraz z kilogramami ubyło Ci lat
Muszę poszperać w moich zasobach, ale zadanie wcale nie jest łatwe, bo z racji mojego hobby (fotografia) to zwykle ja robie zdjecia a w zwiazku z tym prawie na żadnym mnie ie ma Nawet zaczęłam żałować że nie zrbiłam sobie żadnego sprzed odchudzania, i jak ja się teraz bedę chwalic

Buziaczki

Witaj Jolu Wygladasz naprawde super ale to juz Ci mowilam wczoraj Niesamowite jak mozna sie zmienic....Figura pierwsza klasa A teraz jestes jeszcze przeciez szczuplejsza o 4 kiloski wiec juz wogole....
Jolu ciesze sie na Twoje nocne markowanie
Buziaczki przesylam i zycze milego dnia a Synowi duzo zdrowka

WITAM WAS SERDECZNIE

Właśnie u mnie przeszła silna burza i nareszcie jest czym oddychać i czlowiek czuje,że żyje Mój syn czuje się dobrze-apetyt i humor mu dopisują!Oczywiście jeszcze nie jest idealnie,ale jak już pisałam na to trzeba czasu

Za to u mnie troszkę gorzej Znowu potrzebuję silnego wsparcia z Waszej strony,bo ostatnio odpuściłam trochę z dietą i jest mi wstyd Było dobrze aż do środy,kiedy to poszłam zważyć się do lekarki i podbić konkursowy kupon.Waga wskazała 67.5 kilo,a więc w trakcie konkursu schudłam 20.5 kilo Ostatnie 4 kilo to efekt stresu Obliczyłam sobie BMI spadło z 37.50 na...26.56 Nie mogę tego wszystkiego zmarnować,prawda????Stres puścił i może dlatego zaczęłam podjadać-od kilku dni jem to co domownicy i chociaż się nie obżeram to sporo przekraczam tysiączek!!!!Jestem wściekla sama na siebie Nawet chyba nie wejdę w poniedziałek na wagę!!!!!!!Muszę od nowa wziąźć się za siebie,wziąźć się w garść Od poniedziałku zacznę znowu zapisywać w zeszycie lub na forum to co zjadłam,bo to mnie zawsze mobilizowalo Od dziś zaczęłam znowu jeździć na rowerku i ćwiczyć Bądźcie ze mną jak zawsze

ANIKAS Fotki posłałam Ci wczoraj!!!Obiecuję kochana,że nie zniknę z forum,zresztą i tak chcę jeszcze przesunąć suwaczek o kilka kilosków.Kupon do "SL" wysłałam w środę.Wyniki jeśli nic sie nie zmieni mają być ogłoszone w numerze 10-tym,który ukarze sie pod koniec września

EMKR Dzięki za komplementy,ale do super wyglądu mi jeszcze daleko Zdjęcia nie pokazują...mojego brzuszka,który nadal jest wielki Masz chyba jednak rację z tym,że stracone kiloski odejmują lat,bo już kilka osób powiedzialo mi,że odmlodnialam Czekam na Twoją fotkę

STELLO i Tobie też dziękuję za komplementy Jeszcze daleka droga przede mną!!!!Ja też się cieszę,że będę mieć więcej czasu na forum

AGEMKO Tak na dobry początek,to Cię o...chrzanię Co to za głupoty wygadujesz???Ty stara?????????????Nie rozśmieszaj mnie!!!Masz więcej energii i życia w sobie niż niejedna nastolatka Wie jak teraz jest Ci cięzko w pracy,ale trzeba wierzyć,że wszystko się ułoży i ja mocno trzymam za Ciebie kciuki Dziękuję za wspaniałą wczorajszą niespodziankę

COLACARO Witaj kochana!!!!Cieszę się,że masz trochę wolnego Na pewno sobie poklikamy na gg

AMMYLEE wiem,że wyjechałaś dzisiaj więc życzę Ci udanego wypoczynku

ANEECIA dziękuję za wizytkę!!!Wiesz,że byłaś drugą osobą,która powitała mnie na forum?????Jestem pełna podziwu dla Twoich wyników

GOSIK czekam na obiecane fotki,a swoje wysłalam

Witaj Lunko!

Jak tam mija weekend? Cieszę się że bedziesz mogła częściej na forum zagladać od poniedziałku, bo brakuje tu Ciebie. Komplementy zaś są jak najbardziej zasłużone - eh jak ja bym chciała już mieć Twoją wagę... ale nic to muszę jeszcze trochę popracowac nad sobą by uzyskać takie efekty. To że brzuszek jeszcze duży to nie szkodzi myślę, że i on się w końcu schowa. Moj jeszcze sporo sterczy, ale widzę poprawę po ćwiczonkach. Jednak wzmocnienie mięśni brzucha też sporo daje - bo trzymają one we właściwym miejscu - tj w środku to co wcześniej wystawało na zewnątrz
Trzymam kciuki za Twoje dalsze dietkowanie i życzę zdrowia synowi, niech jak najszybciej dochodzi do pełni sił!

Buziaki

PeeS. Szperam po dysku w poszukiwaniu fotek i już prawie znalazłam, sprawdze tylko czy mam coś świeższego i wyśle - tylko się nie przestrasz takiego wieloryba jak ja

Jolu witaj

wiesz, nie dostałam fotek.. nie wiem czemu, ale czy mogłabyś mi jeszcze raz je przesłać? w sumie pisałam wczoraj maila do Ciebie, mam nadzieję, że doszedł.

Joluś super CI idzie dietka i jesteś już u końca drogi.. wow! Pamiętam Cię z początku roku jak zaczynałaś.. teraz Twoje odchudzanie powoli dobiega końca jesteś wielka!!
ale chyba się zanosi na przesunięcie "mety".. ciekawe jaki nowy cel sobie obierzesz

No i widze też, ze małe odstępstwa u Ciebie od dietki były, ale znam Cię i wiem, ze na pewno od dziś znów będziesz bardzo dzielna
U mnie odstępstwa też trochę były, co by nie powiedzieć bardzo jakoś tak po imieninkach trudno było się zebrać i ostatni tydzień nie były za rewelacyjny, a weekend to już totalna dietkowa porazka.. ale dziś już postaram się wrócić, bo nie chce zapędzić się w ślepy zaułek.. i wiem, ze z Wami mi się to uda....

Jolu ale się rozpisałam ale lubię u Ciebie tu bardzo pisać
buziaczki i miłego dnia gorąco Cię pozdrawiam i czekam już na ten październikowy nr SL TRZYMAM KCIUKI

Witaj Luna
Zdjęcia super. I nie wiem czy Ci nie zakazać dalszego odchudzania. Tak super wyglądasz.
Pozdrawiam Cie mocno i życzę udanego tygodnia.

Witaj Jolu Ciesze sie ze dzis wieczorkiem bedziesz ,,buszowala,, po forum...
Brakowalo mi tu Ciebie wieczorkami
A co do cwiczen to napewno zaczniesz pieknie cwiczyc
Ja zaraz wlsnie zaczynam
bo pozniej do pracki
Buziaczki

Luno...jestem pełna podziwu....zaczynałyśmy niemal w tym samym czasie..a ty już przy mecie, a ja daleko w lesie.

Ciesze się Twqoim sukcesem...a z drugiej strony jestem zdruzgotana, nie ma co ukrywać.

Ja mam tylko nadzieję, że jak już osiągniesz cel, to nie zostawisz nas na forum...

witaj lunko !!!! jestem pelna podziwu, brawo, tobie juz chyba nic nie zaszkodzi po tych paru dniach wez sie znowu w garsc i bedzie wszystko ok bo jak napisalas nie mozesz zaprzepascic tego co juz osiagnelas, brawo !!!!!!!!!!!!!!!!!
no i oczywiscie ciesze sie ze syn juz ma sie tak dobrze

bedziesz w jakims numerze sl po tym konkursie??