-
Witam moje kochane
Pierwszy dzień nowego etapu w odchudzanku mam już za soba.Jestem zadowolona Oto co dzisiaj zjadłam:
jajko na twardo,sucharek,grapefruit średni,herbata pu-erh-206
średnie jabłko,jogurt ze zbożami-229
warzywa na patelnię 225 gram,duszone na odrobinie oliwy+gotowana pierś z kurczaka 100 gram -234
serek wiejski z brzoskwiniami,pu-erh - 183
1 kromka razowego chleba 40 g,średni pomidor,pół plasterka żółtego sera 15 g.,herata rooibos-162
Razem:1014 kalorii.Płyny 2.75 w tym 2 litry niegazowanej wody mineralnej.rowerek tylko pół godzinki ,ale na wiecej nie starczyło sił Rano siałam u babci wazywka,a reszte dnia tapetowałam u siebie.Jutro ciąg dalszy-kalorii spaliłam wiec sporo
Zaczynaja kwitnąć prymulki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Psotulko cieszę sie,ze jest lepiej-zamartwianie do niczego pozytywnego nie prowadzi Widze,że obie zebrało nas na remonty Ps.służę wsparciem na przyszłośc
Stelluś zacznij wiecej dbać o siebie!!!A może czas zrobić sobie podstawowe badania??Morfologię Jesteśmy już tak długo na diecie,ze badanie sie jest konieczne.Ja robie to co pół roku i właśnie odebrałam wyniki -są dobre,chociaż jesienią miałam lepsza krew
Colacaro trzyma kciuki,zebyś wszystko sobie poukładała,zmobilizowala sie i żeby wrócił zapal do dietki
Gaygo każda motywacja jest mile widziana
Hiiiii trzymam kciuki,zeby Ci wszystko ulożyło jak najlepiej!!!Nie rezygnuj z dietki,nie tędy droga Głowa do góry-trzymam mocno kciuki
Rewolucjo bedę z całych sił starała się dotrzymać swoich postanowień!!Bardzo,bardzo chcę jeszcze schudnac na wesele Agnieszki-to moja główna motywacja na obecna chwilę Co do kreacji,to jeszcze nie miałam czasu sie rozejrzeć.wiem tylko,że marzy mi sie cos w moim ulubionym kolorku czyli czerwieni w ktorej najlepiej sie czuję Nic jaskrawego,ani nic bardzo ciemnego
Maniuta dziekuje i pozdrawiam
Agnimi dziekuje i licze na wsparcie
Agula dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam
Katsonku tak trzymaj!!Nie poddamy sie
A to moje żonkile
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Lunko, gratuluję tak udanego dietkowo dnia Kwiatki śliczne... ja się wcześniej zastanawiałam, czy to żółte u mnie na balkonie to nie są przypadkiem prymulki, ale teraz z Twoich zdjęć widzę, że o ile kwiatki podobne, o tyle listki zupełnie inne. Nie wiesz może, co to jest (i to fioletowe zaraz za żółtym, bo czerwone to wiem, że werbena)?
Na tym drugim zdjęciu w tle jest moje ulubione drzewo, które jak widać prawie nam na balkon włazi i w którego gęstwinach porośniętych bluszczem gałęzi mieszkają nasze sójki, wiewiórki (i niestety mrówki, ktorych panicznie się boję, na szczęście nie wchodzą na balkon)
Uściski
-
Witaj Jolu
piękny dzień za Toba
oby więcej takich było, co ja mówię - oby każdy taki był!
gorąco Cię pozdrawiam bardzo późną porą zresztą! dobranoc
-
Trini czerwony kwiat to oczywiście werbena,fioletowy to bedzie lewkonia(ma piękny zapach).a żółty....wstyd,ale nie wiem Pierwszy raz widze taki Sójki są u Was bardzo ładne.Powiem C w tajemnicy i,że....ja boje się pająków i włochatych liszek brrrr......
Anikasku zmykaj spać,bo do pracy zaśpisz Dziękuje za życzenia
-
wiem wiem.. ale się rozespałam, a jutro będe ciepieć hehe.. szczególnie ze rano musze jeszcze cosik zrobic do pracy.. jeszcze chwilka i zbieram manatki i do wyrka.. dobranoc Jolu
-
A fakt, że ten fioletowy ma piękny zapach, dlatego go zresztą kupiłam, bo było napisane "fragrant" A żółtego właśnie poszukałam na googlu przez nazwę angielską, z tego łacińską i wreszcie polską i wychodzi, że nazywa się to "lak" (tak jak taki do pieczęci lakowych). Uściski i dzięki za pomoc z lewkonią
-
Trini ależ ze mnie gapa,że nie poznałam laka!!!Przecież znam laki,kiedys posiałam je u siebie Oprócz żółtych są jeszcze w kolorze brązowo -rdzawym Lewkonie są jeszcze białe,kremowe, i różowe -najpiękniejsze są te o pełnych kwiatach ( u Ciebie jest chyba o pojedynczych-z tego możesz zebrać potem nasionka)
-
Nie wiem, czy tak ambitna będę ze zbieraniem nasionek (oczywiście przy założeniu, ze sójki wszystkich nie wyżrą, bo wszelakie myśli o wysianych jakiś czas temu nasturcjach to już chyba muszę pożegnać, te szelmy zżarły nasiona! )
-
WITAJ
KWIATUSZKOWA WYMIANA ZDAN BARDZO MI SIE PODOBA JA NIE MAM POJECIA JAK SIE NAZYWAJA KWIATY KUPUJE ZE WZGLEDU NA KOLOR ,WYGLAD I ZAPACH POWOLI DOCHODZE DO SIEBIE KARNET NA BASEN DALAM SASIADCE NIE DAM RADY TERAZ JEZDZIC A SZKODA BO DUZO MI TO DAWALO STARUSZEK TEZ MARUDZI Z WOZENIEM MNIE SZLAK GO TRAFIA ,ZE ZMIENIAM LAZIENKE NIE BEDZIE W KOLORZE BLU TYLKO W BRAZACH SZKODA
POZDRAWIAM CIEPLUTKO A SADEŁKO NIECH SPADA I KILOGRAMÓW UBYWAŁA
SWIETNIE CI IDZIE Z DIETKA
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki