Hi Luneczko, sympatycznej niedzieli życzę, mało pracowitej i spokojnej. :wink:
http://www.plfoto.com/zdjecia/763764.jpg
Wersja do druku
Hi Luneczko, sympatycznej niedzieli życzę, mało pracowitej i spokojnej. :wink:
http://www.plfoto.com/zdjecia/763764.jpg
Miłej niedzieli Lunko i zdrowiej szybciutko
Lunko.....kofffanie Ty moje..
Chcę Ci podziękować za rozmowę i cierpliwość do mnie.http://student.prz.rzeszow.pl/~kate/galeria/46.jpg
Lunko, super mi się z Tobą rozmawiało i już sobie ostrzę ząbki na więcej rozmów w przyszłości :) Dziękuję Ci za to, że jesteś na tym forum i że jesteś taką super dziewczyną :)
Uściski!!!
Witam dziewczyny :D :D :D :!:
Mam wolną chwilkę więc wpadam z odwiedzinkami :D :!: Tutaj zawsze mogę podładować swoje akumulatorki i nabrać sił do dietkowania.Jestem taka szczęśliwa,że trafiłam na to forum,bo to co osiągnęłam jest w dużej mierze Waszą zasługą :D :D :D :!:
Wczorajsze menu:
:arrow: serek wiejski
:arrow: 2 jajka na twardo+pęczek rzodkiewek
:arrow: pierś z kurczka z pieczarkami w "sosie"(sos to dodany trójkącik serka topionego light)
:arrow: 2 drobiowe Morlinki,2 plasterki żółtego sera 17%
Razem:1009 kalorii+ 3 litry picia.
Agemko :D moja cierpliwość nie zna granic-przynajmniej tak myślę :wink: :P :!: Trzymaj się!!!
Triskell :D ja też dziękuję za telefon-miło było Cię usłyszeć :D Naprawde masz głos jak dziewczynka :lol: :lol: :!:Nie chwal mnie tak,bo.... to mnie zawstydza :oops: :oops: :oops:
Animko :D staram się oszczędzać,ale to nie takie proste.....nie umię usiedzieć na miejscu :wink:
Bike :D mam nadzieję,że wszystko uda się!!!!!!!!
Agnimi :D dziękuję!Dziś jest lepiej!
Goohaa :D dawno Cię u mnie nie było!Kraków jest taki piękny :D :!:
Kath :D rozumiem,że masz mniej czasu!!I ja pamiętam o Tobie :D :!:
Rewolucjo :D mam nadzieję,że wreszcie przestanie mnie boleć!Dziś jest ciut lepiej :D :!:
Emkr :D okien nie myłam tylko odpoczywałam!!!Nadrobiłam też zaległości w spanku :wink: :lol: :!:
Ajaka :D dziękuję!!!Pamiętam cały czas o Tobie!!!Trzymaj się :) :!: :!:
Bello :D moja ksywka bierze się z tego,że...jestem taką niepoprawną romantyczką!!!Czyż księżyć w pełni i niebo usiane gwiazdami nie są romantyczne :lol: :wink: :?: :?: Za każdym razem jak Sebastianek powie "luna" to przypomnisz sobie o mnie :D :D W weekendy staram się posiedzieć z rodzinką,ale cieszę się,że dziś chociaż na krótko spotkałyśmy sie na gg :D :D :!:
Buziaki i do jutra :D :D :D :D :D :!: :!: :!:
HeJ Lunko :!: Jak zdrówko :?:
Mam nadzieję ,że Triss natchnęła Cię pozytywną energią podczas rozmowy i to słoneczko rozjaśnia małe chmurki dzisiejszego dnia :wink:
Ja też miałam ten zaszczyt i czyję się świetnie :!:
Dużo słoneczka życzę w tym dniu wyborczym :wink:
Wpadłam podesłać Ci troszkę dodatkowej energii. Cieszę się, że ból troszkę ustał, oby dał Ci spokój na stałę :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...cd4/weight.png
Hi Luneczko, ja też bardzo się cieszę z naszej pogaduszki. :wink: Przyznaję, że starałam się przez te dwa dni nadrobić swoje wątkowe zaległości, bo wiem, że znów czeka mnie kierat prackowy. Forum mnie ładuje taką dawką pozytywnej energii, że próżno jej szukać gdziekolwiek indziej. :P Bardzo się cieszę, że jednak tych okien nie myłaś!
A klimat nocy, pochmurnego dnia, zaćmienia, uwielbiam. Zawsze z mężusiem podziwiamy niebo, gdy jesteśmy na naszej działce i zawsze się dziwimy, ile tych świecących punkcików jest na niebie. Zresztą mąż pierwszy raz powiedział mi, że mnie kocha właśnie pod gołym niebem wskazując na Kasjopeę. :wink:
Do zobaczenia nocką. :wink:
http://apod.oa.uj.edu.pl/apod/image/...ouellet_c1.jpg
cieszę się, że lepiej się czujesz :) i ze podładowałas akumulatorki :) dobrze ci idzie na sb :)
Witaj Lunko w poniedziałkowy ranek. Mam nadzieję, ze ból już tak nie dokucza. życzę Ci miłego całego tygodnia. Pozdrowienia i uściski przesyłam.
Lunko, ja też w sumie jestem romantyczką. Taką romantyczką o głosie jak dziewczynka ;-) Dzisiaj zrobiłam sobie kilkugodzinny spacer przez deszczowy, jesoenny krajobraz, co chwilę naokoło mnie spadały liście a kolorki wręcz biły po oczach. Nie doczekałam do czasu wyjścia na niebo Twojej imienniczki, ale mam dla Ciebie zachód słońca, a konkretnie zachodosłońcowe niebo.
Mam nadzieję, że ból już mija, albo najlepiej już zupełnie minął.
Mocno Cię ściskam :)
http://i13.photobucket.com/albums/a2...lpark/e66d.jpg
Hej Lunko.
Mam nadzieję ze już lepiej, że ból minął i że jesteś dziś uśmiechnięta
Bardzo dużo posyłam Ci dobrej energii
Całuski
Witajcie dziewczyny :) :!: :!: :!:
Niestety nie jestem dziś uśmiechnięta,tylko....zła,rozczarowana i smutna :!: Waga stoi jak zaklęta :!: :!: :!: Tak bardzo sę starałam przez te 2 tygodnie Sb.Zgrzeszyłam co prawda,ale tylko 2 razy-były 2 małe kromeczki chleba i ciasto!Tylko wczoraj nie zmieściłam się w tysiącu.Będę jeszcze 1 tydzień na I fazie.
Dlaczego waga stoi????Czy nigdy nie dojdę do tej wymarzonej????Kiedyś było to 60 kilo,a teraz wystarczyłoby chociaż 65.Czy spełni się moje marzenie???Nie poddam się,chociaż czasami brak mi już sił do walki :!: :!: :!: Teraz zmykam....popłakać sobie w poduszkę,może mi ulży :cry: :cry: :cry:
Dziękuję WAM za to,że jesteście :!: :!: :!: :!: :!:
Hi Luneczko, co za upartą wagę masz! :roll: Powiedz jej, że jeśli się nie poprawi do przyszłego tygodnia, to Ty ją zamienisz na lepszy model i jeszcze z domu na śmietnik wyrzucisz.
Wierzę całym serduchem, że spełni się Twoje marzenie, całym serduchem!
Witaj :D
Zeby Cię pocieszyć powiem: Twoja waga przynajmniej stoi w miejscu ,a mnie jest więcej :cry:
Buziaczki :D :D :D
Lunko, ja też bardzo mocno wierzę, że waga w końcu ruszy. Twoja walka z nią jest taka dzielna, że wszystkie jesteśmy z Ciebie naprawdę dumne. A tymczasem ocieram łezki i mocno ściskam.
Joluś kochanie Ty moje :!: :!:
jeśli chodzi o płacz, to jest to sprzeczne z Twoim charakterem, ale jeśli ma Ci pomóc, ......
a to podrzucam, zeby choć troszke poprawić Twój nastrój
http://www.galeria.uq.pl/data/media/53/ot5097.jpg
Joluś nie płacz tylko, bardzo Cię proszę. proszę Cię bądź bardzo cierpliwa. Dla mnie i tak jesteś najdzielniejszą ze wszystkich i wierzę, ze nie stracisz wiary we własne siły. W końcu ta ch... waga musi kiedyś ruszyć. Rozchmurz się.
Przesyłam moc siły, wytrwałości, mobilizacji i wszystkiego co tylko Ci się przyda.
Witaj Jolu :)
Słonko nie płacz!!
nie tędy droga, bo jeszcze bardziej się zdołujesz!!
Musisz to przetwać dzielnie i na pewno 65 kg zobaczycz a i 60 - jestem pewna!
ale dietkuj dzielnie.. w końcu waga ruszy!!!
Uśmiecham się do Ciebie bardzo bardzo mocno!!!! miłego dnia mimo wszystko Jolu!!
buziaczki
Witam serdecznie.. nie znamy sie jeszcze. przyszlam sie przywitac i widze zly nastroj...
dla mnie i tak jestes bardzo dzielna.. tak wiele juz za Toba.. wlasnie tak wiele zrzucilas.. wytrwalas... poplacz sobie jesli to Ci pomoze.. ale nie zalamuj sie.. spojrz na poczatek tickerka i powiedz sobie jaka jestes dzielna!
Trzymaj sie :)
Przesyłam Ci dużo energii, żebyś miała siłę przetrzymać tą twoją upartą wagę!!! Hmmm a może ona się zepsuła i dlatego cały czas pokazuje tyle samo :lol: :lol:
Nosek do góry. Nie poddawaj się :)
ściskam :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
Witaj Luna
Wpadłam troszkę poczytać do Ciebie i nacieszyc wzrok twoimi zgubionymi kilogramkami a tu co widzę smutek. OCh nidobrze, ale znam to- czasami płacz pomaga. Ale niemartw sie, głowa do góry. Ja sama mam dziś fatalny dzień, chyba coś unas w Sosnowcu jakieś złe bioproądy są dzisiaj. Wiec popłaczmy sobie obydwie, będzie nam raźniej w koncu mieszkamy tak bliziutko siebie.
Pozdrawiam Cię serdecznie
http://bulcards.com/resources/cards/babies/th/beb18.jpg
Przepraszam dziewczyny za moje dzisiejsze....mazgajstwo :!: :!: :!:
Jest już lepiej,dużo lepiej w czym jest i Wasza zasługa :D :!: :!: :!: Nie poddam się,choćbym na spadek wagi miała czekać jeszcze kilka tygodni :!: :!: :!: :!:
Izarko :D może i płacz jest sprzeczny z moim charakterem,ale dzisiaj mi pomógł.A jeszcze bardziej pomogła mi rozmowa z Tobą :D :!: :!: :!: Dziękuję :D :!:
Trini :D dziękuję!!!To takie podbudowujące jak ktoś pisze,że jest że mnie dumny :D :!: :!:
Ajaczko :D dziękuję,że mnie pocieszasz,ale mnie....jest smutno,że Twoja waga poszła w górę!Wierzę,że za tydzień będziemy się cieszyć :D :!:
Bello :D muszę wierzyć w spełnienie marzeń!!!!Zanim wymienię wagę na lepszy model,to dam jej szansę...wymieniając baterię :wink: :!:
Rewolucjo :D przetrwam ten zastój-dam radę :D :!: :!: :!:
Gosik :D musiałam sobie pobeczeć-to przyniosło mi ulgę!Dziękuję,że jesteś przy mnie :D :!: :!: :!:
Anikas :D jest już lepiej!W 60 już nie wierzę,ale 65 jest w granicach moich możliwości :D :!:
Ajoanno :D za Twoją radą przez 5 minut mówiłam do siebie:jesteś dzielna,jesteś dzielna.......Dobrze,że byłam sama,bo rodzinka pomyślałaby ,że zwariowałam :wink: :P :!: Muszę Ci powiedzieć,że...trochę pomogło :D :!:
Dociakp :D może faktycznie coś w powietrzu u nas wisi :wink: :?: :?: Płacz przynosi ulgę,ale już dośc mazgajstwa-bierzemy się do roboty :!:
Dziękuję za to,że jesteście przy mnie :D :D :D :!:
http://galeria.cyfrowe.pl/p/3/d/16337.jpg
Hi Luneczko, myślałam, że baterie to ty już w wadze sprawdziałaś. :lol: Możesz jej jeszcze zasunąć porządnego kopa, troszkę kalorii przy tym z pewnością spalisz i się wyładujesz. :wink: Wczorajszy dzień był i dla mnie troszkę kiszkowaty, ale już mamy nowy dzień, więc te złe fluidy sobie od nas poszły! Buziolce podsyłam. :P
http://www.polskie.storczyki.org.pl/ryciny/ryc7a.jpg
Miłego dnia :D :D :D
Lunko,
mam nadzieję że juz jest lepiej :)
a wadze powiedz że przynajblizszej okazji skopię jej karoserię za takie paskudne i nie kulturalne zachowanie :!: a jak sienie poprawi to zrobię jej coś jeszcze gorszego :!:
jej jedyna szansa na przetrwanie to zmiana tonu :!: :twisted: :twisted: :twisted:
ser-decznie pozdrawiam :*
Witaj Lunko!!!
Cieszę się, ze wracasz do siebie. najważniejsze nie poddawać się i jak piszesz wierzyć, ze sie da radę. Ja się tak zastanawiałam nad tą twoją wagą i tak myślę, że po prostu może organizm już dobrze się czuję z Ta waga jaką teraz masz i bardzo się buntuje i nie chce pozbyć dalszych kilogramów. U Ciebie to jest końcówka, a jak wiemy końcówki są najtrudniejsze. Ale Ty dasz radę i osiągniesz ten swój cel. Jestem tego pewna.
Trzymam kciuki.
ZUCH LUNKA :!: :DCytat:
Zamieszczone przez luna64
Witaj Jolu :)
jestem pewna, ze swoje wymarzone 65 kg ujrzysz.. :)
uśmiecham się do Ciebie bardzo i posyłam dużo optymizmu i radości :)
buziaczki Słonko :) miłego dnia :D
Lunko, cieszę się, że nastroik już bardziej bojowy. To może faktycznie najpierw spróbuj jeszcze z tą wagą po dobroci, dając jej trochę jedzonka (= świeżych baterii) i głaszcząc po główce, a gdyby to nie poskutkowało, to my wszystkie zakładamy glany i przychodzimy na Twój wątek ją skopać :twisted: :twisted: :twisted:
I nie mów, że nie liczysz na 60. Masz prawo na nią liczyć, dzielna dietkowiczko i jestem pewna, że ja osiągniesz :)
Mocno Cie ściskam :)
Fajnie, że humorek troszkę lepszy. Weź tego byka za rogi :) Mocno trzymam kciuki :)
http://sverablog.blog.tv2.hu/adat_ht...%20Puppies.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
Witaj Jolu :) ciesze sie ze humorek masz lepszy....Ja wytrwalam wczoraj...i moge napisac ze tez dzieki Tobie...bo chce brac z Ciebie przyklad... :) Tyle osiagnelas...jestes jednym z moich wzorow :) Mi tez nieraz placz pomaga...Lunko jestem z Toba i wierze ze napewno Twoja waga wreszcie ruszy... :) Buziaczki :)
WITAJ LUNECZKO.MAM NADZIEJE ŻE WSZYSTKO JUZ DOBRZE U CIEBIE I NIE JESTES JUZ TAKA SMUTNA NAPRWDĘ GŁOWA DO GÓRY ZOBACZYSZ WSZYSTKO RUSZY I WGA ZACZNIE ZNOWU SPADAĆ. MOZE TWÓJ ORGANIZM TROSZKĘ SIE BUNTUJE PRZED KOLEJNYMI ZMIANAMI I Z TEGO TO WYNIKA ALE DAJ MU TROSZKE CZASU I SAMA ZOBACZYSZ JAK SZYBKO BEDA WIDOCZNE KOLEJNE EFEKTY. :D :D :D SERDECZNIE CIE POZDRAWIAM U MNIE WAGA SPADA ALE STRASZNIE POMAŁU BO OSTATNIO NIE MAM CZASU NA PRAWIDŁOWE JEDZENIE JEM PRAKTYCZNIE RAZ DZIENNIE NAPEWNO SIE TO ZEMŚCI ALE ZADUZO ZMIAN MOZE Z TEGO TO WYNIKA. ZMIENIAM PRACE I DLATEGO TUTAJ JESZCZE W STAREJ DWA TYGODNIE ALE JUZ JEŻDŻE DO NOWEJ TRAGEDIA JESTEM ZMECZONA ZDENERWOWANA I NAWET OSTATNIO SIE NIE WAZYŁAM. ALE TRZY TYGODNIE TEMU BYŁAM W PRZYCHODNI NA MIERZENIE CISNIENIA I PANI MNIE ZWAZYŁA NA FAJNEJ LEKARSKIEJ WADZE I BYŁO 78 TO JUZ KGRAMEK MNIEJ A TERAZ NIE WIEM.DLATEGO NIE MARTW SIE BĘDZIE NAPRAWDE SUPER . POZDRAWIAM SERDECZNIE BUZIACZKI. :D :D :D :D :D
Lunko kochana, dziś już jest dobrze, zobaczysz powoli waga zacznie znów spadać, jesteś wytrwała poczekaj. Ozna spadnie i już nigdy nie wróci. A Ty już na zawsze bedziesz szczupła !!!!!!!!!
Całuski
http://imagecache2.allposters.com/im...D/CB059720.jpg
Witaj Luno:)
na wszelkie dołki polecam ćwiczonka i taniec, naprawdę pomaga, bo endorfiny się wydzielają:)
moja waga też stoi jak zaklęta już nie pamiętam od kiedy, ale to moja własna wina, bo ciągle mam jakieś wpadki, ostatnia miała miejsce w niedzielę podczas wizyty u mojego Tatusia :roll: ... ale to wina tego ciasta, bo było za dobre;)
pozdrawiam ciepło z kolorowej Wawki:)
Witaj Jolu, a moze chcesz takiego pieska juz teraz???
Jolu.. apropos tej dzielnosci.. to chyba w to nie watpisz ze taka jestes... kazdy sposob jest dobry zeby wygonic ... a kysz a kysz .. zla mysl bladzaca w naszej glowie... chwile slabosci.. i mrucz sobie w kolko jaka to jestes dzielna.. :)
Joluś,
dziekuję kochana za priv-a, ogromną mi sprawiłas radość.
Mam nadzieję, że to bieganie po schodach przyniesie same korzyści, spalisz mnóstwo kalorii i może usuniesz ten piaseczek, który masz.
Cały czas myślę o Tobie moja duszyczko i trzymam kciukaski za pozytywny wynik jutrzejszego USG.
Mam nadzieje, ze ból juz nie będzie Ci tak dokuczał, bo już go nie chcemy :!: :!: :!:
Jutro może uda mi sie truknąć, ale wcześniej upewnie sie czy jesteś.
Buziaki podsyłam, i ogroooomną pakę zdrowia i energii które dziś mam,
Lunko
jak się pewnie domyślasz, nie jestem w najlepszej formie.
Zabrakło mi motywacji i jakoś tak leci po równi pochyłej. Mówię
i o odchudzaniu i o nastroju. Najbardziej żal mi, że marnuję moją ukochaną,
wyjątkowo piękną jesień.
Jolu, buziaki dla Ciebie ( trzymaj się jutro ) i pozdrowienia dla Mateusza.
Trzymajcie się mocno oboje. Ania
Jolus martwie sie o Ciebie... :( mam nadzieje ze czujesz sie chociaz troszke lepiej...myslami jestem z Toba ...Buziaczki
Witaj Lunko!
Nareszcie moge sie do was dostac.Twoje SMS-y bardzo mi pomogly.Efekt na wadze!Martwie sie o ciebie.Te choroby sie cos uparly na ciebie!Trzymaj sie. :lol: Wyslalam ci zdjecia.Dzieki z te od ciebie.Dopiero dzis je zobaczylam.
Mialam nadzieje ze bedziesz na gg.
Pozdrowionka :lol: