Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Acha, Lunko
dziś na wadze było 84,4.Zapisuję ,coby nie zapomnieć.Ale nie jest to kilogram
mniej ,może sobie kiedyś wydrukuję i będzie czarno na białym.A teraz
spadam, do nie wiem kiedy, może wieczór może jutro.Ania

Witaj Luno !
Jeden dzien mnir nie bylo a tu takie zmiany....
Mnie jak narazie pasuje dieta SB ale kiedys napewno przyjdzie chec na jakies zmiany.Stosowalam te diete jakies dwa lata temu.Schudlam wtedy ponad 7 kg.Ale niestety potem nie uwazalam na to co jem i kiloski powrocily z nawiazka.Dlatego musicie po tych dwoch tygodniach(ja stosowalam 2) uwazac.
Narazie zycze powodzenia,trzymam kciuki i pozdrawiam

Witam wszystkich z uśmiechem

Mija 5 dzień kopenhaskiej i nie powiem,że jest łatwo!Popołudnia okej tylko rankami głód dokucza - brakuje śniadanek!Zaciskam jednak zęby i idę dalej!Powiedziałam sobie,że jeśli to wytrzymam to znaczy,że mam na tyle silną wolę,żeby doprowadzić swoją walkę do końca i utrzymać jej efekty!!!

Stello pomaga mi świadomość,że Ty jesteś ze mną!A rybka była pyszniutka!Sałatę zjadłam całą i chyba niedługo zamienię się w ...królika!Na pewno nie będzie aż aż 4-5 kilo bo mam problemy z hormonami to ciężej mi idzie odchudzanko!Do jutra towarzyszko niedoli

Tujankonieważne,że nie jest kilogram , ale ważne,że wogóle idzie w dół.Ja Ci gratuluję!!!!Jesteś suuuuper dziewczyna!!!Jestem zawsze z Tobą

Colacaro fajnie,że znowu jesteś!Po kopenhaskiej wrócę na tysiączek.Zdaję sobie sprawę,że utrzymanie rezultatów to dopiero będzie walka!!!Ale ja muszę ją wygrać ,bo to jest walka nie tylko o figurę ,ale i o zdrowie

Gosikmt cieszę się,że psiaki sprawiły Ci przyjemność!Będę Ci więc często je posyłać Ja miałam już 4 psy : pierwszy zachrował,drugi uciekł,trzeciego szczeniaka ktoś wypuścił z ogródka.Czwarty słodziutki , mądry szczeniaczek (prezent dla syna od kolegów) był u nas zaledwie 5 dni.Okazalo się,że w schronisku dali im chorego psa!!!Miał nosówkę i nie dało rady go uratować!Ale lmoże latem znowu wezmę psiaka ,bo bardzo mi go brakuje

Buziaczki dla wszystkich

Luna
nie wiem , czy przeczytasz to przed obiadem , ale w czterech wersjach
tej diety, które mam, jest od gołej piersi jednej i z wody , aż do
całego kurczaka grilowanego , również bez skóry.Zapewniam , ze pół
wystarczy i będziesz najedzona po kokardki.Dziękuję za miłe słowa.
Luna, teraz jadę na rynek, zobaczyć co nowego w świecie warzyw,
z mamą i do mamy.Pozdrawiam.Anka

Aniu dziękuję za tego kurczaczka

Pozdrawiam Cię bardzo,bardzo cieplutko i przesyłam słonecznik dla.....słoneczka prosząc o uśmiech

Na razie pa.pa

Witaj Luno

Ślicznego masz tego jeżyka , tak Ci powiem Taki milusi choć z kolcami
Dziękuję za odwiedzinki a przede wszystkim gratuluję ubytku kilogramków
A jeśli chodzi o kopenhaską... Wytrwałam 2 dni. Ale jak widzę są różne przepisy tej dietki i ja się już gubię

Hmmmm....a to ciekawa ta dietka, ciekawa....smazony ser...ech....jak tęsknie za pizzą, albo spaghetti posypane mozarellą....

Ale nic to....

MAMADU
seler, smażony seler bez soli, to on nie jest taki dobry, ale ser tak.
Mamadu,nie rób sobie smażonego sera na kolację, bo nie będziesz mogła
spać po takim przestępstwie...albo wręcz przeciwnie.Anka

Swietnie sie trzymasz Luno
Wytrwaj tylko weekend i juz bedzie z gorki!Bedziesz zasowac leciutko jak piorko
Jestem pewna ze po tej diecie ostro pojdziesz w dol.SIODEMKA z przodu gwarantowana
Pozdrawiam i zycze milego wieczorku

Witaj Luno...
Niestey nie bylo jeszcze Ciebie tutaj dzis...
Ja mam dzis kiepski dzien...ale z dietka narazie ok...
Moje samopoczucie nie jest najlepsze...
Ciekawa jestem jak Ty sie czujesz...??
Pozdrawiam i buziaczki przesylam
Ja zjadlam udko gotowane bez skory i oczywiscie bez soli... nie bylo to zbyt smaczne...