Buziaki !
Lunko, ciesze sie ze napisalas ze nie bylo Ci latwo walczyc ze swoimi slabosciami. Latwe i bezbolesne odchudzanie jest chyba tylko w reklamach cudownych srodkow odchudzajacych i czesto dlatego sie zalamujemy juz na poczatku. Bo po dwoch dniach diety nie mozemy sobie umiescic zdjecia "przed" i "po". Droga do szczuplejszej siebie wydaje sie byc nie do pokonania.
A niestety nic nie dzieje sie jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki i musimy przerobic kilogram po kilogramie, kazda we wlasnym tempie.
Ale dzieki takim osobom jak Ty odzyskujemy wiare, ze moze sie udac, ze za 20 miesiecy, czy wiecej, tez mozemy stac na mecie i zbierac gratulacje od forumek i forumkow
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Pozdrawiam
Cześć
Dzisiaj jestem jakaś rozespana i głowa mnie pobolewa od samego rana Czułam,że idzie zmiana pogody i miałam rację.Od 2-3 godzin pada deszcze i krąży burza Nie lubie takich dni Wzięłam się więc za robótkę-obiecałam córce wyszyć komplet serwetek -chciała mieć cos innego niż może kupić w sklepie.Przed szpitalem zrobiłam 12 sztuk,a teraz zostały mi tylko 2 bieżniczki.
Anamat Twoja mama ma rację Zaczynając którąś tam z kolei dietę,tak naprawdę nie wierzyłam w sukces.Kiedy wreszcie trafiłam na to forum zmieniło sie moje nastawienie-powiedziałam sobie,że teraz musi mi sie udać,że to moja ostatnia szansa UDAŁO SIĘ
Buttermilku masz kochana rację-łatwe i bezbolesne odchudzanie gwarantuja tylko reklamy Niestety producenci tych środków poprostu na nas żerują -żaden z ich cudownych leków nie pomoże,jeśli same nie bedziemy stosować diety.Kiedyś probowalam kupić coś z tych cudownych środków i jedyne co mi schudło...to portfel Teraz stosuję tylko od czasu do czasu błonnik.Życzę Ci dużo samozaparcia i wiary w sukces
Agulo dziekuję Oby tylko mój młyn.....sie nie zepsuł
Animko tęsknie za Tobą Życzę Okiemu dużo zdrówka
Psotulko myśle,że 58 kilo,to o wiele za mało dla Ciebie Ty juz super wyglądasz
Misialko przykład bierz,ale co do tej super babeczki to bym sie spierała Jestem normalną kobitką z krwi i kości
Najmaluch nigdy sie nie poddawałam i nawet w najgorszych momentach starałam sie być optymistką i nie zapominałam o uśmiechu na buźce i to mi zawsze pomagało w życiu Taka ze mnie niepoprawna optymistka o romantycznej duszy Masz racje-pisząc tego posta z przemysleniami uśmiechałam sie od ucha do ucha
Agentko życze dużo zdrówka
Do Was zajrzę jutro popołudniu,kiedy syn pojedzie na mecz i bedę mieć kompa dla siebie
Buziaki dla wszystkich
Cześć luna! Twój przykład jest naprawdę godny podziwu. Powinno czytać się Twoją historię, żeby zmotywować się do działania :P Kiedyś, ale to dużo wcześniej, jak zaglądałam na to forum, wydawało mi się, że ludzie tutaj nie odnoszą żadnych sukcesów. A teraz widzę, że coraz więcej może pochwalić się wygraną. To naprawdę godne podziwu, bo tylko ten kto się nie odchudzał, nie wie ile to kosztuje wysiłku. Pozdrawiam i życzę wytrwania w utrzymaniu sukcesu
Witaj Lunko!
Dzieki za smska jak tylko wrocisz do pelni sil pakuj torbe i przyjezdzaj my tu juz skrzykniemy wszystkich na spotkanko A o nocleg sie nei martw, bo mam mega wyrko w duzym pokoju dla gosci Powiedz tylko kiedy
Buziaki
Serdecznie pozdrawiam. Jak zdrówko i samopoczucie
Tak nasza kochana Jolunie mozna podziwiac, bo jest wspaniala kobitka ,do nasladowania
Ania -sliczny kotek, wkleilas
Zakładki