Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

przepiekny suwaczek pozdrawiam ..

Lunko, widzę, że na innych wątkach buszowałaś, a na swój czasu nie starczyło. Jak minął Ci kolejny dietowy dzień?

Uściski

Witam Was cieplutko

Pobuszowałam troszke po wątkach i czasu brakło mi na swój i na to żeby Wam poodpisywać - będzie wiec krótko Raczej nie uda mi sie to zrobić jutro Dzisiaj sporo czasu spędziłam poza domem.Byłam na kontrolnej wizycie u pani alergolog-z astmą musze być pod stałą kontrolą.Wszystko jest w porządku,a spirometria czyli badanie pojemności płuc wyszlo bardzo dobrze-"wydmuchałam" 97% Lekarka zapytała czy wiem dlaczego mam ostatnio tak dobre wyniki??Odpowiedziałam,że z tego powodu,że systematycznie biorę leki.A ona sie uśmiechnęła i powiedziała,że powodem tego jest zrzucenie nadwagi I jeszcze jedno -powiedziała,ze jest dumna ze mnie,ze tyle schudłam i od kilku miesięcy utrzymuję wagę -bedzie mnie stawiać za przykład innym pacjentom Zmniejszyła mi też dawkowanie leków-kolejna wizyta w styczniu

W piątek syn wyjeżdża na mecz do Białegostoku i wróci dopiero późną nocą w niedzielę,to znowu sobie pobuszuje na forum Szkoda tylko,że sezon sie kończy

Buziaczki

Lunka to przyjedzie do mojego miasta,popatrz jaki ten świat mały.Czyżby grają z Jagą
Pozdrówka

Luna, ja obecnie tylko podglądam. Sama ze soba mało robię.
Chciałam tylko serdecznie pogratulować Wspaniały wynik Jestem pod wielkim wrażeniem.
Fotki obejrzałam . Przemiana wspaniała.

Hi Luneczko, bardzo się cieszę, że masz zmniejszoną ilość lekarstw, i że tyyyle potrafisz wydmuchać. Mojemu ojczulkowi niestety daleko do takiego wyniku. A swoją drogą, to zrzucenie zbędnych kilosków i utrzymanie wagi to rzutuje na wszystko, czego się potem człowiek nie dotknie i co najważniejsze zazwyczaj jest na plus, z wyjątkiem tych woreczków. Mój ostatnio ----- odpukać ------ przestał dawać sygnał, że jest, tak bym chciała, aby jeszcze miesiąc dał mi spokój, a po wakacjach, i operacji męża, przyjdzie kolej na mnie. Luneczko, wyściskuję Cię bardzo mocno, i dziękuję za odwiedzinki u mnie - zakoniłaś mi wąteczek - DZIĘKUJĘ!

Pozdrawiam

No to pięknie! A wiesz, gdybym była lekarzem, to też byłabym z Ciebie dumna i stawiałabym Cię za wzór innym pacjentom. Lunko, jakby na to nie patrzeć - odwaliłaś kawał naprawdę dobrej roboty.

Uściski

No Lunko, to teraz będziesz takim samym pędem zdobywała cel 2. Buźki

Jolu ,milo bylo przeczytac twoj post,my rowniez jestesmy z ciebie dumne