Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

jola ja wiem wiem, że nie ejst tanio, dlatego powiedziałam że kaseta pewnie będzie kosztowała mniej niż jedna lekcja kursu

Lunko, tylko Ty się nam nie dopraw, myjąc ta okna przy takiej pogodzie. Pamiętaj, żeby się do tego bardzo cieplutko ubrać, bo taka posniegowa chlapa jest bardzo zdradliwa i najłatwiej wtedy złapać jakieś choróbsko.

Też się martwię, że ten list jeszcze nie doszedł, ale w końcu to okres przedświąteczny, mogą być opóźnienia. A jeśli faktycznie zginął, to napiszę nowy i nowe karteczki kupię, nie martw się

A z kasetą niestety nie jestem w stanie nic pomóc, bo tu jest inny system i tutejsze kasety (nawet gdybym taką jakimś cudem znalazła) nie odbierają na polskich magnetowidach. Sądże, że dobra jest rada Agnimi, żeby poszukać na Allegro

Uściski

Joluś, wklejam Ci tu słonecznikowe słoneczko, żeby przypominało Ci lato
dziękuję za dzisiejszą rozmowę, troszkę mi humorek poprawiła
co prawda teraz już mam znowu zjechany... ale to już zupełnie inna sprawa, widocznie nie może być u mnie nic tak, jak ja to sobie zaplanuję, zawsze ktoś mi moje plany musi spierniczyć...
pozdrawiam cieplutko

Jolus dziekuje za rozmowe troszke mnie uspokoilas....dobrze ze jestes Buziaczki Slonko

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Moc uścisków!

Lunko moja wspaniała - jestem. Przepraszam, że mnie nie było, ale tak jak mówiłam mam dużo pracy, muszę znaleźć także czas na odpoczynek.Dziękuję, że o mnie pamiętasz


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Miłego weekendu

Luneczko, mocno, z całej siły Cie wyściskuję i życze wspaniałego weekendu

Joluś, pozdrawiam sobotnio
ja troszkę się podziębiłam, a teraz siedzę i herbatkę gorącą sączę
mam nadzieję, że Ty się nie dajesz żadnemu przeziębionku??
buziaki przesyłam

ps
a oczka są niebieskie