POWRÓT GOSIKA na forum i do dietki!!!

[DAGMARA7]

Hej Gosikmt

Przeczytałam cały Twój wątek . Widzę , że bardzo równo maszerujesz po dietkowej drodze . Wielkie gratulacje dla Ciebie za to !
Bardzo dużo ćwiczysz , i pieszo do pracy , i 1000 kcal , i bez załamań prosto do celu - a efekt od razu widać , bo 10 kg w półtora miesiąca to bardzo dużo !! Po prostu jesteś wzorem dla mnie !! Na pewno będę dalej czytać co u Ciebie !!

A to mi się też bardzo podobało :

:P :P :P A wiecie co sobię zrobię w nagrodę. Nie nie myślcie, że będzie to jakiś smakołyk. Po prostu zapakuje dzisjaj po 3 kg cukru w reklamówkę do każdej ręki, 4kg w plecak i wejdę z tym ciężarem na moje 4 piętro. Chcę się przekonać ile to kilogramów jeszcze w lutym musiałam targać więcej na górę. A jak pomyślę sobie, że jeszcze dźwigam 40 kg ponad stan to od razu zapomnę o słodkościach i innych smakołykach.

Tu gdzie mam komputer to nie mam plecaka i na razie próby z moimi dawnymi kilogramami nie robiłam . Ale gdybym zrobiła - ciekawe czy w ogóle dałabym radę to dziś podnieść ...

Gosikmt nie czytałam wcześniej Twojego postu ale bardzo dużo mam dla Ciebie uznania za tę mobilizację i wytrwałość i pogodę ducha przy tym . Lubię takie posty . Nabrałam tu sił !! A potrzebuję ich .

[gosikmt]

Dagmara - bardzo mnie ucieszyły słowa twojej pochwały. Tym bardziej, że widzę iż twoja rybka przepłynęła już 37 kg, i zostało tylko 3.
Jeżeli zaś chodzi o moją wytwałość to mam nadzieję, że nigdy mnie nie opuści. A moja pogoda ducha zwiększa się z każdym utraconym kilogramem. No i najważniejsze dużo mi daje przebywanie na tym forum, gdyby nie Wasze pochwały, rozmowy z Wami to byłoby mi naprawdę ciężko.
Jeżeli zaś chodzi o utracone kilogramy to muszę się pochwalić, że jest już ich 11. Nie wiem, jak to się stało, ale od piątku znowu straciłam kilogram. Ale również zdaję sobię sprawę, że w czasie diety są takie okresy, że przez 2 tygodnie waga nie rusza się w dół w ogóle. Najważniejsze żeby się wtedy nie załamać. Ale mam nadzieję, że z Waszą pomocą mi się uda przebrnąć przez wszystko.
A ćwiczenia - stały się częścią mojego codziennego dnia. Wiem że nie tylko dieta się liczy,ale też ruch jest ważny.
Bardzo mi miło, że do mnie zajrzałaś. Mam nadzieję, ze będziesz gościć u mnie częściej.

[magdalena1977]

GOSIKMT GRATULACJE ,, wytrwałości.
JESTEŚ WIELKA.
Pewnie że moję słowa przeradzam w czyny za chwilke wskakuje na orbitreka moją gwiezdna maszynę hi hi i pedałuję . pedałuje do stacji kosmicznej zwanej szczupła nóżka.
Mam nadzieję że moja waga niedługo przesunie sie troszeczke w dół.
Jeszcze raz gratuluje
BUZIAKI KOCHANE

[gosikmt]

Magdalena1977 Cieszę się, że zaczęłaś dietkę na dobre. A waga na pewno przesunie się w dół i te nóżki po orbiterku na pewno będą zgrabniejsze.

Słoneczko wpisuj co tam u Ciebie
Ale już

[gosikmt]

Co u mnie słychać? A wszystko przebiega normalnie - nie przekraczam 1000 kcal, ćwiczę i chudnę. Jak zauważyłaś mój pantofelek zrobił już 11 kroczków do przodu. Nie mogę się doczekać, kiedy na wadze będzie liczba dwucyfrowa. Ale wiem, że muszę uzbroić się w cierpliwość, a powolutku do wszystkiego dojdę.
Tobie i wyszystkim grubaskom też życzę wytrwałości.

Witaj, Gosik

To świetnie, że idzie ciągle dobrze
Silna i twarda jesteś Nie ma co
Cieszę się, że kolejny kilogramek poszedł w siną dal
Super
Kurcze wynik dwu cyfrowy...Też o tym marzę
Ale Ty masz już bliziutko bliziutko
Masz rację, ze najważniejsza jest cierpliwość
Ja się dopiero zważę 1 maja bo wtedy na pewno waga wskaże mniej a ja nie chcę się zniechęcić

Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie

[gosikmt]

Grubencjo, zobaczysz jak szybciutko ci zleci czas do dwucyfrowej liczby. Jak zaczynałam się odchudzać, to też mówiłam sobie: jejku, jeszcze co najmniej 16 kg, a będę ważyć poniżej 100. Zobaczysz niedługo będziemy liczyć nie, żeby były dwie cyferki, ale żeby z przodu pojawiła się 8, potem 7 itd. Mam nadzieję, że razem do tego dojdziemy i razem będziemy cieszyć się nowymi figurami.
A jeżeli chodzi o to ważenie, to ja Cię podziwiam, że jeszcze się nie ważyłaś. Ja na początku dietki ważyłam się kilka razy dziennie (co oczywiście nie jest wskazane). Teraz staram się raz w tygodniu, ale czasami jak mam przeczucie że waga się ruszyła to też wskakuje. A jak ty zamierzasz zważyć się w maju, to dopiero będzie dla Ciebie niespodzianka. Ale na pewno wcześniej zauważysz luz w ubraniach.

[gosikmt]

A i jeszcze mi się przypomniała - pamiętaj, żeby dzisjaj było 1000 kcal, bo inaczej jutro dostanie Ci się ode mnie i oczywiście od innych forumowiczek.

[agema4]

Witaj Gosik...
Wpadłam pogratulować Ci wpaniałych 11 kroczków. Brawo!!! Tak trzymaj i nie popuszczaj.
Pozdrawiam Cię serdecznie.