Gratuluję i całości i połowy kilograma:]
U mnie było tak średnio... Wiem, że byłoby 78, ale z pewnych względów wciąż jest 79... Achhhh...
Gratuluję i całości i połowy kilograma:]
U mnie było tak średnio... Wiem, że byłoby 78, ale z pewnych względów wciąż jest 79... Achhhh...
Goskmit gratuluję nie ważne ile ważne ,że choc małymi kroczkami ale do przodu. Na początku waga szybko leci pózniej jest to wolniejsze. Zresztą doskonale o tym wiesz.
Życzę dalszych sukcesów
Dzięki dziewczyny za podtrzymanie mnie na duchu. Właśnie skończyłam ćwiczonka i czuję się naprawdę rewelacyjnie. Kiedyś nie mogłam się zebrać, żeby poćwiczyć, a teraz po jednej godzinie ćwiczeń czuję się jak bym była nowo narodzona i mam większy zapał do dalszego dietkowania.Wam również życzę powodzenia. :P :P :P
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Przepraszam, ale wprowadziłam Was w błąd. Wczoraj napisałam Wam, że już za mną 7 tygodni, a tak naprawdę to było ich 8. Nie wiem jak ja to policzyłam, a niby miałam 5 z matematyki. Mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewać i nie odwołacie gratulacji. :P :P :P
Tak więc te 11 kilosków było w 8 tygodni. Ale i tak uważam, że to bardzo dobry wynik. Jeszcze dwa tygodnie i zakończę swój I etap odchudzania. Bo sobie tak podzieliłam, że każdy etap to 10 tygodni. Ale najważniejsze, że tak mi szybko leci ta dietka, że wydaje mi się że to dopiero 7 tygodni, a się okazuje że 8. Byle tak dalej. Pozdrawiam.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Nic nie muszę odwoływać, bo jeszcze nie składałam gratulacji, więc:
GRATULACJE
Większe gratulacje będą z okazji dziewiątki z przodu. :P
och, ta 9 z przodu to moje największe marzenie do spełnienia w najbliższym czasie. No ale jestem już coraz bliżej. Dzięki Albinka.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Ja tez gratuluje))))
Ja tez kiedys marzylam, w sumie nie tak dawno, o 9 z przodu, a teraz snie sobie o 7 )))))
Witam wszystkie odchudzaczki.
Od paru dni czytam wasze forum i postanowiłam też się odezwać.. Razem jakoś raźniej.
Trochę o mnie-latek 24, wzrostu 176. Waga obecnie 73 Zaczynałam w listopadzie zeszłego roku od pułapu 85 Na pierwszy ogień poszła kopenhaska.Po 13 dniach -7 kg. Z tego wróciły mi 2 (głownie dzięki zamiłowaniu do czekolady nadziewanej).Później było już bardziej racjonalnie czyli 1000-1100 kcal. Mój cel - 65 - 67 kg. Czyli niewiele zostało.Ale jak wiecie te ostatnie kilogramy mocno oporne są.Mam nadzieję że z wami jakoś łatwiej mi pójdzie. A na pewno przyjemniej
Witam Cię Dalya. Miło, że trafiłaś do nas i bardzo dobrze zrobiłaś. Wszystko nam tu idzie o wiele lepiej jak więcej osób ma ten sam cel. Gratuluję Ci zrzuconych 12 kg, to naprawdę dobra robota. Zobaczysz, musisz uzbroić się w cierpliwość i reszta kilosków też pójdzie w zapomnienia. Tylko pamiętaj czekolada nadziewana Ci w tym nie pomoże.
Trzymaj się, zaglądaj do nas i będzie dobrze.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Ja niczego nie będę odwoływać:P
Delya, witam i życzę powodzenia:] No i gratuluję tego, co już stracone:]
Zakładki