Strona 8 z 11 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 102

Wątek: Jestem tłuściochem-obżeraczem ;)

  1. #71
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Serdecznie dziękuje za rady
    Otręby kupiłam już w sobotę ale jeszcze nie jadłam
    w niedzielę mój mąż miał imieniny i pojadłam bardzo niezdrowo. Choć unikałam chlebka ,majonezu ,wędlinek to skusiłam się na ciasto . Najpierw był mały kawałeczek a póżniej szkoda gadać.Bawiłam się świetnie -wyśmiałam się i wygadałam za wszystkie czasy, a póżnym wieczorem gryzło mnie sumienie ,że po co jadłam tyle ciasta . Wstrętne uczucie .
    Rano ze strachem wlazłam na wagę i nie mogłam uwieżyć nie przytyłam .Poczułam ogromną ulgę .Ale ze słodyczami koniec.
    I jest mi miło ,że to wszystko mogę tu napisać.
    Nikomu nie mówię o swojej decyzji odchudzania. Myślałam ,że mąż zauważy ,że jest mnie mniej - nie zauważył,troszkę mi było przykro ale wytłumaczyłam sobie ,że tego jeszcze nie widać.
    Bardzo lubię oglądać Wasze wskaźniki wagi, one dodają mi otuchy i wiary ,że można tracić kilogramki.

  2. #72
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    WITAJ GRIMKA!!!
    Cieszę się, że nasze wskaźniki wagi dodają Ci otuchy.
    A co do tych imienin to niekoniecznie taki jeden grzech powoduje wzrost wagi. Ale musi tych grzeszków być naprawdę minimum. Pamiętaj na drugi raz aby skończyć tylko na dwóch kawałeczkach.
    A co do tego, że mąż nie zauważył, nie przejmuj się. Nasi mężczyźni bardzo często nie dostrzegają takich rzeczy. Zobaczysz jeszcze troszeczkę i na pewno zauważy. Trzymaj się dzielnie.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  3. #73
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grimka
    Bardzo lubię oglądać Wasze wskaźniki wagi, one dodają mi otuchy i wiary ,że można tracić kilogramki.
    Mi też

  4. #74
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Znowu wyłazi ze mnie obżeracz.
    POMOCY
    Co robicie w sutacjach gdy jesteście częstowane ciastem i podają wam talerzyk z nałożonym już kawałkiem
    Ja pierwszy zjadłam .Dołożono drugi inny -ten zjadłam do połowy myśląc ,że jak na talerzu coś będzie to nic mi już nie grozi. Po pewnym czsie uznano ,że ten mi nie smakuje i dano nowy jesze inny kawałek ciasta. A potem dokładano i dokładano.
    Po powrocie do domu czułam do siebie wstręt ,czułam ,że zrobiłam coś złego .
    Co robić odmawiać i mówić głośno do wszystkich obecnych /niektórych widzianych pierwszy raz w życiu/ ,że się odchudzam
    Jak Wy radzicie sobie w takich sytuacjach
    Policzyłam kalorie zjedzonego ciasta i wypitego wina - przez trzy dni tyle nie zjadłam co w ciągu trzech godzin tej imieninowej imprezy.
    Na wagę nie weszłam nie czuje się na siłch.

  5. #75
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    WITAJ GRIMKA.
    No rzeczywiście, z tym są same problemy. Bo jaknie zjemy, pwoeidzą że nie smakuje, jak zjemy to niedobrze dla dietki.
    Ja wielu takich sytuacji nie miałam, ale zawsze stanowczo odmawiałam. W ostateczności mówiłam, że i tak dobrze wyglądam i niewskazane jest dla mnie słodkie. Niestety nie wszyscy to rozumieją. W pracy jak mamy imieniny kogoś, to przeważnie ciasto, które dostaję na talerzyku, odkładam rzekomo na później, a potem pakuję do torby i zanoszę mężowi.
    Najgorzej jak się trafi na takich ludzi co na siłę wmuszają w Ciebie. Może wtedy trzeba skłamać i powiedzieć, że się ma rozstrój żołądka dzisiaj i nie można jeść.
    Życzę Ci powodzenia w takich sytuacjach.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  6. #76
    Guest

    Domyślnie

    "Nie, dziękuję. Wygląda przepysznie, ale niestety nie mogę, jestem na diecie"
    Po co kłamać, albo jeść i robić sobie wyrzuty? Asertywność jest dobrym lekarstwem na wszystkie takie sytuacje.

  7. #77
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Grimka, to ze nakladaja ciasto na talerzyk, nie oznacza, ze musisz je w ogole jesc. Ciasto moze kwitnac przed Toba. nikt Cie nie wiaze i sila szczek nie otwiera. Niestety, to czy zjesz - i ile - zalezy TYLKO od Ciebie, choc oczywiscie latwiej jest nie jesc, gdy nikt nie podsuwa.

    Ja rodzinno-imieninowych imprez nie traktuje jak dopustu bozego, wiedza ze sie odchudzam i od poczatku nie wmuszaja we mnie niczego. Jem jeden kawalek ciasta, takiego ktore lubie i na ktore mam ochote i koniec.
    A na imprezach u znajomych mowie, ze ciasta nie jadam w ogole.

    margolka


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  8. #78
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wszystkie macie rację
    Miałam wiele możliwości z żadnej nie skorzystałam , nie ciągneło mnie do słodkiego , wiedziałam ,że to złe kalorie i poddałam sie .Za to mam do siebie żal.
    Teraz napewno będę mądrzejsza i bardziej stanowcza. Jeszcze miesiąc temu zjadłabym wszystkie ciasta sama sobie dokładając.Teraz jest inaczej.
    Czy zauważyłyśćie , że wszyscy ludzie grubsi czy chudzielce znają się na dietach
    Udzielają rad jak fachowcy z wieloletnią praktyką choć sami nigdy nie stosowali żadnej diety.
    Mi dzisiaj w sklepiku szczuplutka ekspediętka gdy robiłam chude zakupy poradziła środki przeczyszczające, bo ktoś tak podobno stracił w ten sposób na wadze ......................pewnie rozum i zdrowie też .

  9. #79
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tyle wolnego, tyle pokus , ale nie uległam starałam sie trzymać . Waga nie pokazuje zmian i to jest dobrze .Od dzisiaj licze dokładniej kalorie i postanowiłam sie więcej ruszać .
    Jutro spróbuje dietkę usprawniającą przemianę materii.
    W kwietniu udało mi sie stracić 4kg i postaram się by maj nie był gorszy.

  10. #80
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Życzę powodzenia Grimka w maju.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

Strona 8 z 11 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •