-
Agulko witam serdecznie
Melduję się na dietce po urlopowych szaleństwach :P
-
lunka sie przywitala i zniknela bo cos sie stalo mam nadzieje ze wroci
jesli chodzi o kapusciana to to by bylo na tyle, dieta do przezycia ale wcale ni emam zadnych rewelacyjnych efektow, moze ze 2kg ale mojej wadze nie wierze wiec sama nie wiem. hmmm. ciekawe jak wogle ma kontrolowac wage ?? jak ja staje na niej a ona sie kiwa jak chce, zreszta juz pisalam o tym ze zalezy jak stane to tyle waze
jutro wracam do liczenia kalorii ,obym tylko nie rzucila tego wszystkiego w kat.
buziaki.
-
Agulko gratulacje za wytrwanie.
A te wagi to tak mają szczególnie sprężynowe. A niestety im większy ciężar tym one są mniej dokładne. Może zważ się w przychodni...
Udanego dnia
-
chyba wstydze sie isc do przychodni i wazyc sie publicznie, teraz ide policzyc ile dzis zjadlam i wpadne pozniej
-
no wiec dzis na liczniku mam 1165 kcal, powiedzialabym ze srednio.wolalabym 1000 biorac po uwage ze na pewno jest jakis blad w obliczeniach na moja niekorzysc.ale i tak mysle sobie ze w porownaniu z tym co bylo kiedys to jest dobrze.musze kiedys policzyc ile potrafilam pochlonac no i o ktorej.
mam chwilowy wstret do samej wody wiec pije ja z sokiem porzeczkowym -wlasnej roboty zreszta -wiec to chyba tez nie za dobrze ale nie ma w nim duzo cukru,chociaz tyle.
dalej moim jedynym cwiczeniem jest chodzenie.
czy u was tez taka pogoda?? dzis swiecilo slonce i byly blyskawice z grzmotami.pierwszy raz cos takiego widzialam, no i ostatnio nie ma dnia zeby nie padalo.ale co tam, przynajmniej nie gotuje sie na sloncu
lada dzien bede musiala chyba przejechac sie pks-em co wiaze sie z siedzeniem w autokarze, no i juz wlaczyl sie moj stres ze bedzie tlok i jak ktos kolo mnie usiadzie to zeby tylko sie zmiescil, bo 2 osoby takie jak ja kolo siebie w autokarze to raczej nie jest wygodna podroz,jak nie krzesla w barowych ogrodkach to autobusowe dobrze ze w koncu mam zamiar to zmienic.
-
no a o mnie nikt nie pamieta
zapisze sobie ze dzis tez zjadlam ok 1200, troche mnie ssie ale chyba dam rade.ide jeszcze wypic kawke, wykapac sie , nasmarowac i spac pewnie ok 2
ale jak zjem to moze 1 nektarynke.
-
Hey Agulka!!!
Gratuluję spadku tych 2 kg - to i tak duży sukces w ciągu tygodnia!
Co Ci poradzić z tą wagą... hmm, może warto zaoszczędzić na nową? Wiem, łatwo powiedzieć, ceny są czasami przerażające, ale to w końcu zakup na kilka (naście?) lat.
Cieszę się, że tak ładnie dietkujesz. To, że spacery są na razie jedyną formą ruchu to wcale nic strasznego. Ważne, że są :P Przyjdzie czas na inny ruch
Pozdrowienia i powodzenia w dalszym dietkowaniu, głowa do góry, bo widzę, że masz trochę podły nastrój... :P
Trochę uśmiechu dla Ciebie:
-
WITAM!!!
Jesteśmy w podobnej sytuacji. Dlatego wpadła i wspieram z całych sił. Teraz walczymy, ale za kilka miesięcy nie poznamy odbicia w lustrze
Pozdrawiam
-
hej agulko mam nadzieję,że nie pogniewasz się jak wpadnę od czasu do czasu Cię podopingować... wszystkie walczymy i równie mocno potrzebujemy wsparcia...
pozdrawiam
-
Hey Agulko, no i jak mija sobota?
Oby miło, słonecznie i dietkowo
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę pięknej niedzieli!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki