Wątek: XXXXXXL - w Was moja nadzieja

agulka KAZDY kilogram jest wazny idziesz swoim tempem... i nie przyspieszaj skoro chudniesz tak a nie inaczej... albo........ postaw na dw atygodnie bez wyskokow i wtedy zobacz.....
kazdy ma inny organizm i naczej chudnie jedni szybciej inni wolniej .. jedni "od gory" drudzy "od dolu".. wazne jest to ze sie trwa w tym chudnieciu

Witaj Agulko!
Gratuluję ci spadku, ale możliwe jest też że schudłaś więcej tylko twoja rozchwiana sprężynówka bardzo niedokładnie pokazuje.
Uszy do góry i trzymaj się dalej dietki...
Pozdrawiam

bebe moze tak byc ale jak nie to i tak sie ciesze, bo wczoraj kolezanka zauwazyla ze cos jest nie tak i doszla do wniosku ze jakbym schudla pare kilo ciesze sie jak gwizdek. najlepsze motywacja do dalszej walki to WY no i takie uwagi.czlowiek zaraz sie chudszy czuje
a wczoraj to prawie nic nie jadlam, jakos nie mialam czasu, wieczorem zaczynalo mnie skrecac i dopadac rozne mysli o "niedozwolonym" jedzeniu,ale opanowalam sie zjadlam serek waniliowy ze swieza nektarynka i zasnelam nie wiem kiedy, bo przed tv w oczekiwaniu na archiwum x.dzis jestem po kawce i ide teraz cos zjesc.
aa zauwazylam cos jeszcze, moze to dziwne ale na kapuscianej mialam problemy z toaleta-na pewno wiecie co mam na mysli -a teraz wracam do normy.mam pewnie jakis dziwny organizm

Cieszę się Agulko, że "wracasz do normy". Uważaj, żeby takie dni "prawie bez jedzenia" nie powtarzały się za często, bo może to rozregulować Twój metabolizm. :P
Życzę Ci miłego dzionka, główka do góry!!!

Agulko, pisałam to już nieskończoną ilość razy, ale powtórzę raz jeszcze - wagą się nie przejmuj, wbrew powszechnej opinii nie jest ona idealnym wskaźnikiem chudnięcia, na miejsce tłuszczu mogą wchodzić ważące o wiele więcej mięśnie, z rozmaitych przyczyn może zatrzymać się woda w organizmie, dlatego najlepiej znaleźć sobie przyciasne ciuszki (albo po prostu centymetr) i nimi sprawdzać, jak szybko chudniemy Poza tym im więcej ważymy kilogramów, tym gorzej się zachowują niektóre wagi, zwłaszcza sprężynówki (wiem to po mojej starej), więc zamiast wierzyć temu, co się na niej pokazuje, uwierz słowom koleżanki, a skoro mówi, że widać, iż zeszczuplałaś, musi to być więcej niż 3 kg

I co tam dziś słychać?
Mam nadzieję, że wszystko w porządku
Pozdrawiam serdecznie!!!

czesc!!! u mnie wszystko ok,sa burze wiec malo jestem na necie bo jak blyslo to komp sie wylaczyl i potem nie chcial sie dlugo wlaczyc , a chce tego uniknac.pogoda sie poprawi , wpadne na dluzej

Cześć Agulek, wpadłam zobaczyć, co u Ciebie słychać.
Ładnie dietkujesz. :P Gagaa ma rację, każda z nas chudnie inaczej, więc nie należy się przejmować, że tylko tyle. To jest bardzo dużo, bo idziesz z dietkowaniem do przodu, jescze będzie taki okres, że sama się ździwisz, że tak ładnie Ci kilosków ubyło.

hi miałam kłopoty, ale w końcu udało mi się wkleić to zdjęcie.

Pamiętaj o nas. :P

Mmm, jakie malinki

Agulko, mam nadzieję, że burze już przeszły i do nas wrócisz
Pozdróweczka cieplutkie!!!