Widzę Agulko że masz bardzo złosliwą wagę...
Tak to jest z tymi spreżynówami... może powinnaś zainwestować w elektroniczną (taką najprostszą bez pomiarków tłuszczu czy wody) wtedy to widziałabyś spadek każdego 0.1kg
i to dawałoby ci dużego kopa do dalszej walki z tłuszczykiem...
Jeśli ta inwestycja nie jest puki co możliwa to dobrym pomysłem jest nie stawanie na wadze przez dłuższy czas... a potem miłe zaskoczenie
Buziaki
Zakładki