Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

Może znajdziesz dla nas minutkę w weekend Czekamy i tęsknimy



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Belluniu, dziękuję Ci po prostu za to, że jesteś.
A to taki zamyślony aniołek dla Ciebie
Miłego weekendu i moc buziaków!

Witam serdecznie dziewczyny.

Mam chwilkę wolną i zaraz do Was przybiegam. Praca bez zmian, nadmiar jak był tak jest, a nawet wydaje mi się, że jej nie ubywa lecz przybywa. Funkcjonuję chyba tylko dzięki mojemu straszliwemu uporowi i poczucia odpowiedzialności. Jeszcze tylko półtora miesiąca i powinnam wrócić do mniej stresującego rozkładu dnia.

Dietkowanie idzie już jakby troszkę lepiej, ale nadal daję się złapać w sidła niedietkowych potraw. Jedyne co udało mi się troszkę zmniejszyć, to rzucanie się na nocne jedzenie. Czasami bardzo trudno jest nie zjęść czegoś, byle czego, aby nie zasnąć nad kompem. W zasadzie jem wszystko, tylko uważam na to, aby nie było tego dużo, no i by nie drażniło mojego woreczka.

Dzieciaszki już dochodzą do siebie, choć synek nadal pokasłuje. Rozrabiają na najwyższych obrotach i niech już lepiej tak zostanie. :P Ostatnio spodobało im się lepienie z plasteliny i modeliny, więc domowe wykładziny nie wyglądają zbyt czysto, dostały bardzo pstrokate, nowe wzorki.

Dziękuję za wszystkie wpiski, za wklejanki, za miłe słowa i te namawiąjące mnie do zwolnienia tempa. Niestety, jestem w takiej sytuacji, że tempa nie mogę i nie chcę zwolnić, za dużo już wysiłku mnie to kosztowało i za duże dobre perspektywy finansowe wiążą się z tym moim wkładem w pracę. Trzeba ten okres przeżyć i jeszcze troszkę pamietać o sobie. Ostatnio w wolnej godzince przeglądałam swoje zdjęcia, jak miałam roczek, bardzo dziwne uczucie oglądać się jako taki mały berbeć. Wyglądałam przekomicznie. :P


Patti, Rewolucjo, Bike, Ajaczko, Triskell, Ajoanna, Izary, Flakonka, Groszek, Iskierko, Emkaerko, Lunko, Agulko, Izsa, Julcyk, Agemciu, Anikasek - serdecznie dziękuję za pamięć i za miłe słowa na moim wąteczku. :P

Buziolce dziewczyny zasyłam i pamiętam o każdej z Was! Powodzenia!

belliku w takim razie jeśli zwolnienie tempa w żaden sposób nie wchodzi w grę trzymam kciuki, zeby ten zapracowany czas minął jak najszybciej

Belluś, pozdrawiam sobotnio

hej Bella. mam nadzieje, ze juz niedługo ten ciezki okres bedzie za Toba... uważaj na siebie

Trzymaj nam się, Bellusiu. Cieszę się, że dzieciaczki już zdrowsze i gratuluję nowego wystroju wnętrza, który dzięki ich nowej pasji się pojawia (mam nadzieję, że Silusia nadal preferuje fiolecik?)

Uściski i życze Ci choć odrobinki odpoczynku w niedzielę

Belluś....słoneczko.....
A może byś tak troszkę zwolniła? no tak wiem, wiem, dobrze radzić trudniej wykonać.
Tęsknię za Tobą baaaaardzo.
Ogromniaste pozdrowionka przesyłam dla Ciebie i całej Twojej rodzinki.
Dietkuj dzielnie....kiedy ja będę taka laska jak Ty??
Cmokaski

Belluniu tylko proszę dbaj o siebie

no to mam nadzieje bellus ze po prostu dasz rade, bedziesz pamietac o sobie i nam nie padniesz!!!!!! ale mam nadzieje ze sa widoki na jakis odpoczynek po tej wykanczajacej harowce?? buziaki gorace!!