Strona 220 z 486 PierwszyPierwszy ... 120 170 210 218 219 220 221 222 230 270 320 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,191 do 2,200 z 4854

Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

  1. #2191
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Bello prosze odezwij się

  2. #2192
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Belluś, no bardzo niepokoi mnie ta Twoja nieobecność. Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku.

    Uściski

  3. #2193
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czekam...

  4. #2194
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Witam dziewczyny! Serdeczne dziękulce za pamięć o mnie i za cierpliwość!!!! Jestem teraz w totalnym amoku prackowym, mam tyle roboty, że zapitalam jak mały motorek, choć właściwie jak duży. Oczywiście część rzeczy miał wykonać ktoś inny, ale w ostatniej chwili się wycofał, a ja teraz muszę za dwóch i do tego jeszcze trzech klientów sobie o mnie przypomniało. Tyram jak wół. Z dietkowaniem bardzo kiepsko, ważę już ponad setkę i ... nic nie robię w tym kierunku, aby przestać. Zażeram stresy i zażeram. Dziś znów wojaż w Polskę, tym razem do Poznania na konferencję. Przestałam się mieścić w moich ciuchach. Mam wyrzuty sumienia, ale tylko przez moment, potem i tak sięgam po moje słodkości. Do doopy to wszystko. Kiepsko ze mną, oj kiepsko. Buziolce dziewczyny, postaram się jutro rano do Was zajrzeć. Pozdrawiam serdecznie.

  5. #2195
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    Belliku ja nie wiem co ci napisać sama nie jestem najbardziej udanym przykładem dobrego i trwałego odchudzania, ale mam wrażenie że to "zażeranie" to jest problem dla psychologa, ciągle mam w pamięci tę opowieść o kilkunastu marsach i muszę przyznać, że jest dla mnie trochę przerażająca. ja wiem, że waga nie jest najważniejszą rzeczą na świecie, ale to jak dzielnie walczyłaś pokazuje, że dla Ciebie jednak ważną. i gdyby to było tak, że jesteś z tym naprawdę pogodzona, to bym się tym nie martwiła...

    wiem, że tak naparwdę to Ty musisz się czuć gotowa, żeby coś z tym zrobić i pewnie żadne "zewnętrzne" słowa nie pomogą...

    całuję Cię gorąco i nie przepracuj się ja cię bardzo proszę!!!!!!!!!!!!!!!

  6. #2196
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Belluś dziękuję Ci a priva- miło ,że znalazłaś czas dla mnie
    A co do dietki - to niedobrze bardzo! Nie moge jakoś uwierzyć w to , co czytam.... wydawało mi się ,że w Sokołowie tak naładowałaś akumulatory
    Zażeranie to i mój problem , wiem co zażeram i dlaczego a jednak zdarzają się powroty , teraz próbuję to ominąć i nawet / odpukać..... ale w sobotę znów przyjedzia Tomek a ja się boję wtorku- po - co znowu będzie? Potrzebuję jakiegoś zajęcia umysłu , ucieczki przed tym wszystkim...
    Rozumiem Cię , Twoje powody i wiem ,że nie muszę Ci tłumaczyć ,że to nie jest wyjście z problemów , choć sobie to tłumaczę co dnia....
    Ej, no chyba nie będziesz kupować innych ciuchów , co? Iza - nie wolno Ci!!!!!!!!!!!
    Nie wolno nam ! Wygramy ! Będę Cię kopać , aż będziesz miała siniaki na kostkach !
    Buziaki dla Ciebie i małych eS- ków , szczególnie przytulam to małe serduszko kochane moje!

    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  7. #2197
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj kochana

    Jesteś...........Tak smutno na serduchu mi sie zrobiło po przeczytaniu Twojego posta Nie bedę pytać dlaczego to wszystko sie dzieje,bo to wiem,wiem że teraz jest Ci szczególnie ciężko!!!!!Z jednej strony Cie rozmumiem,bo kiedyś sama zajadałam stresy Z drugiej strony ....jestem zła,że nadrobiłas aż tyle kiogramów.Kosztowalo Cie to tyle wyrzeczeń!!!Zresztą nie muszę Ci tego wszystkiego mówić,bo sama zdajesz sobie z tego sprawę Chciałabym sie znowu z Tobą spotkać,porozmawiać!!!Nie bedziesz czasami w Katowicach

    Walcz kochana-spróbuj jeszcze raz Przecież potrafisz to zrobić

    Jak tu wpadnie Rewolucja to sie z Toba policzy

    Buziaki i glowa do góry

  8. #2198
    neti71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    BELLUS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    JA TAK OBIECUJE OBIECUJE ALE CHYBA NAPRAWDE POZADNY KLAPS CI SIE DOSTANIE
    PRZECIESZ WIESZ CZEGO TAK NAPRAWDE CHCESZ A MOZE PRZESTALO JUZ CI NA TYM ZALEZEC ????

    POMYSL TYLKO KAZDEJ Z NAS JEST CIEZKO KAZDA MA JAKIS PROBLEM ALE JAKOS SOBIE Z TYM RADZIMY
    NIE UCIEKAJ Z FORUM BO WTEDY WLASNIE ZAOTAJESZ SAMA I .....................
    DZIEJE SIE ZLE
    A JAK JESTES TU CODZIENNIE CHOC NA CHWILKE WSZYSTKO WYDAJE SIE LATWIEJSZE DO ZREALIZAOWANIA
    TAK LADNIE CI SZLO OSTATNIO BYLAM POD WRAZENIEM SZKODA ZE TO RZUCILAS
    A MOZE ZNAJDZIESZ TROSZKE SIL ZEBY DO TEGO POWROCIC

    POZDRAWIAM CIEPLUTKO I ZYCZE CI WIECEJ WIARY W SIEBIE WICEJ SAMOZAPARCIA I WIECEJ OPTYMIZMU
    BUZIOLE

  9. #2199
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Belluś, no nic nowego nie napiszę, mnie też po przeczytaniu Twojego ostaniego posta zrobiło się strasznie smutno. Tym bardziej, że wiem, że ta Bella, którą znam, ta dzielna Bella o silnej woli i motywacji mogącej służyć całemu forum, że ona nadal tam w Tobie jest, że ona nadal Tobą jest. Tylko jak ją obudzić, jak nia potrząsnąć, żeby wreszcie przestała samej sobie szkodzić???

    Wiesz, tak kiedy cofam się w myślach w historii Twojej dietki, to myślę, że coś załamało się w niej wtedy, kiedy lekarz nakazał Ci zwiększenie limitu kalorii. Praca pracą, ale wcześniej też miałaś jej dużo, a jakoś po tym momencie Twoje podejście do diety już nie było takie samo (tak przynajmniej mnie się wydaje). Może warto byłoby wrócić do tego momentu i zastanowić się, co się wtedy zmieniło? I spróbować na nowo zawiązać tą nitkę, która wtedy gdzieś pękła?

    Kochana, wiesz, że ja zawsze będę Ci kibicować i starać się wirtualnie posyłać morze motywacji. Ale, jak pisze mądra Flakonka, czarną robotę niestety musisz wykonać Ty sama

    Mocno Cię ściskam i nadal całym sercem w Ciebie wierzę

  10. #2200
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Dziękuję dziewczyny!
    Nic nie obiecuję. Tym razem próbuję bez obietnic, nie składam ich ani Wam, ani sobie. Tak będzie rozsądniej. Przemyślałam sobie pewne rzeczy i wracam do 1000kcal. Żadnych słodyczy ani soków. Obowiązuje parszywa trzynastka. Ostry reżim! Będę codziennie na forum, choć na kwadransik.
    Dziękuję dziewczyny!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •