-
Belluś, dietkowo ściskam i życzę całej rodzince zdrówka
-
-
ja też przyłanczam się do G R A T U L A C J III 1,5 kg to juz coś
-
Witam kochane laseczki.
Praca nad obkurczaniem brzuszka idzie w jak najlepszym kierunku. Zaczyna już być widać, że wyparowało te pięć kilosków. :P :P :P Czuję, że lada moment kolejny kilosek wyparuje, bo już waga bliziutko 111kg jest. :P :P :P Zatem tak trzymać. :P :P :P
Odzyskuję chęci do życia, choć choróbstwo poderwane od córci wyeliminowało mnie na dwa dni z życia. Wydaje mi się, że małej już lepeij, a mały na razie się trzyma. :P
Terakota i glazura już położone w łazience, wyszło zajeb... dokładnie tak jak się spodziewałam. :P :P :P Teraz mozolna praca oczyszczania płytek została i ... buszowanie po sklepach za jakimiś mebelkami. :P :P :P
Czekam na transport wanny i już lada moment będę mogła oddawać się prawdziwym kawowym peelingom. Jakoś ta perspektywa działa na mnie energetyzująco, sama nawet myśl o tym sprawia mi już przyjemność. :P :P :P
Wrzucam sporą dawkę baśniowego klimatu z moim ukochanym motywem. :P :P :P
Gloor, dzięki za gratulacje. :P
Fruktelka, mówi się, że czasu nie można cofnąć, jednak czasami udaje się. :P Bardzo mobilizująco działają na mnie wpiski "dawnych" towarzyszek dietkowania, a i ja z ogromną ochotą podczytuję, co u innych. :P :P :P
Bike, z tym zdrówkiem jakoś ostatnio nie wychodzi. Trzeba przetrwać ten trudniejszy okres i już. :P
Julcyk, post pełen energii, bo i mój wewnętrzny wulkan zaczyna się aktywować, na razie wolniutko, jednak z pewnością niedługo będzie kipiał. :P :P :P
Awi, do dwucyfrówki będę mnie żreć, a od 99 już zacznę bardziej restrykcyjną dietkę stosować. Pewnie będą dni dietkowo wzorcowe, jednak na razie przewaga MŻ. :P :P
Szakalkaw, dzieciaki jeżdzenie na rolkach już w domciu ćwiczą (dobry plus niepołożonych jeszcze paneli ), wygląda to komicznie, no ale sama tak wyglądałam dwa lata temu.
Bebe, oj tak, zimowy sen już za mną, a wiosna w tym roku bardzo mnie ucieszyła, z pewnością brakuje mi światła słonecznego, a i tyle ciuchów moje grube doopsko już nie musi nosić. :P :P
Kasia, nie wam wyboru, muszę zapał w sobie wypielęgnować, bo operacja przede mną, a przy takie ilości tłuszczu blizna byłaby, nawet dla mnie nieczułej na te aspekty specjalnie, raczej nie do zniesienia. Zatem bodziec dobry, czas dobry, a i moja psychika znacznie lepsza niż kiedykolwiek ostatnimi czasy. :P :P
Wspaniałego weekendu życzę. :P :P :P
-
Bella !!!!dziekuję za odwiedzinki i wsparcie. Buziaczki.
Przesyłam wiosenne pozdrowienia w niedzielny poranek.
Niech optymizm i nadzieja rozkwita z godziny na godzinę z każdym promyczkiem słońca
abstynencja ciasteczkowa trwa
małymi kroczkami zrealizujemy wielkie marzenia
nie od razu Kraków zbudowano
to i nasza waga ubywa wolniutko
-
oby tak dalej!!
moze wkleisz zdjecia wspamnialej lazienki i w ogole domu? pokaz co z akim mozolem zrobilas...
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Witaj Belluś
i do mnie wrócił zapał do dietkowania i ćwiczeń nareszcie
bo jakoś tak miałam dość długą chwilę lenistwa...
pozdrawiam serdecznie i życzę udanej, dietkowej niedzieli
-
-
Pozdrawiam Belluś i trzymam kciuki ! :P
-
CZYTAJĄC tWOJE WPISY ZATĘSKNIŁAM ZA TYM UCZUCIEM ZADOWOLENIA Z DIETY I POSTARAM SIĘ PRZEZ PON I WT JE ODCZUĆ , TYM BARDZIEJ ,ŻE W SRODĘ OFICJALNE WAZENIE
GRATULACJE !!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki