-
Belluś, na tai chi chodziłam kiedys przez rok, to było kilka lat temu, ale wydaje mi się, że na początku troche mnie mięśnie bolały, choć na 100% nie pamiętam. A powiedz jeszcze, co Ty z tego tai chi robiłaś, cały ciąg naraz? Bo w klubie uczą po kilka figur na zajęciach i dopiero gdzieś pod koniec pierwszego semestru robi sie cały ciąg do końca (a potem się go doskonali, poprawia pozycję, itp) Gagaa - ja ćwiczyłam w klubie, bo instruktor może naprawdę dużo pomóc, skorygowac niepoprawne wykonywanie ćwiczeń, itp. Trzeba też pamiętać, że jest kilka różnych rodzajów tai chi, wszystkie praktycznie polegają na wykonywaniu tego samego ciągu ćwiczeń, ale w różnych stylach. Są style bliższe sztuce walki (chyba nawet z szablami czy czymś takim w jakimś stylu się ćwiczy, ale głowy nie dam). To, którego ja się uczyłam nazywało się tai chi "taoistycznym" i w całej Polsce uczone jest za bardzo minimalną opłatą. Tu masz grafik grup w różnych miejscach kraju:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Belluś - tak, oczywiście, że zdjęcie zrobiłam sama. Cieszę się, że sie podobało
Dzięki za wyjaśnienia dotyczące tego brzuszkowego ćwiczenia. Dziś były te, co wczoraj, ale bez tego, bo jeszcze nie byłam pewna, jak je robić.
Mam nadzieję, że przeziębionko nie rozwinie się, nie mówiąc już nawet o tym "leniuchu" Ależ sobie wybrał ofiarę, tutaj mu łatwo nie będzie, bo nasza Bella niezłomna jak stal
-
Po pomiarkach.
Wagowo schudłam -1.6kg.
Centymetrowo tylko -2cm.
Niestety tłuszcz i woda w tym tygodniu bez zmian.
Ogólnie bardzo dobrze, bo idzie do przodu i suwaczek śliczny się robi, ale ja cały tydzień pracowałam na centymetry, a tu tylko dwa na minusku, pocieszające, że po odstawieniu na kilka dni rowerka stacjonarnego w końcu, po kilku tygodniach, doczekałam się, że z uda wyparował ten centymetr tłuszczu. :P I dzięki pilateskowi też talia o centymetr jest mniejsza. :P
Wagowo jestem bardzo zadowolona, bo waga bardzo ładnie ze mną współpracuje. :P Coraz bardziej spieszę się do tej ósemeczki i może już na początku października ją powitam. :P :P :P
Odnośnie wszelakich ćwiczeń, to uważam, że zawsze jest znacznie lepiej ćwiczyć pod okiem instruktora niż samemu w domu. Ale jeśli nie można określić stałych pór wygospodarowanych na ćwiczenia i kradnie się wolny czas w ciągu dnia, to jednak należy samemu w domu ćwiczyć, zawsze to lepiej mieć choć tyle ruchu. Słucham uważnie wszelkich wskazówek lektora i z czasem wydaje mi się, że ćwiczenia robię prawidłowo, o czym świadczy brak kontuzji, czy bolesnych skurczy lub nadwyrężeń. Ja mam płytkę Tai-Chi dla umysłu prowadzonego przez Davida Carradine (zakupione w merlinie) i jest ona dla początkujących (koncentracja, odprężenie i odmłodzenie). Zamawiam na dniach kontynuację - Tai-Chi dla ciała (tego w merlinie nie ma). Ćwiczenia nie są trudne, łatwo je się wykonuje, nawet z rana można, ale faktycznie potrzeba mieć troszkę spokoju, aby się przy tai-chi wewnętrznie wyciszyć. Triskell ma rację, jest bardzo dużo odmian tai-chi, bo przecież jest to sztuka walki, gdzie zwraca się uwagę przede wszystkim na wewnętrzną harmonię i siłę, niż na siłę mięśni, czy bardzo wysoką sprawność fiżyczną. A mnie właśnie ostatnio bardzo brakuje tej wewnętrznej harmonii, targana jestem przeciwnościami, nie jestem siebie pewna, trudno mi sobie zaufać, i dlatego poszukuję czegoś, co mi pozwoli wyzwolić się z moich podświadomych lęków i oczyszcić się duchowo. :P Znowu się rozpisałam, a miało być krótko.
-
Witaj Bellus!
Gratulacje! Widzę że ciągle mnie gonisz na dodatek zaplanowałaś atak na 8 ja mam nadzieję równięż jej dosięgnąć do konca wrzesnia i jeśli nie bedzie dalszych przestojó powinno mi się to udac slimaczym, a teraz już żółwim tempem
Buziaczki i miego początku tygodnia
-
Dziewczyny z tej radości dopiero teraz zmieniam suwaczek! :P :P :P
Schudłam już 20,9 kilosków!!!!
-
Witaj Izunia
GRATULACJE
ode mnie otrzymujesz ten oto order
za dzielność, stracone 20 kg.. SMACZNEGO
Ps. z każdym tygodniem jestem pod coraz większym wrażeniem
-
Bella, jesteś po prostu REWELACYJNA
Mkniesz jak burza, ćwiczysz chyba najwięcej z nas wszystkich (i tak zróżnicowane rodzaje ćwiczeń), pijesz chyba najwięcej wody z nas wszystkich ... no i efekty widać . Gdybym była hip-hopowcem, powiedziałabym "Bella rządzi", a gdybym była kibicem-szalikowcem, powiedziałabym "Bella Pany"
Mocno, mocno trzymam kciuki za tą "8" na poczatku października!!!
A skoro triniowe obrazki Ci się podobają (dziękuję), to zostawiam Ci listka
Uściski!!!
-
Belluś, a jednak mnie przegoniłas
może wagowo jeszcze nie, ale ilość zgubionego sadełka masz większa
Buziaki
-
Witaj Bello
Pas chyba działa , dzisiejsze pomiary wykazały -4 cm, pewnością częściowo to zasługa pasa, z tym że moim zdaniem działa głównie przy wysiłku fizycznym, ja zakładam go na rower, wczoraj wypróbowałam przy brzuszkach. Można w nim robić brzuszki
-
Gratulacje !Gratulacje!Zuch dziewczyna
-
Belluś!!! GRATULACJE!!!Pięknie chudniesz! Super!
Pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki