Witam serdecznie dziewczyny!!!
Przepraszam, że Was wczoraj zaniedbałam, ale same rozumiecie, jak już dorwałam się w ten weekend do moich dzieciaszków, to już nie miałam siły się od nich odczepić. Za rzadko mam takie zupełnie wolne dla nich dni, dlatego wykorzystałam je na maksa i jeszcze więcej. :P :P :P
Dietkowanie w niedzielę nie należało do najbardziej udanych, wzięło mnie na mięso i wszamałam go stanowczo za dużo. Upiekłam mięsko na ostro w piekarniku i szalenie nam wszystkim smakowało. :P :P :P Córuś dostała mniej przypraczony kawałek, ale syn mimo, że zjadł swój kawałek to jeszcze nam podbierał ten "kurde ostry".![]()
Z ćwiczeń zrobiłam tylko 50 minut pilateska, w czasie gdy dzieciaszki spały, także niewiele spalonych kalorii wczoraj było.![]()
Waga pokazała -0,9kg. Bardzo ładnie, bo po tym tygodniu się tego nie spodziewałam, ale to pewnie efekt jeszcze wcześniejszego tygodnia.Centymetrowo zmniejszyłam się tylko w udzie -1cm. Ale za to spadł mi tłuszcz do 36.9 a woda wzrosła do 46. Małymi kroczkami, ale zawsze do przodu.
![]()
Pomimo ewidentnych błędów dietetycznych i stosunkowo małej ilości ćwiczeń, waga okazała się dobroduszna i chwała jej za to. Jestem bardzo zadowolona, bo przejście na zwolniony tryb odchudzanka powinno mieć łagodny przebieg. Życzyłabym sobie, aby moja waga nie schodziła już poniżej kilogramka na tydzień.Okrutne dla psychiki, ale zdrowe dla ciała. :P :P :P
Wciąż rodzinny nastrój mnie trzyma.
Gaguś, buziaczek, że jednak znajdujesz czas i mnie podczytujesz, no i za słowa otuchy, bo dla mnie to była niełatwa decyzja. Gagusiu, ale przede wszystkim trzymam mocno zaciśnięte kciuki dziś i wszystkim receptorami ciepło myślę o Was.
Julcyk, jakie skupienie z tego pieska bije, prawie jak ja, kiedy podejmowałam decyzję. A basenik świetna sprawa, jak mi tylko opryszczki z ust zejdą też się tam wybiorę.![]()
Triskelku, wspaniała różyczka i jeszcze to ... oczekiwanie na rozwinięcie, a motyl z tym czółkiem do góry bardzo mi się spodobał.Ty mnie płytek zazdrościsz, a ja Tobie gazelki.
A swoją drogą to masz znacznie bardziej ciekawe życie ćwiczenkowe niż ja, i ciekawa jestem wrażeń z tańca brzuszka, bo przecież to już jutro. :P I ja zabieram tą Twoją ósemeczkę, a potem przekażę dalej.
Izary, jeśli tylko chcesz, mogę Ci podesłać moją wejściówkę na podium w klubie, ja odpadam z pełną świadomością, a jeśli się nawet na podium pokażę, to znak, że za słabo się danego tygodnia starałyście.Muszę to zrobić, choć serce mi się kraje, że mogłabym jeszcze na maksa lecieć, ale nie mogłabym ... bo i lata nie te i zdrowie nie to.
A ja bardzo sobie będę cenić właśnie to czwarte miejsce, a może nawet piąte, bo przecież to tusz za mistrzami, a jednak w wolniejszym tempie. :P
Agemciu, czytałam, że rzuciłaś to draństwo i bardzo dobrze, trzymam kciukasy, abyś kolejne dni miała coraz łatwiejsze. Ze mnie żaden ekspert, o czym mi ostatnio uświadomiła Gaguś, wszystkie ćwiczenia robiłam bardzo dobrze, ale niestety w dokładnie odwrotnej kolejności. Jak tylko znajdę chwilkę czasu, zaraz wrzucę na wątek płytki, które mam i moje osobiste odczucia wobec nich. Ale jeśli tylko zależy Ci już dziś, to daj znać, a prześlę Ci na priva info.![]()
Emkaerko, wspaniale się spisujesz i ja dalej Cię gonię, choć już teraz dystans będzie się między nami zwiększał. Ósemeczkę planuję jednak w nieco późniejszym terminie, ale walczę o nią jak na prawdziwego skorpiona przystało. :P Jak tylko zaczniesz systematycznie ćwiczyć ten aerobic, to kondycję wyrobisz sobie w bardzo szybkim tempie, zobaczysz, a potem sama będziesz szukała dalszych inspiracji i nowości. :P
Ajaczko, spinasz się na ten tydzień i ja się spinam, lecz troszkę inaczej.Jestem przekonana, że obu nam się uda, bo przecież wspaniałe dziewczyny jesteśmy.
![]()
Ajoanna, gratuluję raz jeszcze wspaniałego przesuwu suwaczka, imponujący.A poniedziałek mam nadzieję zaliczyć do udanych, czego i Tobie życzę.
![]()
Anikasku, ja mam książkę kucharską o SB i we wstępie się doczytałam o tym pieprzu między innymi. Jeśli jej nie masz, to chętnie Ci jakieś przepisy podrzucę na I fazę, a potem II i III. :P Zaraz pobiegnę zobaczyć, co u Ciebie duszyczko kochana.![]()
A tak przy okazji, strasznie mnie wkurza to logo McDonald's przy wejściu na forum, bez względu na to, jakie jest jego przesłanie, wkurza mnie, bo tylko przypomina mi moje wcześniejsze obżarstwo, ale chyba muszę potraktować je jako kolejny test dla mnie, choć takich testów wolałabym mieć jak najmniej.![]()
Zakładki