Strona 10 z 342 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 110 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 3412

Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

  1. #91
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Jeszcze raz DZIĘKUJĘ wam wszystkim za gratulację
    ... i za wsparcie które jest mi bardzo potrzebne
    Ściskam was wszystkie

    Pozdrawiam

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  2. #92
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie

    rewolucjo...witaj
    nadrobiłam własnie Twój wątek....bo szybko się rozrasta pięknie Ci idzie, tylko pozazdrościć. Wiem, ze w grupie jest łatwiej...i forum bardzo pomaga.
    Ani się nie obejrzysz, a będziesz w połowie drogi. A póżniej to już tylko z górki.
    Ja własnie zaliczam się do ludzi, który tyją "od samego patrzenia" na jedzenie Oczywiście przenośnia, ale mój metabolizm nie jest najlepszy to juz wiem.

    rewolucjo....jestem z Tobą całym serduchem.

  3. #93
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rewolucjo, przyszłam powiedzieć: dobranoc, lub, jeśli już ranek - dzień dobry!

    Z perspektywy czasu widzę, że moja przemiana materii zawsze była w normie, z tym, że od pewnego czasu zaczęłam ją zbytnio wystawiać na próby No i nabawiłam się lekkiej nadwagi (bo przy moim wzroście te 85kg było na granicy wagi prawidłowej i nadwagi)... Ale powiem szczerze, że już nie zazdroszczę tym, co się opychają ile wlezie wszystkim i o każdej porze (mój brat do tych cudownie szczupłych i nienażartych należy...) i są wciąż chudzi. Bo wiem, że z jedzenia prawdziwą przyjemność czerpie się, gdy się je smakuje, delektuje, nie przejada do bólu brzucha i nie czuje źle po zjedzeniu tony słodkiego czy tłustego...

    Pozdrawiam ciepło!!!

  4. #94
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    Witaj Rewolucjo!
    Zaglądam do Ciebie, bo ciekawa jestem jak Ci idzie. Ja powróciłam do żywych więc sprawdzam co u innych mam nadzieję,że samopoczucie conajmniej ok i dietkowanie też
    pozdrówka

  5. #95
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Witam wszystkich

    I dziękuję za odwiedzinki. Mam trochę zaległości w odwiedzaniu innych wątków, ale to dlatego, że mam dużo pracy. Muszę ze wszystkim zdążyć do jutra, bo w weekend...morze..polskie morze

    Dziś zjadłam: kromkę chleba z chudym białym serem, pomidora, pół szkalnki malin, jogurt, wypilam kawę i herbatę... więc chyba dieta idzie mi dobrze. Staram się.
    Ten wyjazd nad morze będzie DUŻYM testem dla mnie i dla mojego dietkowania

    Pozdrawiam I mam nadzieję, że nie zapomnicie o mnie



    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  6. #96
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    Rewolucja, ale Ci zazdroszczę z tym morzem..
    trzymam kciuki za Twoje dietkowanie rozkoszuj się widokami i relaksuj i zapomnij o tych wszystkich kuszących wysokokalorycznych pokusach....trzymaj się cieplutko...

  7. #97
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Szakalko

    Przyznam się szczerze, że troszkę sie boję Tyle pokus tam na mnie czyha smażone rybki lody gofry i inne tuczące pyszności Z całych sił będę się starała być twarda - zobaczymy jak mi pójdzie Cieszę się, że przynajmniej te dwa dni będę mogła odpocząć. Niestety urlopu nie będzie w tym roku

    Pozdrawiam

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  8. #98
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Rewolucjo!

    A ja dopiero teraz nadrabiam dzisiejsze zaległosci - nie mialam czasu w ciagu dnia.
    Szkoda że zamiast urlopu masz tylko weekend - ale lepsze to niż nic - poza tym weekend jest co tydzień

    A nad morzem możesz też dietkę trzymać pomimo tych tuczących pyszności
    zamiast smażonej rybki - spróbuj wybierać taką z grilla (na pewno się znajdzie!)
    jesli lody - to najlepiej owocowe albo sorbet i nie więcej niż 1 kulka na raz
    no ale gofrów to nie tykaj - może lepiej zamiast tego jakieś pyszne owocki

    Pozdrawiam i trzymam kciuki za wytrwałość zwłaszcza w ciągu weekendu
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  9. #99
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    hej Rewolucjo....
    zobaczysz wszystko będzie świetnie tylko pogody Ci życzę...wierzę,że wytrzymasz...a tak wogóle to dokąd jedziesz? ja na poczatku czerwaca byłam 2 tyg w juracie..bomba,ale kilka dni tylko ciepłych...a chłód spowodował,że mały dostał zapalenie ucha więc kilka nocy nie moich...ale i tak kocham morze więc byłam zachwycona (może poza tym,że byliśmy z najwiekszą suką w mieście, obgadywaczką i głupią torbą ale się wyżyłam a co tam)[/img]

  10. #100
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi rewolucjo, dasz sobie radę, przecież jedziesz nad morze wypocząć, a nie najeść się ryby, gofrów, lodów. Masz tylko albo aż dwa dni fantastycznej frajdy (piach, szum, przyjemny zapach morza i wiatru, masaż stóp, pływanie, wschód i zachód słońca, zbieranie muszelek i noce ... - o jak ja Ci zazdroszczę ). Rozmarzyłam się.

Strona 10 z 342 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 110 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •