Strona 8 z 342 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 3412

Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

  1. #71
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    ojej rewolucjo ja własnie przed chwilką miałam chwilkę zwątpienia ale mnie naszło na słodycze myśłałam,że coś z lodówki wyjmę...i wyjęłam...maliny..200 g ale było kiepsko. Nagle straciłam silną wolę, na szczęście wróciła z sytym żołądkiem po malinkach ufff oby nigdy więcej...wiem,że to był impuls, ale jakże niebezpieczny...może dlatego,że czekam na "ciężkie" dni...strach mnie ogarnął

  2. #72
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey rewolucjo, czy dobrze przeczytalam, że dziś wieczorem ważenie? No i jak, bo u mnie już wieczór
    Miłego dzionka jutrzejszego :P A panów to wam tylko pozazdrościć

  3. #73
    Magdary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Piaseczno
    Posty
    0

    Domyślnie

    moj sie odchudza razem ze mna tzn je to co i ja i nie wybrzydza

    dzieki za linka zobacze od kiedy zaczynaja bo moze sie zapisze? jak takie fajne

  4. #74
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    rewolucjo
    czekamy z niecierpliwością na oficjalne przesunięcie suwaczka w PRAWO
    a Ty gdzie się podziewasz?

  5. #75
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczyki

    Przepraszam, że dopiero dziś, ale wczoraj nie dałam rady. Jak widać na załączonym obrazku suwaczek poszedł w prawo o dwa kiloski Nie mogłam uwierzyć. Wchodziłam na wagę trzy razy Jestem bardzo, ale to BARDZO szczęśliwa, że się udało. To jest dla mnie najlepsza motywacja

    Do Magdyry - mój facet nie ma z czego się odchudzać. Je wszystko na co ma ochotę, a waga nawet nie drgnie.

    Pozdrawiam

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  6. #76
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    GRATULKI SERDECZNE!!!!
    cieszę się strasznie i tak cąły czas po 2 kiloski..
    .......hurra...
    ........trzymam kciuki mocniasto!!!

  7. #77
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Witaj Rewolucjo
    Po pierwsze GRATULACJE za stracone ostatnio 2kg i za poprzednie 2kg.
    Chciałam Cię powitać na forum. robię to dopiero teraz bo miałam przerwę urlopową (od pracy nie od dietki). I życzę Ci, zebyś wygrała tę "wojnę z kilogramami" i wiedz, że my jesteśmy Twoimi sojusznikami w tej walce. Trzymaj się mocno, bądź silna i nie daj się żadnym pokusom. Z wielką radością będę śledzić Twoje postępy w gubieniu tłuszczyku.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  8. #78
    Guest

    Domyślnie

    Witaj rewolucjo !!

    Bardzo dobrze Ci idzie z dietką. Gratuluję tych utraconych kilogramków

    A co do tych co mogą jeść tyle ile wlezie...Zazdroszcze im stasznie, a to strasznie Choć zazdrośc to brzydka rzecz Ja nie wiem jak to sie dzieje ale wystarczy ze jednego dnia zjem 1 loda więcej i już tyję

    No ale co tam, jest się jakim się jest. Choć mogłoby się to wszystko tak nie odkładać, prawda ?

  9. #79
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    smieszko, nie odbieraj tego jako zlosliwosc, ale moze tajemnica tycia tkwi w tym okresleniu "jednego .... wiecej?" Bo sama wiem, ze w czasach gdy nie snilo mi sie o odchudzaniu, moglam w ciagu dnia zjesc jedna porcje lodow t bita smietana i jednego loda wiecej, albo 5 paczkow i jedno ciastko wiecej, albo 3 kawalki ciasta domowej roboty i jeden kawalek wiecej, albo porcje frytek i jedna porcje wiecej, albo piec kanapek ze smalcem i jedna kanapke wiecej, i tak moglabym bez konca wyliczac.

    Moje doswiadczenia sa takie, ze jesli uczciwie jem jednego loda - powiedzmy 3 kulki - bez dodatkow, i jest to moj jedyny deser i jedyny wyskok w ciagu dnia, spokojnie mieszcze sie w limicie kalorii, i nie zdarzylo mi sie od tego przytyc. Zas osoby szczuple zwykle jedza po prostu normalnie, nie maja zarznietego na wlasne zyczenie metabolizmu, i moga sobie czasem pozwolic na wiecej.

    Wiem, ze niektorzy maja przemiane materii lepsza, ale nie ma nikogo, kto tylby od patrzenia na jedzenie.


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  10. #80
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Serdeczne graruluję kolejnego spadku wagi
    mkniesz jak burza



Strona 8 z 342 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •