Strona 174 z 342 PierwszyPierwszy ... 74 124 164 172 173 174 175 176 184 224 274 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,731 do 1,740 z 3412

Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

  1. #1731
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Animko - biorę się do roboty. Bardzo mi na tym zalezy. Chcę schudnąć. I będe walczyła. Ciesze się, że ty też

    Bike - dziękuję za propozycję herbatek. Chcę sobie popróbować i wybrać coś co mi podpasuje.Ja się chyba zdecyduje na kolację koło 19. To optymalna dla mnie pora.

    Lunko -
    dziękuję




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  2. #1732
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Ta herbatka ma posmak cytrusów
    Z przewagą grejfruta
    Mniami
    Polecam

  3. #1733
    Guest

    Domyślnie

    Witaj, Sylwuś Bardzo, bardzo, bardzo się cieszę, że tak dobrze się wszystko układa i że wracasz do zdrowia. Kiedy znikałam w grudniu, wiadomości były nieciekawe, a tu taka wspaniała informacja, aż weselej się robi Jeśli szukasz towarzyszki do współodchudzania, chętnie się zapiszę na poniedziałkowy początek, też by mi pasowało wrócić do diety, a twoje plany pokrywają się z moimi, nic zbyt radykalnego, ale wystarczająco, by zrzucić do wakacji z 10 kg... Sama się zastanawiam nad kolacją, 18 czy 19, ale zobaczę, o której porze będę głodna, zresztą raz można zjeść wcześniej, raz później, nic złego się chyba nie stanie

  4. #1734
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Moominko - cieszę, się, że też zaczynasz w poniedziałek. Będziemy się motywować i wspierać. Wierzę, że nam się uda. Obliczyłam sobie, że moje zapotrzebowanie na kalorie to prawie 2000 ( w sytuacji kiedy bym leżała i nie ruszała się ), a ponad 3300 kiedy będę ćwiczyła. Dlatego jedząc 1400-1500 kalorii waga powinna spadać.
    Co do mojego zdrowia. Owszem jest lepiej i ogromnie mnie to cieszy. Dziękuję Ci, że jesteś. Zaglądaj jak najczęściej


    Chybaty -
    herbatkę kupię i zobaczymy czy mi podpasuje




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  5. #1735
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Tak jak obiecałam. Małe przypomnienie tego co zaplanowałam. To są oczywiście tylko przykłady. Z czasem będzie więcej propozycji na smaczne posiłki. A może wy macie jaieś pomysły? Chętnie zaczerpnę inspiracji, bo nie lubię kiedy jedzenie jest monotonne


    Śniadania

    Dzień pierwszy

    Sok pomarańczowy,
    Kiwi,
    Chleb pełnoziarnisty,
    tuńczyk w sosie własnym,
    sałata,
    herbata

    dzień drugi

    Sok grejfrutowy,
    chleb pełnoziarnisty z dżemem
    ser biały chudy,
    herbara czerwona,
    gotowane jabłko

    dzień trzeci

    Sok jabłkowy,
    pomarańcza,
    musli z mlekiem 0%
    gruszka

    dzień czwarty

    Sok pomarańczowy,
    dwa jaja na miękko,
    1 kromka chleba pełnoziarnistego,
    sałata,
    pomidor

    dzień piąty

    Sok owocowy,
    kilka plasterków piersi z indyka (wędzonej),
    ogórek kwaszony,
    2 kromki chleba pełnoziarnistego
    kiwi

    dzień szósty

    2 jogurty %,
    dwie łyżki musli,
    herbata,
    maliny


    dzień siódmy

    Pól kostki sera biłałego (chudego)
    garść szczypiorku,
    garść rzodkiewek,
    Duże jabłko

    dzień ósmy

    Sok grejfrutowy,
    jajecznica z dwóch jajek z cebulą, pomidorem i papryką,
    brzoskwinia

    dzień dziewiąty

    pół wędzonej makreli,
    1 kromka chleba pełnoziarnistego
    sałata
    pomidor
    jabłko

    dzień dziesiąty

    Omlet z dwóch ubitych białek z dżemem niskosłodzonym
    szklanka mleka 0,5%,
    gruszka
    mandarynka




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  6. #1736
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Obiady

    Dzień pierwszy

    pół pierś kurczaka pieczonej w folii
    fasolka szparagowa
    surówka z kapusty pekińskiej z marchewką, cebulą, łyżeczką oliwy

    Dzień drugi

    dwa ugotowane pulpety ( chude mięso+jajko+przyprawy )
    duszone pieczrki z cebulą zabielane jogurtem
    pomidory z cebulą skropione oliwą z oliwek

    dzień trzecie

    udko z kurcza upieczone ( bez skóry )
    miszanka warzyw na patelnie z przyprawami

    dzień czwarty

    szklanka makaronu z przenicy durum z duszonymi pomidorami ( moga być z puszki ) cebulą,oregano, czosnkiem,
    gotowana fasolka szparagowa

    dzień piąty

    dwa jajka sadzone ( bez tłuszczu )
    szpinak zabielany jogurtem z odrobiną czosnku
    tarta marchewka ( może być z jabłkiem ) z odrobiną soku z cytryny

    dzień szósty

    ryba pieczona z limonką i estragonem
    sałataz pomidorem, ogórkiem, papryką z sosem vinegret
    fasolka szparagowa z wody

    dzień siódmy

    szaszłyk z kurczaka z pieczrkami, cebulą, papryką
    surówka z ogórka kwaszonego, pomidora, cebuli, papryki z odrobiną oliwy z oliwek

    dzień ósmy

    szklanka ryżu basmati z jabłkiem i cynamonem ( zapieczone )
    gotowane brokuły

    dzień dziewiąty

    łosoś gotowany na parze ( lub smażony na patelni grilowej)
    warzywa na parze
    sałata z jogurtem naturalnym

    dzień dziesiąty

    gołąbki z farszem mięsno - pieczarkowym
    zupa krem z brokułów




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  7. #1737
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie


    Kolacje


    dzień pierwszy


    Udko z kurczaka bez skóry ( pieczone)
    brokuły gotowane
    pomidor
    sałata
    jogurt naturalny

    dzień drugi

    omlet z jednego jajka ( ubić pianę z białek ) z pieczrkami
    szklanka mleka
    dwie surowe marchewki

    dzień trzeci


    sałatka z tuńczykiem ( 2 łyżki kukurydzy, 2 łyżki groszku, jedno jajko na twardo)
    kilka kwałków selera naciowego

    dzień czwarty

    sałatka z wędliny, cykorii, ogórka kiszonego, jabłko, 100ml jogurtu naturalnego
    kilka rzodkiewek

    dzień piąty


    zupa jarzynowa ( bez marchewki )
    kilka plasterków chudej szynki z indyka
    jogurt naturalny

    dzień szósty

    biały chudy ser
    rzodkiewka
    szczypiorek
    zielona pietruszka
    jogutr naturalny

    dzień ósmy


    ryba duszona w warzywach
    jogurt ( może być owocowy )

    dzień dziewiąty

    bigos ( taki jaki robi się na diecie SB )

    dzień dziesiąty

    zupa z soczewicy
    dzwonko łososia ugotowanego na parze



    jak ja uwielbiam arbuzy...jeszcze tyle trzeba na nie czekać...




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  8. #1738
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie


    Przegryzki


    2 plasterki mozzareli z pomidorem i bazylią
    spaser wędliny + musztarda + ogórek konserwowy = zawinięte w liść sałaty
    1 plasterek sera żółtego light, 4 orzeszki włoskie
    trójkąt sera topionego, pomidor
    serek figura + ogórek + koperek
    jajko na twardo
    plaster sera białego ( chudy ) z łyżeczką dżemu niskosłodzonego
    galaretka bez cukru
    pieczone jabłko z cynamonem
    pół szklanki jogurtu naturalnego
    2 biszkopty
    2 kulki lodów owocowych




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  9. #1739
    Guest

    Domyślnie

    Hmm, a takiej opcji, jak np. kawa ze słodką bułką, nie przewidujesz ???

    ...a tak na poważnie, to w niedzielę (w sobotę wracam późnym wieczorem) przejrzę moje stare rozpiski i powypisuję, co ja zjadałam za starych, dobrych i zdrowych czasów...

    Do wakacji na pewno popchniemy we właściwym kierunku te powolne stworki na naszych suwaczkach

  10. #1740
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Rewolucjo aż mi się jeść zachciało po przeczytaniu twojego posta
    A arbuziki oj uwielllllbiam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •