Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

pewnie żadna mi nie uwierzy, ale przebrnęłam właśnie przez cały wątek (w zasadzie to samo sobie nie wierzę - tyle stron )
cieszę się, że doganiają Cię coraz lepsze wieści wtedy zawsze łatwiej jest korzystać z tych wszystkich pokładów pozytywnej energii, które są w nas wszystkich, tylko nie zawsze potrafimy do nich dotrzeć
pozdrawiam cieplutko znad zimnego morza

jestem - dzis -wyjatkowo mało obowiązków więc nadrabiam zaległości na Forum.

Dobrze ze sie w końcu zebrałas i określiłaś, źle, ze choróbsko Cie dopadło, mam nadzieje, ze to nie będzie nic groźnego.

Trzymaj sie cieplutko.

wpadłam na chwileczką spytac jak idzie dietkowanie?
i oczywiscie pozdrowić cieplutko

Hi Rewolucjo, co tam u Ciebie?

Choroba dopadła mnie na dobre.Katar do ziemi i ten ból gardła na szczęście dziś już piątek, bo chyba nie dałabym rady Dieta idzie sobie sama, bo wcale nie mam apetytu ( szkoda, że tak zawsze nie jest )
Wściekam się , bo od kilku dni szukam czegoś na ślub, a właściwie na dwa śluby To co mam w szafie jest za duże, a to co jest w sklepach...jest dla pań po pięćdziesiątce
Kolory i fasony zupełnie nie w moim stylu. ja rozumiem, że jestem gruba, ale czy to znaczy, że mam latać nago po ulicy? Może wy mi coś doradzicie?! Może wiecie gdzie znajdę coś ciekawego, bo już nie mam siły.
Takie poszukiwania utwierdzają mnie w przekonaniu, że CHCĘ SCHUDNĄĆ - wejść do sklepu i wybierać, a nie kupować to co jest. Chcę wyglądać na dwadzieścia kilka lat, a nie na czterdzieści!!! Przepraszam, że tą wściekłość, ale jak czytam, statystyki, że ponad połowa polaków jest otyła...to mnie krew zalewa...Gdzie Ci ludzie mają się ubierać? Owszem powinni schudnąć, ale do tego czasu maja biegać po mieście w majtkach??

Belluś - dużo zdrówka wam życzę. Ja też jestem chora - niestety.

Batusiu - kiedy jestem chora to wcale nie mam apetytu. Na nic nie mam ochoty.

Izary - to chyba zapalenie gardła, bo głos mi wysiada. Pogoda niestety nie jest za ciekawa i nie sprzyja zdrowieniu.

Bes_xyfki - podziwiam, że Ci się chciało to czytać. Mam nadzieję, że się nie zanudziłaś Pozytywnej energii mi nie brakuje - czasami po prostu złoszczę się na swoją głupotę.

Agnimi - dziękuję za odwiedziny.

Biglady - dziękuję. Przyda się

Lunko - dziękuję

Jeni - dietkuję poprawnie. To wszystko dzięki złemu samopoczuciu. Na nic nie mam siły ani ochoty.

Buttermilk - cieszę się, że postanowiłaś przeczytać mój wątek. Nie wiem, czy znajdziesz w nim coś ciekawego i inspirującego?! Kciuki się przydadzą

Ninko - żeby to było takie proste



Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska







[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Hmm, Rewolucjo- to nie jest głupi pomysł. mam pomysł na protest Niech się grubaski wszystkie zbiorą i przemaszerują w majtkach po cenrtum warszawy. Może się sprzedawcy zeflektują, że nie tylko chudzielce o rozmiarze 34 w tym kraju żyją

Ps. też mam ten problem

Buziaki!

Pomysł przemarszu świetny choć troszkę ryzykowny. Obecne władze mogły by się sprzeciwić bo to niemoralne w majtkach paradować

A z ciuszkami faktycznie jest problem. Ja mam juz rozmiar nie tak duży jak kiedyś a spodnie tez nie w każdym sklepie kupię.
A jeśli chodzi o jakąś radę to trudno mi bo ja z małego miasta jestem i stolicki nie znam ale chyba w takich dużych cieciach są też duże rozmarówki.
Buziaki i miłego bezkatarowego weekendu życzę

oczywiście sieciach nie cieciach

Pozdrawiam

Miłego weekendu Rewolucjo

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Sylwio marsz w majtasach popieram Zapewniam Cie ,że ja mając te czterdzieści kilka latek też bym sobie nie kupila tyvh ciuchów ze sklepów dla puszystych.To nie stroje dla czterdziestek,ale dla minimum 60-tek-ponure kolory i przedpotopowe fasony-szkaradztwo

Ja znalazłam cos dla siebie na wesele,chociaż jeszcze sie waham.bo komplet jest jasny,a jako grubas przyzwyczajona jestem do ciemnych kolorków Koleżanka ,przy której mierzyłam twierdzi,ze wygladam w tym super.Spódnica jasno-kremowa,albo jasno-kawowa(trudno określić)prosta,do ziemi-lejacy material.Żakiecik grubszy materiał,jasny krem,prawie biały i geometryczne,nieduze jakby trójkąciki,krótki.Fantazyjny dekold w szpic,rekawy 3/4 z rozcieciami,ozdobne guziki o kształcie wydłużonego trójkąta.Dobrze sie w tym czułam....a teraz sie waham kupić czy nie