Strona 309 z 342 PierwszyPierwszy ... 209 259 299 307 308 309 310 311 319 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,081 do 3,090 z 3412

Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

  1. #3081
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Sylwuś, czyli skoro spotykasz się z tym kolegą-prawnikiem, to jest jakieś światełko w tunelu w każdym razie nadal negocjuję, żeby może coś się udało zrobić w tej sprawie

    brawo za piękne podejście i zapał do dietkowania, no i oczywiście za spadek, najważniejsze że spada i że młoteczek będzie się przesuwał w odpowiednim kierunku

    całuję

  2. #3082
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Sylwuś gratuluje spadeczku wagi
    Ciekawa jestem co doradzi kolega dobrze że bedziesz mogła z nim porozmawiać...
    Myślami jestem z Toba
    Buziaczki

  3. #3083
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kochanie :P minus 0,6 kg to jest coś :P więc jesteś gość :P

    Brawo Sylwuś, każdy spadeczek cieszy, mnie nawet 200 g cieszy

    Oj, ja też mam nadzieję, że porada prawnicza w czymś pomoże

    Może jeszcze nie wszystko stracone, oby! :P

    Pozdrawiam wieczorową, deszczową, poniedziałkową porą :P

  4. #3084
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    "Kiedy mówisz"

    Nie płacz w liście
    nie pisz że los ciebie kopnął
    nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
    kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
    odetchnij popatrz
    spadają z obłoków
    małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia
    a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
    i zapomnij że jesteś gdy mówisz że kochasz

    Jan Twardowski

  5. #3085
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Dziwne, ale akurat pomyślałam tak jak Kasia , że jak" Bóg zamyka drzwi to otwiera okno" - niestety okna trzeba chyba czasami dłużej poszukać......

    Ściskam z calego serca!

  6. #3086
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Witajcie kochane Laseczki

    Grzecznie trzymam diekę, ale czuję, że to za mało. Nawet jakoś słodycze tak za mną nie chodzą. To właśnie one zawsze były moim problemem. Chciałabym się mobilizować jak Kasia i ćwiczyć codziennie. Niestety jakiś straszny leń we mnie zamieszkał i za nic nie mogę go wygonić. Spacery to zdecydowanie za mało Najlepszym rozwiązaniem byłby basen, ale dojazd 40 min. w jedną stronę, godzina na basenie i powrót to niestety za dużo czasu Kocham pływanie, ale nie mogę przeznaczyć na to 3 godzin To nie jest wymówka.
    Może macie jakiś pomysł co mogłabym robić

    Rano wyprowadził mnie z równowagi telefon z banku. Pani stwierdziła, że ona widzi dwa inne wpływy na rachunek i z pewnością są to wpływy na które czekam Grzecznie wytłumaczyłam pani, że to nie są te wpłaty i poradziłam, żeby wczytała się w tytuł wpłaty Wściekam się, bo muszę się bić o swoje własne pieniądze.

    Wczoraj robiłam sprzątanie szafy. Wyciągnęłam już ubrania jesienne, bo pogoda za oknem niestety chłodna. Odłożyłam sporo ciuszków, które są na mnie za duże. Są też takie, których nigdy nie miałam na sobie. Szkoda byłby je wyrzucić, bo większość rzeczy jest Kapphalla. Może wystawię na allego Pomyślę.

    Dziś po pracy mam zamiar zrobić porządek na półkach z książkami. Mój Misiek wczoraj stwierdził, że segreguje rzeczy jakbym szykowała się do wyprowadzki Może ma rację Może podświadomie tak właśnie jest. Podkreślam, że ja się nie poddałam. Nadal walczę i z pewnością łatwo nie odpuszczę.

    Bike - kolega jest naprawdę kochany. Obiecał wszystko sprawdzić i pomóc jak tylko będzie umiał. Znam go od lat i zawsze mogłam na niego liczyć. Mam nadzieję, że on na mnie też Bardzo dziękuję za negocjacje. Są mi bardzo potrzebne.A co do diety. Bardzo bym chciała przekroczyć ta magiczną 100. Obiecałam sobie samej, że się nie poddam. A przecież siebie nie można oszukiwać

    Stelluś - dziękuję za ciepłe myśli. Dobrze jest wiedzieć, że ma się w swoim otoczeniu tak życzliwe osoby jak Ty.

    Kasiu -
    bardzo mnie cieszy ten spadek. Tym bardziej, że ja mam bardzo spowolniony metabolizm Zawsze kilogramy spadały opornie, czasami waga długo stała mimo trzymania diety. Wiem jedno.Muszę dokończyć to co zaczęłam i nie poddam się. Chce być zdrowa i chcę wyglądać normalnie. Mimo, że tyle kilogramów mam za sobą nadal czuję się gruba. Bardzo dziękuję za wiersz. Bardzo lubię wiersze Twardowskiego.

    Peszymistin - dziękuję za odwiedziny

    Balbino -
    wiesz jeśli to jest jakieś wyjście to ja chyba będę musiała wybić to okno, bo inaczej wyjścia nie widzę


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Wieści z frontu...

    Podziel się z nami swoimi przepisami
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  7. #3087
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    No z tego co widzę na Twoim suwaczku to młota już masz! Do pracy! Buźka!

  8. #3088
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Sylwuś, już powoli jesień, ja też już muszę zrobić przegląd szafy i zobaczyć czy mam w czym chodzić teraz
    zmykam do pracy, tak więc tylko całuję i obiecuję jutro wpaść na dłużej, ufff może sobie poczytam nareszcie co u Was tak dokładniej i między wierszami

    buziaki

  9. #3089
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Sylwuś, to rzeczywiście szkoda, że tyle czasu zajmuje Ci dojazd na basen ... skoro tak kochasz pływać

    Ciuszki koniecznie wystaw na Allegro, ja tak robię

    Dziękuję Sylwia, że o mnie pamiętasz.
    Twoja troska i rady są dla mnie bardzo ważne, bezcenne, bo wiem, że z serca płynące :P

    A ja dopiero niedawno 'odkryłam' poezję ks. Twardowskiego, choć uwielbiam poezję ... jakoś tak nie miałam okazji wcześniej

    Spokojnego dnia Sylwuś! I walcz, walcz o swoje

  10. #3090
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Witaj Bardzo dziekuje za odwiedzinki u mnie . Mysle ze czas pokaze swojei napewno nie zostaniesz sama z myslami . Mysle tez /wracajac jeszcze do sprawy Wujka /czy byl ktos obecny przy tym jak No Tobie to mieszkanie "slownie " przekazywal .To znaczy mam na mysli ,ze obiecal ze bedzie Twoje . Wiem ze slowne przekazy tezsa wazne ,ale moze jestem w bledzie to mnie wyprostuj . Szkoda by bylo zebys miala teraz zmieniac miejsce zamieszkania i otoczenie slowem srodowisko. Przeciez wiadomo jak teraz trudno cos znalezc. Trzymam piąchy i czekam na wiesci -dobre wiesci w sprawie.
    A wogole widze ,zeladnie gubisz kiloski . A zcwiczewniami to tez mam odwieczny problem . Teraz jedynie wykonywalam cwivzenia ,ale mialam zapisane przez lekarza i bylam bardzo solidna ,ale tak po cichu Ci powiem ,ze to do mnie niepodobne . :lo Wybieram sie do lekarza moze by mi jeszcze zjedna serie zalecil to napewno z tego skorzystam ,a tak no coz -leniwiec we mnie siedzi i basta . Pozdrawiam serdecznie i zycze szybkiego i pozytywnego zalatwienia sprawy .

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •