Hi Rewolucjo, ogromniaste buziaczki zasyłam właśnie za te stracone ponad kilosek tłuszczyki. Mnie też czeka etap cierliwości w spadku kilosków, ale właśnie najbardziej podoba mi się w tym to, że zrzucamy je już na zawsze. Trzymaj się dzielnie, jeszcze raz mocno gratuluję, bo Cię ładnie ubyło. I dzięki za odwiedzinki u mnie.
Zakładki