Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

no jak jesteś chora to lepiej nie ciwcz bo ci to tylko zaszkodzi

no i jak zdrowko sylwus???
ja do cwiczen w domu tez mam bardzo srednie zaciecie,mysle nad tym zeby sie gdzies zapisac.moze to mnie zmobiliuje.
pozdrawiam goraco

Ja mam niestety taką bez tych wszystkich innych pomiarków (co prawda elektroniczną,ale na tym jej fajność się kończy). Życzę trafnego wyboru i wielkiej satysfakcji z obserwowania spadku kilogramów i % tłuszczu (czyli tych kosteczek smalczyku ) na nowej wadze

Uściski

Miłego dnia

Miłego weekendu Rewolucjo i dziękuję,że pamiętałaś o mnie

Hi Rewolucjo, i jak tam zdrówko?
Wagę kupowałam na allegro i chciałam aby była funkcja pokazywania wszystkich pomiarków jeden za drugim. No i dla mnie równie ważny był jej kształt i kolor.
Buziolce ogromnistae podsyłam i zyczenia sympatycznej niedzieli. :P

Hi Rewolucjo, miłego poniedziałku życzę. :P

Rewolucjo, mam nadzieję, że nam się nie rozchorowałaś jakoś mocniej i że to nie dlatego coś Cię nie widać na Twoim wąteczku.

Uściski i dużo wirtualnego zdrówka

Witajcie!

Czuję sie już troszke lepiej. Wracam do diety 1300 kalorii. A pod koniec tygodnia do pływania
Przyznam, że jeszcze sie nie ważyłam, ale zaraz naprawię ten błąd.
Jakoś ostatnio nie mam weny na obiady...może mi coś podpowiecie? Co dziś robicie na dietetyczny obiadek? Jem duzo ryb, ale boje się przesadzić, bo mi jeszcze płetwy wyrosną


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zamieszczone przez rewolucja

Jem duzo ryb, ale boje się przesadzić, bo mi jeszcze płetwy wyrosną]

Hmmm... troszkę mnie zaniepokoiłaś, bo przeczytałam tego posta, pałaszując akurat pysznego wędzonego łososia... jakoś tak od razu podejrzliwie na swoje kończyny spojrzałam