I ja rozdaję słoneczniki z życzeniami milego dnia
I ja rozdaję słoneczniki z życzeniami milego dnia
Rewolucjo - gratuluję wspaniały wynik tak trzymaj
Trzymaj się Rewolucjo-pozdrawiam cieplutko co słychać u Ciebie
Eee, to chyba bardziej rybomania, niż rybofobia? W razie czego, jak już mi ten rybi ogon i płetwy wyrosną, będę mogła sobie przynajmniej hopnąć do oceanu i popłynąć do Europy, bez konieczności wydawania majątku na jakieś samoloty
Ściskam
Grzecznie trzymam dietę. Wczoraj było prawie 1300 kalorii
120 brzuszków
100 półprzysiadów
Jak na mnmie to całkiem dobrze. Nie czuję się jeszcze całkiem dobrze po tej chorobie, ale obiecuje, że kazdego dnia będzie lepiej.
Zachęcona opisami Luny poczytałam o diecie South Beach...ale to nie dla mnie. Ja nie umiełabym zrezygnować z cukru i to jest pierwsza i najwieksz przeszkoda. Szkoda, bo miałam ochotę coś zmienić
Dziękuje, że o mnie pamiętacie i zagladacie. Ściskam was mocno. Cmokaski
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
Rewolucjo, ja też zaczęłam od 111 półprzysiadów i codziennie zwiększałam ilość. Dziś było już 270. Tak więc uważam, że to Twoje 100 to jak na początek całkiem słuszna ilość
Rewolucjo, ja tak się zbieram do Diety South Brach, ale jak na razie, to tylko się zbieram, nie wiem czy udałoa by mi się wytrwac.
Pozdrawiam
witam! widze ze idzie ci calkiem niezle gratuluje, ja tez juz prawie uporalam sie z choroba i mam zamiar zabrac sie od nowa za siebie a raczje kontynuowac.chyba zapisze sie na cwiczenia tylko gdzies musze zdobyc stroj sportowy, to pewnie bedzie problem.
pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow
Zakładki