Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

Ślinka mi leci na te obiadki, chyba się do Sylwii wybiorę
A jak u ciebie ze spadkiem obwodów do tych kilogramów, bo u mnie znów poleciały z pupy.

oj podobają podobają az zgłodniałam i zaczęłam myslec co ja bym dzis zjadła a pytanie mam tylko jedno i to ogólne - czy planując obiady i posiłki w ogóle z takim wyprzedzeniem - nie będziesz miała zwyczajnie ochoty na coś zupełnie innego - innymi słowy czy nie stanie się podobnie jak w przypadku diet "rozpiskowych"

Flakonko, ja to zrozumiałam tak, ze to sa propozycje do wyboru i niekoniecznie pierwsza musi byc w poniedziałek, druga we wtorek itp. Ale może źle zrozumiałam, niech się Rewolucja wypowie

Sylwuś,

Brawo, brawo, brawo,

to za spadek wagi,

no i za jadłospis obiadkowy,

mam nadzieje, ze nie dopadnie Cię jakiez powazniejsze choróbsko!!!!!!!!!

Uściskowuję,

Przyłączam się do gratulacji. Przeczytałam propozycje obiadków- są bbbbbbbbardzo smakowite i bbbbbardzo dietkowe. Trzymam kciuki i życzę wytrwałości.

Triskell - dziękuję za gratulacje Pulpety krótko obsmażam na patelni bez tłuszczu, a później wrzucam do buliony warzywnego na kilka chwil. Wiem,że można odrazu gotować, ale nie próbowałam Co to tej fasolki to raczej mój błąd. Strasznie lubię fasolkę i pewnie dlatego tyle razy ją podałam. Spokojnie można zastąpić ją sałatą, czy kalafiorem. Nie piszę o cukinii, bo jej poprostu nie lubię Ja też lubię ryż z jabłkami. Ryż goruję krótko następnie mieszam ze startym jabłkiem, wkładam do żaroodpornego naczynia , przykrywam i zapiekam

Agnimi - ja się mierzę raz w miesiącu, bo denerwuje mnie kiedy centymetr pokazuje tyle samo A na obiadek zapraszam I dziękuję za gratulację.

Izary - ja też mam nadzieję, że to nic poważnego.

Weroniko - moja waga długo strajkowała, ale nareszcie się poddała Tobie też tego życzę

Ajako - dziękuję za odwiedzinki

Animko - Postaram się szybko napisac rozpiskę kolacji

Biglady - dziękuję za gratulacje. Ja też oczywiście podam wagę 1 grudnia - tak jak się umawiałyśmy

Dziękuję wszystkim za gratulację



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Flakonko - jest dokładnie tak jak napisała Triskell. Mogę wybrać dowolną rzecz z rospiski. To na co mam akurat ochotę. Na forum wpisałam tylko kilka propozycji. W domu mam ich znacznie więcej. Straram się bardzo urozmaicać manu, bo wiem jakie to ważne. Spisałam wszystko, żeby móc zajrzeć w każdej chwili. Kiedy wracam z pracy nie mam głowy do wymyślania czegoś do zjedzenia. Teraz mam wszytko rozpisane. Patrze, wybieram, gotuje...

Triskell - jest dokładnie tak jak mówisz. Powiem więcej...obiady można zamieniać z kolację. Jest tylko jeden warunek - kolacja nie może być zbyt późno




[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Groszku - dziękuję za gratulacje Mam nadzieję, że moje obiadki Cię zainspirują

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Sylwuś, pozdrwiam expresowo i życzę zdrówka

Gratuluję Rewolucjo - nawet nie wiesz jak się cieszę,że Twoja waga wreszcie skapitulowała