tak.
tak.
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Skiereczko miłego poniedziałku Ci zycze!!!
BUZIACZKI :P :P :P :P
PRZESYŁAM PONIEDZIAŁKOWE POZDROWIONKA
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Hej Skieruś
Taaak, to ja, maruda z Manhattanu Bardzo dziękuję za spotkanie, bardzo miło było poznać taką pozytywną osobę Mam nadzieję, że nie masz mnie tak kompletnie dość po tym dzisiejszym i jeszcze się spotkamy
Obiecuję się wyspać, wypić porządną kawę i gadać mniej głupot, niż dzisiaj
hehe nie było tak źle bardzo miło mi było Cie poznać droga koleżanko bardzo miło sie z Tobą rozmawiało, tylko szkoda że tak krótko a do marudzenia sie przyzwyczaiłam już, dziś przyjechała ze Skierniewic moja maruda Aśka, o której coś tam wspomniałam wczoraj. Mam nadzieję, że Ty i Bes nie gniewacie się że dołączyły do nas dwie Pauliny, tak jakoś wyszło. Chodziłam z nimi do gimnazjum i trzymałyśmy się razem, bardzo rzadko się widujemy więc cieszyłam się wczoraj, że była okazja do spotkania. A poza tym w większym gronie zawsze raźniej Dziękuję za przemiłe towarzystwo z chęcią spotkam się z Tobą znów może tym razem u mnie na kawke i jakąś dobrą sałatke albo coś??
Cudownego weekendu życzę
Gdzie znowu jesteś
jestem jestem przez kilka dni znów internetu nie było, poza tym z czasem tak troszkę kiepsko było, Asia była u mnie w odwiedziny, potem biegałam po AWFie i po morskiej żeby załatwić Asi obrone i koleżance pomóc z deklaracją na mature... ta koleżanka okazuje sie że ma guzka na piersi i niedługo ma operacje ale mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze
w między czasie byłam w kinie 2 razy na filmie Katyń, raz z koleżanką, a raz z mamą, byłam w szoku bo pierwszy raz widziałam, że po filmie ludzie wychodzą z kina w totalnej ciszy, zero rozmów, co do filmu to spodziewałam się że reżyser poświęci troszkę więcej czasu temu faktowi historycznemu niż niecałe 2 godzinki, ale co do jakości filmu to moim zdaniem pierwsza klasa i warte obejrzenia
co do diety, to staram się jak mogę, ale na razie żadnych zmian ale jestem w trakcie układania szczegółowego planu diety na najbliższy miesiąc, i od poniedziałku ruszam staram sie zaplanować sobie każdy dzień, dokładnie i sumiennie mam nadzieję, że po miesiącu zobaczę jakiś konkretny efekt trzymajcie kciuki
a teraz coś dołującego za godzine wychodze na zajęcia a tak mi się nie chce za oknem pogoda do bani, a ja mam sie tłuc na 5 godzin ćwiczeń, a najbliższe zaliczenie mam już 7 października beznadzieja....
Witaj Skierka.
Trzymam kciuki za dobry start. Będzie dobrze.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Miłego weekendu Skiereczko :P :P
Zakładki