W święta to może Triskell schudła, ale w Sylwestra to już nie było tak różowo i coś mi się wydaje, że z pół kilo mi przybyło. Ale podobnie jak Ty zabieram się z nowym impetem za dietę i teraz może już tylko być lepiej
A jak kiedyś miałam psa, to też nic nigdy w Wigilię mi nie powiedział. Sadzałam go przed sobą, zadawałam pytania - i nic!
Uściski
Zakładki