CZeść Foczko kochana
jak tam dzionek już rozpoczety
Ja niedawno wstałam, więc jestem jeszcze troszkę nieprzytomna
Miłego dnia wpadne później hehe
CZeść Foczko kochana
jak tam dzionek już rozpoczety
Ja niedawno wstałam, więc jestem jeszcze troszkę nieprzytomna
Miłego dnia wpadne później hehe
ja tez dopiero wstaje Ale mam ochote dzis na aktywny dietkowy dzionek. Juz w niedziele wracaja rodzice moze uda sie cos jeszcze schudnac ;] Zaraz zabieram sie za jakies sniadanko. Tym razem mam ochote na cos moze slodszego.ehm pomysle jeszcze
Witam w piąteczek,
rano miałam problemy, żeby wejść na Forum, ale na szczęście się skończyły.
obejrzałam dokładnie za to wszystkie ćwiczenia i myślę, że łatwo nie będzie.
i od razu pytanie, czy kolejność może być dowolna, czy lepiej się trzymać tej, przez Ciebie proponowanej,
i czy robisz jeszcze jakąś rozgrzewkę?
Ja robie narazie w takiej kolejnosci jak jest. Tylko ze teraz cwicze okolo 40 cwiczen po 10 powtoorzen kazde. Z ksiazki. Ale kolejnosc jest wazna o ustawione o jest trudnoscia i rozciagnieciem. Pamietaj ze te cwiczenia to gloownie na rozciaganie. Mozna zrobic sobie krzywde jak sie zrobi cos bez rozciagniecia co tego wymaga.
Ja wlasnie zrobilam moje 40 cwiczonek na l-karnitynce. Moze potem jeszcze pocwicze i na rowerek
wpadlam sie przywitac i zyczyc milego dietkowego dzinka
buziaczki
U mnie wszystko dobrze tylko dzis nie chce mi sie doslowni nic robic. Co za dzien eh. (((( a wogoole smutno mi
Foczko ale z ciebie porozciągana dziewuszka pozazdrościć... Ja to ogólnie też lubię ćwiczyć ale raczej takie machańce niż rozciągańce...
Niestety rano też nie mogłam sie dostać na forum...
Z tym złym nastrojem to pewnie wina zbliżającego okresu, ja też niestety tak mam a w tym miesiącu to szczególnie Smutki raz na jakiś czas wskakują mi do głowy... Ale ma szczęście nie przeszkadza to diecie.... z nią wszystko w porządku...
Buziaki
Foczko kochana dlaczego się smucisz
Ja tez miewam gorsze dni, ale na dzisiejszy nie moge narzekac
pozdrawiam
Foczko ja KCIUKI moje pulchne za ciebie trzymam.
Moje kochanie narzeka bo mówi że coraz mniej ma do ściskania i chce mi dokopać za tę drakońską dietę
Mówi że co prawda w Holywood płytę każdy ma al jak padnę na twarz i zobaczę przed oczami swoją hodnikową to będzie karamba.
Niczym się nigdy nie smuć
szkoda życia
ale czemu chodnikową napisałam przez H???
za szybko piszę musiał mi się paluch omsknąć
Zakładki