Strona 56 z 146 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 551 do 560 z 1456

Wątek: Nowy początek

  1. #551
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Patti!

    Dawno nie zaglądałam, ale to z powodu braku czasu. Zreszta ucierpiało całe forum a nie tyko Twój wątek. Mam nadzieje ze mi wbaczysz i wspomnisz mnie czasem, choc ja nie mogę teraz obiecać ze bede cześciej bywać niestety

    Zyczę udanego weekendu!
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  2. #552
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Patti, będziemy na Ciebie czekały i ucałuj Babcię od nas. A frzyzurki jestem bardzo ciekawa.

  3. #553
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    Miłego pobytu u babci

  4. #554
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    pattiku cieszę się że wreszcie uda ci się pojechac do babci i przlać w nią troche pozytywnej energii i czekamy na ciebie w nowej boskiej fryzurze

  5. #555
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Basiu

    Ty już odpoczywasz u Babci, a ja tu sobie nocką o Tobie myślę i nadrabiam zalełości na ulubionych wąteczkach

    Słonko od razu powiem, ze trzymam kciuki za nowa fryzurkę.. też zawsze miałam długie spięte włosy, ale jak 1,5 roku temu zdecydowałam się je ściąć (wbrew W., który lubił bardzo moje długie włosy, ale w końcu stwierdził, ze dobrze zrobiłam, po tygodniu udawanego obrażania hehe) tak do dziś mam krótkie i pocieniowane i super się w nich czuję.. co prawda teraz już mi odrosły sporo i się zastanawiam co zrobić, czy znów ściąć jak wiosną, czy tylko końcówki, wycieniowac bardziej i troszkę na zimę zapuścic.. no zobaczę..
    forum dietkowe a ja o włosach.. hehe..
    no to jeszcze nie na temat chwilkę - Słonko dzięki za wsparcie w sprawie mojej pracki.. oj rozumiemy się widze bardzo Słonko... ale trzeba wierzyć, ze będzie dobrze...

    Basiu miłego tygodnia u Biabci buziaczki! dietkuj ładnie jestem z Toba



  6. #556
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Patti, jesteś pewnie teraz u Babci, a ja bardzo się ciesze, że udało Ci się tam pojechać i jestem pewna, że Babci Twoja wizyta bardzo pomoże w rekonwalescencji

    No i czekam na zdjęcia w nowej fryzurce, jak już ja będziesz miała. ja mam taka samą od kilku lat, ale mój mąż lubi mnie w długich własoach, więc chyba żadna krótka fryzurka by nie przeszła

    Ściskam i zostawiam Ci trochę tutejszej jesieni:



  7. #557
    ooptymistka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Basiu!!!

    Właśnie zmieniłam fryzurkę ( w piątek) mam teraz krótsze włosy i sporo różnych kolorków . Poprawiło mi to radykalnie humorek
    Zrobiłam tez sobie brwi (henna i regulacja) i zabarwiłam rzęsy. Kupiłam buty. I czuje się teraz śliczną kobietą.
    Mąż zauważył i w pt byłam adorowana przez cały wieczór . Bardzo miłe uczucie-dawno nie doswiadczane. Zachwycał się mną do sb, a potem mu przeszło , a ja myslałam, ze tak juz zostanie na zawsze
    Wysciskaj babcie. Kiedy wracasz ?
    Mam nadzieję, że w czwartek juz bedziesz z powrotem, bo serdecznie zapraszam na parapetówkę-wieczorkiem.

  8. #558
    Guest

    Domyślnie

    Miłego dietkowego dnia

  9. #559
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Basiu

    ja już na Ciebie czekam.... tak długo Cię nie ma.. tęskno mi za Tobą

    Słonko miłego dnia!!

  10. #560
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tyle co wróciłam do domu - udało się i jestem ciut wczesniej niż myślałam.
    Tyle mam Wam do opowiedzenia, że nie wiem od czego zacząć, ale chyba najlepiej będzie jak zacznę od Babci. To ona w końcu była w tej wizycie najważniejsza.

    Jak ją w sobote zobaczyłam, myślałam, że na miejscu się rozryczę. Nad skronią wielki siny guz z wielkim strupem na wierzchu, twarz z jednej strony, przez szyję aż niemal po brzuch prawie granatowa. To samo na barkach. Głos słabiutki i wogóle taka biedna była Wszystko ją boli. Na prawdę, to zrządzenie boże, ze mogłam przyjechać. Ciocia bardzo o nią dbała, ale między mną a Babcią jest taka specjalna więź i od razu było widać, że ta wizyta bardzo ją ucieszyła. Przed moim wyjazdem przyznała mi się, ze zobaczenie mnie było jej bardzo potrzebne - jak to usłyszałam, to coś mnie ścisnęlo w środku , ale odganiam te myśli. Przez te dni rozpieszczałam ją jak mogłam i widać było, że już jej lepiej. Guz zmalał, siniaki zbladły, niektóre nawet już zżółkły. Pozostały tylko bóle głowy na które poza wstrząsem nie ma żadnego organicznego uzasadnienia, no i bóle pleców, ale mam nadzieję, że to minie...
    To wszystko było w sumie trochę straszne - widzieć osobę, którą się kocha i z którą tak bardzo jest się związanym w takim stanie... Ale bardzo, bardzo się ciesze, że te dni spędziłam właśnie z nią. Obu nam było to bardzo potrzebne.

    Co do fryzurki, to ścięłam wlosy i to dość krótko. Efekt jest świetny, ale niestety zmuszona jestem baaardzo zaprzyjaźnic się z prostownicą do włosów, ale co zrobić. Efekt jest tego warty. Mam teraz postrzępione włoski- takie niemal do ramion. Wystopniowane już od czubka głowy, no i oczywiście grzywka. Perpektywa codziennego prostowania włosów mnie wprawdzie nie zachwyca, ale wysmuklenie twarzy, które dzieki temu się pojawia wynagrodzi mi te męki

    Niestety dietowo grzeczna nie byłam babcina waga pokazywała wprawdzie 92 kg, ale bardziej wierzę mojej wadze i jutro rano dowiem się ile ważę. Na pewno nie będzie to miła chwila
    W ogóle dzisiaj jestem od rana jakaś taka zdenerwowana i wewnętrznie roztrzęsiona. Nie wiem o co chodzi, ale nie mogę się uspokoić. chyba pójdę po prostu na fitness - ruch mi zwykle w takich sytuacjach pomaga mi się wyciszyć.

    Ajaczko - dziękuję za odwiedzinki. I pilnuj mnie, pilnuj!!! Idziękuję za ślicznego kicucha

    Agnimi, Izuniu, Skiereczko - dziękuje za życzonka. Widać , że ze szczerego serca, bo sie spełnily

    Emkaerko - rozumiem, że jesteś zajęta i że nie masz tyle czasu, by regularnie się wpisywać, nie gniewam się więc Słonko

    Belluś - jestem już, jestem Babcia ucałowana. a jak tylko zrobię sobie aktualne zdjęcie zaraz je Wam pokażę Kociambry trikolorki są super!

    Flakonuś - jak już napisałam wyżej, jak tylko będzie zdjęcie zaraz pochwalę się nowa fryzurką

    Anikasku - Forum dietkowe, ale nie tylko Tu się można wygadać o wszystkim Moje nowe włoski bardzo mi siępodobają, tylko jużboję sie tego codziennego układania, bo niestety moje włosy, jak tylko je skrócic zaczynają się kręcić, a przy tej fryzurze loczki to katastrofa, ale co tam. będę je prostować

    Triskellku - dziękuję za optymistyczny jesienny krajobraz. U nas liście juz niemal całkowicie opadły, a śniegu jeszcze nie ma, więc taki smuteczek powoli się wkrada... Jak tylko będą zdjęcia zaraz powysyłam!

    Moniczko - dziękuję Ci bardzo za zaproszenie, ale dzisiaj tylko bym wam psuła zabawę niefajnym humorkiem, na pewno jednak wpadnę popodziwiać nowe mieszkanko. Jużjestem ciekawa jak wyglądasz - na pewno ślicznie. Obie zmieniłyśmy image w tym samym czasie

    moc buziaków i uścisków dla Was wszystkich!!!

Strona 56 z 146 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •