-
Patti
Dziękuje za odwiedziny Czasem faktycznie jest tak ,że człowieka wszystko wkurza Głowa do góry
Pozdrawiam
-
-
Patti, ehhh.. widzę ze i Ciebie jakaś mania dopadła... wystarczy drobiazg i człowiek wpada w złość lub z melancholie...ahhh... może to i hormony, niektórzy twierdzą że wpływ pogody...
tak czy siak przecież ten stan nie moze trwać wiecznie ...kiedyś minie
pozdrawiam witaminkowo :*
-
@ w końcu nadeszła- mam nadzieję, że teraz zły nastrój minie Jak ja bym już chciała wiosnę... Ciepło oznacza wprawdzie znowu stres i załamkę, że nie mam co na siebie włożyc, ale z drugiej strony dłuuugie spacery Wczoraj wbrew wszystkiemu wybrałam się na przechadzkę, ale wróciłam niezadowolona, bo nie dośc, że przemarzłam, to jeszcze nie mogłam iśc moim zwykłym, szybkim tempem, bo chodniki sa jeszcze oblodzone Nie pozostaje nic innego jak tylko czekac z utęsknienien na przyjście wiosny,a ta ma na dobre zagościc dopiero w kwietniu
Izarko - już ich powiadomiłam, że teraz najlepiej nie wchodzic mi w drogę, ale mam nadzieję, że to rzeczywiście TYLKO @ , a potem będzie juz ok
Niuniareks - Cierpliowśc nie jest akurat moją główną cechą, ale muszę nad tym popracowac, bo bez niej także w diecie ani rusz
Darkness - jak to sie mówi? Teraz może byc tylko lepiej, bo gorzej byc już nie może
Ajaczko - Nie poddaję sie i nie spuszczam nosa na kwintę - to kiedyś musi minąc
Psotulko - widzę, że wypuszczasz własna walutę Baaardzo fajnie, Twoje państwo na pewno będzie najweselszym pańswen świata i chętnie sie do niego przeprowadzę
Katharinko - oj, te nastroje... Po prostu wykańczają Troszeczkę łagodzi mi to magnez, zobaczymy też co będzie po @ - mam nadzieję, że lepiej, bo na pogodę juz nic nie poradzę
Cieplutko Was wszystkie pozdrawiam!!!
-
Patti, dobrze że u Ciebie już po, to humorek wróci, mnie ostatnio dopadła okropna depresja tuż przed, płacze , żale itp. A teraz juz jest ok
-
Pattusiu, cieszę się, że mordercze nastroiki trochę się już mają szansę uspokoić A na wiosnę ja już też bardzo niecierpliwie czekam
A czy mogę zapytać, jaka była ta rekordowa ilość pączków?
Uściski
-
bASIU,
No ja myśle,ze juz humorek lepszy,
a na wiosnę tez czekam z wieeelką niecierpliwością, mówiszze dotrze do nas dopiero w kwietniu?
No groza................
-
wiesz co Pati, z tymi napadami złości i płaczu na przemian to chyba jakieś "przesilenie zimowe" bo ja też od jakiegoś czasu tak mam, że w jednej minucie się śmieję, w drugiej złoszczę a w trzeciej wpadam w płacz... więc doskonale Cię rozumiem.
Pozdrawiam i życzę miłego bezstresowego, bez nerwowego dnia.
*
*
-
Trini, aż wstyd sie przyznac, ale 6, w tym 3 maleńkie angielskie Waga jednak nie skoczyła do przodu, więc chyba jednak prawde pisali, że taki jednodniowy wyskok, nawet ekstremalny nie odbija sie na wadze Nie zamierzam jednak go powtarzac
-
Kochana Basiu dużo cierpliwości i dobrego humoru
pozdrowienai
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki