Strona 58 z 146 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 108 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 571 do 580 z 1456

Wątek: Nowy początek

  1. #571
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    Pattusiu trzymam kciuki, uda sie nam, ja teraz waże mniej o 2 kg od Ciebie więc nie ma dużej różnicy, walczymy razem ramie w ramie może tak będzie łatwiej

  2. #572
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uff, w końcu poodwiedzałam wasze wąteczki, ponadrabiałam zaległości i moge z czystym sumieniem napisać cos u siebie.
    Wczoraj nie poszłam w końcu na aerobik- zmęcznie, zniechęcenie- sama nie wiem co. Dziś mimo dziwnego pobolewania pod lewym barkiem poszłam i to chyba nie było najrozsądniejsze, bo ćwiczenia były męką. Teraz siedze wysmarowana Naproxenem i mam nadzieje, że do jutra mi przejdzie, bo... jutro mam zamiar znów iśc poćwiczyć To dla mnie jedyny ratunek, bo niedługo utone we własnym tłuszczu. jestem wściekła na siebie, że zaprzepaściłam wysiłek ostatnich dwóch miesięcy, tyle tylko, że ta wściekłośc niekoniecznie przekłada sie na motywacje do odchudzania Dziwny, pokręcony mam charakter
    czy ja kiedykolwiek schudnę?! Coraz bardziej obawiam się, ze moje życie będzie takim ciągłym walczeniem z sadłem i ciągłymi na tym polu porażkami A ja nie chcę!!!! A skoro nie chcę, to czemu nie potrafię zebrac sie w sobie na tyle, żeby doprowadzic to raz do konca i już w tym wytrwać? Przeciez tyle jest na tym forum wspaniałych osóbek, którym sie udało: Bella, Triskell, Skierka, Gusia i wiele, wiele innych, więc czemu ja nie potrafię? Jak na razie jest to pytanie dla mnie bez odpowiedzi i chyba to jest najbardziej w tym wszystkim przygnębiające Nie chce narzekać, ani litować sie nad soba, ani poddawać, ALE... To zniechęcenie, ten brak odpowiedzi, brak kontroli nad samą sobą... Ech, kończę te żale. Musiałam to wyrzucić z siebie, teraz mi ciut lepiej.

    Miłego weekendu i moc buziaków dla wszystkich!!!

  3. #573
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    pattiku chyba naślę na ciebie gagę że cię ochrzaniła - ona to świetnie umie robić :P

  4. #574
    Guest

    Domyślnie

    Miłego dnia

  5. #575
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    Patti słoneczko nasze, nie smuć sie, główka do góry, każda z nas na pewno przynajmniej raz miała taki podły nastrój jak Ty, ale trzeba wziąć sie w garść, podnieść sie i iść dalej, kiedyś ktoś mi powiedział że jeśli już mam ponieść porażke to lepiej ponieść ją walcząc niż nie robiąc nic, a przecież wierzymy w to, że wygramy walke z tłuszczem, ani przez chwile nie myśl że nie uda Ci sie, ten przebrzydły tłuszcz może i wygrał bitwe, ale nie wygrał wojny, podnieś sie i walcz dalej, nie jesteś sama, my też walczymy, idźmy ramie w ramie i walczmy z tłuszczem, musi sie udać

  6. #576
    ooptymistka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Patti słonko

    Ja też nie bardzo chudnę
    Dziś wprawdzie rozniosłam mnóstwo fv ( schody góra dół ) jutro też to mnie czeka, ale po powrocie napchałam się tostami i po co
    Wstyd mi strasznie teraz padam na twarz ze zmęczenia, a zamiast położyć się spać czytam co u Was nowego.
    Basiu Ty przynajmniej chodzisz na ćwiczenIA, A JA TYLKO OBIECUJĘ I OSZUKUJĘ SAMA SIEBIE.
    Nic marudzę idę spać

  7. #577
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Pattuniu,
    wpadki się zdażają... niestety..
    ale nie mozna dać się zwariować
    one już mineły...
    pokaż że jesteś silna i że teraz już ani jedna wpadka Ci nie grozi
    musisz być silna i trwać dalej w pięknych postanowieniach i w jeszcze piękniejszej ich realizacji

    serdecznie pozdrawiam :*

  8. #578
    izary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Basiu, dasz radę,

    najważniejsze ze zdajesz sobie z tego sprawę .A jeszcze raz powtórzę, im szybciej się pozbierasz tym lepiej dla Ciebie.

    Tylko uwierz w to, ze potrafisz, ze możesz.

    pozdrawiam

  9. #579
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!
    Weekend już mija i to okazja by go podsumować. Wczoraj nie poszłam jednak na fitness - plecy nadal bolały i nie chciałm tego jeszcze bardziej pogorszyć. Zrobiłam zupę z dyni wg przepisu Trini (pyszna była ) no wogóle do wieczora było nawet przyzwoicie, ale po 21 jakby jakiś czort we mnie wstąpił Piernik mamy, buła z żółtym serem i parę innych niedietowych rzeczy - nie potrafiłam nad sobą zapanować Ale wiem dlaczego - to te niefajne myśli, które ostatnio chodzą mi po głowie
    Dziś na szczęście już jest ok i oby tak było nadal. Jeść skończyłam o 15, wieczorem czeka na mnie pyszniutkie i słodkie kaki. Mam nadzieję, że na tym się skończy. Byłam też dziś na spacerze. Jeśli więc nie zdarzy mi się jakaś wpadka zaliczę ten dzień na 5

    Cieplutkie pozdrowionka i uściski dla Wszystkich!

  10. #580
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    trzymam kciuki a co to jest kaki????????????

Strona 58 z 146 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 108 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •