-
kochany buttermilku!!! bardzo proszę sie nie załamywać - przecież jesteś kobietą sukcesu
udało Ci się wiele osiągnąć - dla mnie jesteś wzorem i przykładem
wszytko co masz zawdzięczasz swojej pracy, własnemu uporowi i chyba temu, że wiesz, że warto - dla byle kogo byś się nie starała - a Ty przecież starasz sie dla siebie.
Jak wiadomo czasem czujemy się źle, okropnie, przygnębiająco i samotnie i te łzy w basenie są potrzebne - dzięki nim cieszymy się bardziej z radości mniejszych i większych, nie przejmuj się, a waga pomiar no fakt ważne, ale nie najważniejsze, propozycja moja jest taka: zaproś swoich panów do obejrzenia jakieś niezoboiwązującej komdeii, albo pograjcie w kalambury - będziecie się śmiać i bawić - wszytko wróci do normy
Kiedy jest źle można sięgnąć po śmieszną książkę, rewelacyjne na to są "nagrody Darwina" lub "Adrian Mole" - są bardziej pokręceni od nas
Nagrody Darwina przyznawane za najgłupszą śmierć dowodzą temu, mam dla Ciebie przykład na poprawę nastroju:
Wyróżniony został Filipinczyk imieniem Augusto, który, grożąc granatem ręcznym, uprowadził samolot lecący z Davao do Manili. Zrabował współpasażerom równowartość 25 tys. dolarów, odbezpieczył granat, wrzucił zawleczkę do kabiny i wyskoczył na spadochronie domowej roboty. Spadochron nie zdołał zahamować lotu ku ziemi, zresztą Augusto wciąż ściskał odbezpieczony granat. Policja znalazła później na ziemi dwie dłonie. Tyle tylko pozostało z niefortunnego porywacza.
i co ???
żeby nie wiem co wsazał ten pomiar - nie jest aż tak źle
-

Butti, ależ się domagasz tych kopniaków
a figę, ode mnie się nie doczekasz
pozdrawiam ciepło i zmykam do pracy
-
Kobieto po takim czasie na diecie masz prawo być zmęczona i mieć dośc...Ja w ciągu tych 5 tygodni miałam dość już kilka razy
Pomyśl, że już tyle kg straciłaś, jesteś super i nie musisz mieć takiego parcia żeby w zawrotnym tempie gubić kolejne kg, jak tylko dobrze się czujesz, masz cm mniej no i ubrania mniejsze to wszystko jest ok, jeszcze ćwiczysz do tego więc powinnaś mieć poczucie, że naprawdę dużo robisz dla swojego ciała a jakims tam urządzeniem się nie przejmuj, głowa do góry
Ja też własnie miałam dylematy czy będę brać dekoratora wnętrz czy nie i stanęło na tym że NIE
Po pierwsze bardzo mnie kręci urządzanie wnętrz, siedzę godzinami na necie szukając inspiracji a po drugie chcę to zrobić sama bo co to za satysfakcja jak ktoś mi pięknie urządzi...sama sobie pięknie urządzę
-
Buttermilku....hmmm...nie lubię rozdawać kopniaków,ale skoro sie o to prosisz ,to masz te kopniaki ode mnie
Koniec marudzenia -walczymy dalej
Wierzę,ze jesteś juz zmęczona dietą -to normalne ,sama to przechodze i jest mi teraz o wiele ciężej niz 2 lata temu,ale nie poddam sie i Ty też sie nie poddasz
Nie poddasz sie -ja Ci na to nie pozwolę,tak jak i Ty nie pozwalasz mnie
-
Butermilku, znam ten ból, czlowiek walczy jak lew a efekty marne ale widocznie taki nasz los i nie możemy się załamywać tylko dalej walczyć . Kopniaka nie dostaniesz bo musiałabyś mi oddać a ja nie chcę. Przesyłam całusy.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Kazdy ma chwile słabosci ale one szybko mijaja i przeychodza znowu piekne dni. Nie mozna sie poddawac. Napewno wszystko sie dobrze ułozy.
-
hej!!!!!!!
kto jak kto, ale Ty nie powinnas sie poddawac, jak patrze na Twoj tickerek ponad 20 kg juz zgubione, do pokonania 13, wiecej masz za soba niz przed soba, SUPEROWO. a kregle to dla mnie naprawde egzotyka, jakos nigdy o nich nie myslalam. trzeba kiedys sprobowac!!!!!
-
buttermilku a może jak spojrzysz na załozenia kogoś nowego, to coś Cię orzeźwi, nieśmiało zapraszam
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69220
-
Buttermilkuś, wydaje mi się, że to zmęczenie dietą to częściowo także przez ten wynik poziomu tłuszczu. Ale też wydaje mi się, że te urządzenia mogą nie być za bardzo precyzyjne, a poza tym, przynajmniej u mnie, poziom tłuszczu bardzo się waha w ciągu doby, a Ty coś napisałaś o tym, że ten assessment miałaś wieczorem - ???
A powiedz mi, bo tak piszesz o zgubieniu już kilku rozmiarów i o tym, że chcesz do wakacji jeszcze jeden zgubić - jaki rozmiar w tej chwili nosisz? A może jakieś nowe zdjęcia?
Trzymaj się, już niedługo wiosna, a wraz z nią na pewno wróci energia, także ta dietowa. 
Uściski
-
Kochana
ja tez przechodziłam chwilowe załamanie
bo czasem człowiek ma po prostu dość
szczególnie jaj przez jakiś czas dietkujemy, ćwiczymy a waga stoi
ale ona w końcu ruszy
i nie warto sie poddac
trzeba biec do przodu
moc ciepłych myśli posyłam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki