Strona 211 z 364 PierwszyPierwszy ... 111 161 201 209 210 211 212 213 221 261 311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,101 do 2,110 z 3633

Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

  1. #2101
    czekolada87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    24

    Domyślnie

    Oj kolezanko, kolezanko, placzemy gdy tyjemy a nie gdy chudniemy, tylko wydaje nam sie , ze za malo. Tak bywa i tyle, nie ma lekko Ale przynajmniej skorka ma wiecej czasu na zmniejszenie sie. I tak sobie jeszcze pomyslalam ostatnio, ze im dluzej nam ta dieta zajmie to bedzie trwalsza, nie tylko ze wzgledu na mniejsze lub brak jojo, ale dlatego, ze bardziej bedziemy doceniac to co osiagniemy

    Trzymaj sie

  2. #2102
    kamitanika Guest

    Domyślnie

    Butterku wpadam na chwilę żeby zarazić Cię niepohamowanym optymizmem
    I pamiętaj,jesteś piękna, jedyna i cudowna(powtarzaj sobie często)

  3. #2103
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Ja jestem na poczatku diety, a już mnie małe zniechęcenie dopada , a w sumie nie powinno, bo w zasadzie jeszcze na dobre nie rozpoczęłam dietowego życia. O zmęczeniu będę mogła powiedzieć za miesiąc, dwa, a nie teraz...wstyd mi normalnie... Obawiam się, że mogę się zniechęcic na tyle skutecznie, że zarzucę dietę. Dlatego bardzo proszę o wsparcie! Ja Ciebie też wspieram bardzo mocno i życzę Ci, żeby złe nastroje poszły precz!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  4. #2104
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witam znad porranej szklanki wody (bleeeee... ale trzeba pic..., coz poradze... ).
    Przepraszam ze do wiekszosci z Was wczoraj nie zajrzalam, same wiecie jak to jest gdy sie do netu zaglada w pracy
    Nastroj juz ulegl zdecydowanej poprawie, chyba po prostu musialam sobie troszke pomarudzic
    Trini pytala mnie o ostatnie zdjecia, wkleje wam tez kregli, chociaz pewnie niewiele widac


    Jak widac moja technika gry jest zalosna nic dziwnego ze zawsze przegrywam

    A teraz pare fotek Nowego Domu Musicie mi uwierzyc, ze z sypialni naprawde widac morze - bylo strasznie pochmurno gdy robilam te zdjecia

    Nie zrobilam zdjecia naszego domu z zewnatrz bo strasznie lalo, ale wszystkie sa mniej wiecej takie same jak te naprzeciw. Tam gdzie jest tak rozkopanie bedzie zielony skwer.
    A to nasza kuchnia:

    i salon:

    i kawalek jednej z sypialni (wszystkie sa mniej wiecej takie same):

    i niewielka lazienka

    no i schody


    Jak widac strasznie jeszcze pusto i zimno ale mam pole do popisu

    Wczoraj po raz pierwszy przecwiczylam caly nowy program na silowni. Zajmuje mi to godzine i 40 minut przez to nie zdazylam na aqua aerobic W pewnym momencie myslalam ze wyzione ducha ale zawzielam sie i przecwiczylam wszystko do konca.
    Raport za wczoraj:
    - kalorie: 1237
    - plyny: 1/2 l wody, 2 herbaty owocowe (wiem ze malo...)
    - ruch: wszystkie zadane cwiczenia silowe, bieznia, stepper, schody, basen
    - dla siebie: sauna

    ***

    Fruktelko, nie mozesz sie poddac!!!! Gdybym tylko mogla wpadalabym czesciej do Ciebie ale wiedz, ze jestem myslami z Toba! Na poczatku tez bylam pelna zwatpienia ale wytrwalam i kolejne miesiace przezylam bezbolesnie, dopiero teraz tak mnie cos wzielo... mam nadzieje ze sie rozkrecisz!!!

    Kami, normalnie mi glupio sie robi ale dziekuje!

    Czekoladko, ja nie mam nic przeciwko wolnemu chudnieciu, w ogole przeciwko chudnieciu nic nie mam, te zniechecenie ogarnelo mnie wlasciwie bez powodu. Zreszta czy to bylo zniechecenie? Raczej zmeczenie dieta, liczeniem, wazeniem... No ale teraz wycofac sie byloby glupota tak wiec walcze dalej
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  5. #2105
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buttermilkuś, u mnie poziom tłuszczu potrafi się wahać o znacznie więcej, niż 2% w ciągu doby, staram się go mierzyć tylko i wyłącznie na czczo.

    A spadek pewnie, że każdy się liczy, nawet ten najmniejszy (zwłaszcza, gdy spodziewałaś się znacznie gorszego rezultatu) - gratuluję.

    Mocno Cię ściskam

  6. #2106
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Butti, śliczny dom, ależ masz teraz dużo miejsca do wyżywania się artystycznie
    będziesz urządzała swój domek według własnego gustu i będziecie patrzyli jak staje się powoli cudownym miejscem
    a wiesz, chyba dostrzegłam tam ponad tymi domkami taką ciemniejszą linię szarości i to chyba było morze
    pozdrawiam cieplutko i dziękuję za zamieszczenie tych foteczek

  7. #2107
    kamitanika Guest

    Domyślnie

    Marzę o tym,żeby mieszkać w takim domku w Irlandii...

  8. #2108
    oszaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Na kręglach to chyba najważniejsze żeby dobrze się bawic a technika... co tam kazdy gra jak mu wygodnie...
    A co do domku to zazdroszczę ci tych gołych ścian bo teraz najprzyjemniejsza częśc czyli urzadzanieeeeee Bardzo fajny ten kominek i schody tez mi się podobają...Jak sobie pourządzasz to bedzie super, no i to morze...ehhh
    Teraz będziesz tak zaabsorbowana domkiem, ze nie bedziesz myślec o jedzeniu
    Pozdrawiam ciepło

  9. #2109
    czekolada87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    24

    Domyślnie

    Morze z sypialni widac Matko, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze...ja mam joba na punkcie morza, a ze nie widzialam go od sierpnia, az mnie sciska, zeby zrobic jakis maly wypadzik na wybrzeze...ale problem w tym, ze z Warszawy TRUDNO zrobic maly wypadzik na wybrzeze . Wiec mysl o tym, ze mozna budezic sie i kazdego ranka otwierajac okno w sypialni chocby rzucic okiem na morze przyprawia mnie o radosne ciareczki na plecach . REWELACJA!!!!

  10. #2110
    AISHA636 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-01-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    305

    Domyślnie

    Domek zapowiada sie interesująco. Taki goły jest najlepszy, teraz bedziesz mogła zaszalec z urzadzaniem. La emasz fajnie, pewnie masz pełno pomysłów jak go urzadzic.
    Co do kręgli to liczy sie dobra zabawa. Sama nigdy nie grałam, ale jak na moje oko nizle ci szło.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •