Strona 269 z 364 PierwszyPierwszy ... 169 219 259 267 268 269 270 271 279 319 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,681 do 2,690 z 3633

Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

  1. #2681
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Butti, pozdrawiam dietkowo
    gratuluę spadku na wadze, faktycznie trochę dużo jak na jeden tydzień, no ale i tak gratuluję
    buziaki

  2. #2682
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witam czwartkowo i od razu przystepuje do raportu za wczoraj bo nie wiem jak dlugo bede mogla dzis poklikac
    - kalorie: 1242.34
    - 2 l wody, 3 herbaty
    - ruch 0 tutaj prosze o kopniaczki jakies co gorsza dzis tez nie przewiduje zadnych harcow bo maz ma urodziny i chyba nie znajde czasu

    Wczoraj ogolnie bylo dobrze, choc wieczorem znowu straszliwe burczalo mi w brzuchu, nie wiem co sie dzieje, powinnam sie juz przeciez przyzwyczaic. Dobrze, ze lezalam juz w lozku bo gdybym byla w kuchni nie wiem jak by sie to skonczylo!

    ***

    Bikus, mysle ze ten spadek w porownaniu z tamtym tygodniem to wszystko sprawka @, w tamtym tygodniu mi wage zawyzyla, to teraz wynagradza Za tydzien juz nie bedzie tak fajnie

    Lunko, sprobuje zjesc batonika, to dobry pomysl, probowalam banana wczesniej ale nie czulam sie najlepiej
    Jaki tam ze mnie aniol... chociaz skrzydelka bardzo mi sie podobaja i przymierze

    Koczkodanku, dziekuje
    Faktycznie, chyba mi jednego url-a brakuje! Zaraz pokombinuje, moze znowu mi sie ladny podpisik pojawi
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  3. #2683
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    i spóźnione gratulacje ode mnie :P
    2 kiloski :P brawo brawo :P

    ja na razie na wagę nie wchodzę, bo jestem dietkowo rozchwiana conajmniej jak burza na morzu o tsunami nie wspomnę hmmmm przynajmniej na razie :P

    znowu cosik napsulaś w swoim adresie

    Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin dla 2 polówki :P :P :P :P :P

    milego dzionka :P h

    ps poharcować mozesz nieco w domku

  4. #2684
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witam piatkowo

    Wczoraj niestety troszke pogrzeszylam, nie dosc ze na obiad mialam spaghetti z moim ulubionym sosem tunczykowo-pomidorowym i zjadlam za duzo to jeszcze wsunelam 2 kawalki sernika na zimno z okazji urodzin meza. Jak gdyby mi jeden nie wystarczyl Licze, ze wczoraj w sumie zjadlam ok. 1700 kcal.
    No trudno, nie powiesze sie z tego powodu, chociaz glupio mi przed sama soba
    Woda OK, 2 litry + herbatki. Nie cwiczylam bo swietowalam

    Hindus, cos tam nabroila? nie sluza Ci te wyjazdy chyba
    Dziekuje za zyczenia dla meza
    Wiem, ze pokombinowalam w adresie i nijak odkombinowac nie moge
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  5. #2685
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    sernik to na szczęscie nie tort bezowy więc nie przejmuj się wcale , urodzinki męża są przecież tylko raz w roku hiiiiihiiiiiiiiiiiiiii ach jakież to odkrywcze i budujace,zwłaszcza jesli pomyslimy o pozostalaj częsci naszej rodzinki ...hmmmm w koncu zawsze coś świetujemy :P

    dobrze,że pijesz wodę , ja ostatnio mam z nią problemy tzn jest w domu ale obchodzę ją wielkim lukiem :P

    jesli chodzi o test :P to na szczęscie nie ma na to szans
    przezorny zawsze itd :P

    milego weekendu :P i .....nie podjadaj już tego sernika , bo na pewno jeszcze go trochę zostalo . niech jubilat sobie dogadza w koncu to bylo jego świeto :P :P :P

  6. #2686
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    aa tam, 1700 kcal to przeciez nei tak zle, szczegolnie ze okazja byla

    zycze milego popoludnia, szkoda ze jest tak deszczowo, ale mam nadzieje ze u ciebie bardziej pozytywna pogoda

    a tu masz kopa za brak cwiczen <KOP> machaj nozkami i rekami raz i dwa!

  7. #2687
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Butti
    spóźnione życzonka dla Twojego Ślubnego
    1700 kcal to wcale nie tak ogromnie dużo, zwłaszcza jak na taki uroczysty dzionek
    a co do burczenia w brzuchu, to mi też ostatnio ciągle burczy, myślę że organizm jesienią jakoś tak próbuje przygotować się do zimy i usiłuje nagromadzić troszkę więcej tłuszczyku i dlatego wciąż domaga się jedzenia

    buziaki wysyłam

  8. #2688
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Pozdrawiam cieplutko i życze udanego i slonecznego weekendu!!!

    Ps. u mnie dzisiaj już zima-prawie cały dzień sypal śnieg!!!!

    Obiecałam napisac priva,a tu czasu brakuje...zrobie to w poniedziałek lub wtorek,okej????



  9. #2689
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Hej

    Jesienią chyba rzeczywiście organizm robi wszystko, żeby zmagazynować jak najwięcej A mój to już jakoś szczególnie się domaga i to tak sprytnie, że wyłącza mi się działanie kory mózgowej na czas jedzenia!
    No to pomarudziłam

    A teraz GRATULACJE za spadek wagowy!

    pozdrawiam Cię mocno i bardzo mocno!

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  10. #2690
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Ooo gratuluję spadku wagi! Co prawda dopiero teraz, ale przecież spadek dalej aktualny A święto to święto Życzę dalszego zapału
    Co do tego adresu, to mój wygląda tak:
    Zapraszam do siebie!
    Czyli wklejasz linka do strony, piszesz, co chcesz i kończysz url. Oczywiście wszystko pisze się razem, ale musiałam jakoś rozdzielić, żeby się ładnie wyświetliło ;P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •