Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

Ny tu jesteśmy i czekamy. Mam nadzieję, że jednak uda Ci się troszkę odpocząć w weekend. Cieszę się, że już tyle masz za sobą i gratuluje

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Buttermilkuś- życzę Ci byś się uporała szybciutko z tymi wszystkimi ważnymi sprawami i miala troszkę czas dla siebie

Buttuś miłego weekendu

Nie daj się załamywać pracy...co nas nie zabije to nas wzmocni dasz radę sobie ze wszystkim.



pozdrawiam

Jeja 20 kilo!!! Ale jesteś super. Jak tam weekend? Mam nadzieję, że dzielnie odpoczywasz po ciężkiej pracy. Buziaki i do poniedziałku!

Miłej niedzieli

Buttuś przesyłam pozdrowionka z poniedziałku

hm...u mnie byłaś a u siebie jeszcze nie??
pozdrawiam i zajrzę znów

Butt zycze mniej pracy w nowym tygodniu, no i dodanie kolejnych spalonych gramów

Witaj!
Milego dnia

Jestem, jestem Na sekundke, bo musze Was poodwiedzac
Weekend byl OK, jak tylko dorwe sie do domowego kompa to wkleje zdjecia z sobotniego spacerku nad morzem. A co! Raz sie zyje
W sobote zdjadlam 1 Ferrero Roche - w ramach delikatnych podchodow do czekolady. I wiecie co? udalo sie! nie mialam ochoty na wiecej!
W niedziele bylo wielkie pieczenie chleba, maz upiekl mi 3 razowce, beda zdjecia
Ogolnie jestem troszke ociezala bo @ sie zbliza...
Ale nastroj do dietkowania nadal mam, szkoda ze nie do cwiczen...
Dobra, lece do Was, moze uda mi sie wszystko dzis nadrobic!