Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

To co kochana już od jutra się wysypiasz . Mam pytanie, jaki masz plan jak już osiągniesz swój plan. Jaką planujesz dietę?

Witaj Triskell Do wisiorka od Biglady dorzucę Ci t-shirt,pierścionek i kolczyki

Hej Triskelku.
Dziś już jestem spokojniejsza, nic sie nie dzieje bez powodu.
Dzięuję Ci ze o mnie myślałaś.
A jeśli chodzi o Ciebie to 6 juz tuz tuż, ja tez bardzo do niej dąże.
I mam takie przeczucie ze z nowym rokiem zawita do ciebie praca, znów miałam ten sen o Tobie , a moje sny zawsze coś zanczą....

Przesyłam całuski

Witaj Triss.
Podoba mi się twoje podejście do odchudzania. Ustaliłaś wagę docelową 65 i tak ma być. Cieszę się bardzo. Bo rzeczywiście z 5 z przodu to już byś była niezły szkieletorek. A tak 65 jest zupełnie w porządku. POZDRAWIAM

Czwartkowe -ranne pozdrowionko. W wawie szaro i buro pada deszcz ze śniegiem.brrr. Ja w pracy cieplutko i przyjemnie ..i praca nie może mnie się doczekać bo szaleje na forum.
Pozdrawiami

Witaj Triskell

dziekuje za odwidzinki u mnie, kiedy mnie nie bylo mam kochana prawdziwy młyn, sajgon i nie wiem jeszcze jak mam to nazwac. To wiadomo odbilo sie troche w moim odchudzaniu i wadze , która prezentuje no ale nic obicałam sobie minimum 3 kg mniej do Sylwestra i tak ma byc

Widze ze u Ciebie swietnie, bez zadnych wpadek, potkniec ech tylko pozazdroscic, wzorowo kochana

Trzymaj sie cieplutko,sciskam

Troche słońca w ten pochmurny dzień


Pozdrawiam
***
Grażyna

Ja właśnie próbuję trochę odtajać po pojechaniu na rowerze do sklepu o północy. Wróciłam totalnie zziębnięta.

Przyszedł dzisiaj gorset i szpilki do włosów. Może jak mąż wróci z pracy to poproszę, żeby mi zrobił zdjęcie w obu

Lunko, ależ wynalazłaś triskellicznych rzeczy

Kasiu, bardzo się cieszę, że już czujesz się trochę lepiej. A jeśli Twoje przeczucie z tą pracą się spełni, to będę oszczędzać na bilet do Polski, żeby Cię wycałować Dzisiaj wiozła mnie na taniec brzucha jedna kobieta z naszej grupy i tak z nią zaczęłam rozmawiać i żalić się na brak pracy. Okazuje się, że jakaś jej znajoma być może będzie szukała pracownicy do takiego troche lepszego sklepu z używaną odzieżą i Glo ma jej szepnąć słówko o mnie. Wiem tylko, że ta właścicielka sklepu na pewno nic nie będzie miała przeciwko fioletowym włosom, bo sama ma pomarańczowe. Ale czy mnie przyjmie z moim brakiem doświadczenia w handlu, no i czy w ogóle jeszcze kogoś szuka, tego nie wiem. A przy okazji dowiedziałam się, że Glo zna tu Polkę w mniej więcej moim wieku i aż mi się ciepło zrobiło na serduszku, gdy usłyszałam jej imię: Kasia A przecież Kasie to takie fantastyczne dziewczyny Już się wiec nie mogę doczekać, kiedy tą Kasię poznam

Wanilko, no pewnie, że Tobie też się uda

Darkness, jutro mam rano fitness klub, więc jeszcze jutro się nie wyśpię, ale za to w piątek a potem w niedzielę mogę spać do rozpuku A jak już dojdę do docelowej wagi, to planuję odżywiać się według tych samych zasad (i oczywiście nadal ćwiczyć), tyle, że zwiększyć limit kalorii. Myślę, ze szybko ustale, przy jakim limicie ani nie chudnę, ani nie tyję i tego się będę trzymać. No i planuje nadal być tu na forum, więc pewnie będziesz moją dietkę wówczas znała z moich postów

Wszystkim Wam dziękuję za odwiedzinki. Zaraz poproszę męża, żeby mi z tym gorsetem pomógł, a potem Was poodwiedzam

Trini,mam nadzieje,ze cos z ta praca sie wreszcie ruszy
Wiesz co,tak sobie mysle,ze jak juz bedziesz miala ta 6 to moglabys nam zrobic prezent hihi i powiedziec jak masz na imie,bo cos nie chcesz nam zdradzic a pewnie duzo osob jest ciekawych ...
No to fajnie i kolorowo tam macie,w Polsce raczej rzadko sie spotyka osoby o fioletowych i pomaranczowych wlosach (chyba,ze babcie po nieudanych plukankach )

ale triskell juz nam powiedziała że TO JEST WŁAŚNIE JEJ IMIE KTÓREGO UZYWA

TRISS czekam czekam na fotki w odjechanym gorsecie