-
Trini
jeśli potrzebujesz takiej diety
i wiesz ze ona jest ci potrzebna
i jest tylko krótkotrwałym sposobem
by znów trzymać sie zdrowego żywienia
to odemnie gromów nie dostaniesz
Ty znasz swój organizm.
Pewnie poźniej znów będziesz zdrowo i przykładnie sie odżywiać więc te 10 dni
to nie jest źle
buziaki słoneczne posyłam
-
Triniu ja na ciebie krzyczeć nie będę bo iwem że zawsze dizłasz rozsądnie , jeśłi czjesz potrzebę zrobienie tej diety to ją rób, 10 dni nie zaszkodzi,
a ja ciągle nie mogę złapać powera jestem na siebie wściekła
-
Trini ....wiesz ,że ja raczej nie jestem entuzjastka tej diety,chociaż raz przeszłam przez nią Ty jednak jesteś rozsądna osobą i znasz swój organizm,wiec nie bedę krzyczeć na Ciebie i rzucać gromów Mam tylko nadzieję,że wiesz co robisz.... Trzymaj sie
-
Trini, rzeczowo to wszystko uzasadnilas, dodatkowo znam Cie i wiem ze jestes madra i konsekwentna istota, tak wiec nie zakrzykne gromko CO TY ROBISZ DZIEWCZYNO!!! ale bede sie przygladac jak sobie radzisz na tej, jak dla mnie, nieludzkiej diecie...
Trzymam kciuki Trini, ale uwazaj na siebie! A nie bedziesz zbyt slaba by tanczyc zaraz PO???
-
Pozdrawiam Triniu widze ze wszystkie dziewczyny maja Ci za złe ze zaczynasz kopenhaską tylko taka 10 dniowa , mam jednaj wrażenie ze Ty wiesz co robisz. Trzymam kciuki, choc sama wiem jak ajest trudna ja chodze prawie pościanach a wcale jej tak rygorystycznie nie przestzregam
Pozdrawiam Gosia
-
W takim razie trzymam kciuki też założyłam ostrzejszy reżim, bo przy takim luźniejszym przyrasta mi w pasie
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
też nie widzę Twojego drugiego suwaka.
co do kopenhaskiej poglady sa podzielone. ja tam uwazam, ze podchodzisz do tego b. racjonalnie i przez te 10 dni nic zlego nie powinno Ci sie stac. uważaj na to co potem, ale to wiesz. poza tym caly czas sie zdrowo odzywiasz, wiec mysle, ze wszystkie mikroelementy masz w normie, wiec nic Ci sie nei wyplucze zanadto.
powodzenia
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Chyba kilku innym osobom też się coś z suwakami dzieje. Wnioskuję z tego, że może część serwerów, na których jest Tickerfactory, nawaliła, ale tylko te z nowszymi suwakami.
W każdym razie ja zaczęłam dzień 2. Jestem w tej "gorszej" wagowo fazie cyklu, więc wczoraj rano na wadze było 69,8 kg. Dzisiaj - 69,0. Pewnie głównie zawartość jelit, ale zawsze jakieś psychologiczne znaczenie ma.
A za oknem właśnie zaczął padać śnieg, choć większość topnieje zaraz po dotarciu do ziemi. Godzinę temu było piękne słoneczko. Coś nie może się ta pogoda zdecydować.
No proszę, w trakcie, gdy pisałam ostatnie 3 zdania, śnieg na moment przestał padać, słońce znowu wyszło, a teraz oba w/w zjawiska atmosferyczne "dają czadu" naraz.
-
-
Triniu wpadam zyczyc Ci miłego dnia!!!
Trzymam kciuki,abys wytrwała na kopenchadzkiej :P :P :P :P :P
BUZIACZKI
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki