Strona 17 z 68 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 67 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 674

Wątek: Szczęśliwa mamuśka wraca i zrzuca kg .. ..na zawsze!!!

  1. #161
    Awatar Weronika77
    Weronika77 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-08-2005
    Mieszka w
    Takie jedno blokowisko w Gliwicach :)
    Posty
    652

    Domyślnie

    Witaj
    Gratuluje zgubionego kilograma
    Ja naraz9ie tez sie wstrzymuje przed kupnem nowych ubran licze ze juz niedługo bede mogla napewno kupic to co mi sie bedzie podobac :P)
    ja moge oddac moje za duze ubrania tesciowej aczkolwiek nie mam ich az tyle i wiekszosc jest znoszonych .... wiec chyba pojda na smietnik
    bo wstyd ich komus dawac
    pozdrawiam cieplutko
    WERON77IKA
    [url=http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-kg-i-wiecej/12045-wydostac-sie-z-blednego-kola-pomoze-ktos-6.html] Mój wątek: Jak wydostać się z błędnego koła???[/url


  2. #162
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    joanna a nie chciałabyś u mnie poremontowo posprzątac jak już w takim ferworze jestes tylko za powódź dziękuję ale inne kwstia mi odpowidają :P :P :P

  3. #163
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Taki remoncik to też forma odchudzania - wiem coś o tym

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  4. #164
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Joanno, nie pisz że nie ćwiczyłaś, bo ćwiczonka miałaś i to niezłe. No i gratuluję tego kilograma

  5. #165
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Hej Asiu! Gratuluje wyrzuconego kilograma!
    No to klops, z tym piciem, nie myslalas o mnie i ja tez o piciu zapominalam! Tak wiec weekend do udanych napojowo nie nalezal... znowu...
    U mnie tez juz prawie wszystko na miejscu, jeszcze kilka rzeczy musze poukladac, umyc okna w sun roomie i wszystkie podlogi i mozna zaczac mieszkac!

    Ja, kiedy znacznie schudlam 2 lata temu, duze ciuchy oddalam biednym i to byl dobry krok - dzieki temu nie pozwolilam sobie przytyc az tak znacznie zeby odnawiac cala garderobe. Poszalalam troszke z nowymi ciuszkami "na wymiar" i teraz musze baaardzo sie starac aby spowrotem sie w nich umiescic.
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  6. #166
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny, ponawiam apel o oddanie swoich za dużych ciuchów innej odchudzaczce. Mogą się Wam one wydawać znoszone... ale może lepiej, żeby to potencjalna odbiorczyni o tym zadecydowała? Jeśli jasno postawicie sprawę, w jakim stanie jest ciuch, to dajecie tej osobie szansę, żeby sama zadecydowała, czy go chce, prawda? Link do mojego nowego wątku na ten temat macie w mojej sygnaturce.

    A "latanie na szmacie" brzmi jak bardzo ciekawy sport. Takie połączenie wiedźmowania (latanie na miotle) z elementami orientalnymi (latający dywan)

    Ajoasiu, ściskam, gratuluję sukcesów do tej pory i życzę owocnego kolejnego tygodnia dietki (tym razem już z wiekszą ilością wody)

  7. #167
    ajoanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13

    Domyślnie

    PObiegałam po wąteczkach torszkę.. a teraz zmykam spaciu... jutro odpowiem.. a teraz noskiem podpieram głowe.. dobranoc wszystkim..
    boli mnie brzuszek.. chyba dostanę @... ech i to w czas gdy od środy mam wolne

    no coz ne wszystko mozna zaplanowac..
    I krok:


    A marzenia wyglądają tak:

  8. #168
    ajoanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13

    Domyślnie

    A jednak stało się, chyba ze względu na zmianę trybu zycia i jedzonka moja @ przybyła wcześniej o cały tydzień.. stad spadek wagi tylko o 1 kg.. postanowiłam nie zmieniać suwaczka do czasu aż zważe się na mojej nowej wadze.. ale wyglądam jej i wyglądam a jej nie ma.. chyba nie zabawia się w werna...
    Dziś na śniadanko jogurcik z płatkami, otrebami, siemie lnianym, orzechami włoskimi,
    później mam sałateczkę jarzynową, ale bez ziemniaczków bez majonezu i bez soli.. i wiecie co.. chyba juz jestem na takim etapie.. ze nawet to smaczne jest...
    a na obiadek mam piers z kurczaka z sałata jak na kopenhaskiej.. ale co tam.. jakos miałam na to smaka...
    wieczorkiem coś lekkiego wrzucę po fat burningu.. jak ja będę dziś skakać jak mnie brzusysko boli.
    Dziewczyny macie jakiś dobry krem na ujędrnienie biustu .. tylko błagam nie kosmicznie drogi.. czekam na wasze porady..

    Życzę wszystkim miłego dietkowania...
    Jedzenie też może być lekkie łatwe i przyjemne.. szczególnie gdy się cały czas nie myśli, że jest sie głodnym... to chyba kwestia podejscia...
    a może wilczo głodnym zaczyna sie być po np,. miesiącu odchudzania... jak było w Waszym przypadku?
    I krok:


    A marzenia wyglądają tak:

  9. #169
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Ja miała na początku miałam problem, żeby się kontrolować. Po miesiącu dieta stała się sposobem na życie ( ale nie treścią życia ). Teraz jest już znacznie łatwiej. Owaszem czasami skusze się na czekoladę ( 2-3 kawałki )ale nie zjadam całej tabliczki. A kiedys nie miałam z tym problemu
    Nie mam napadów wilczego głodu...może mi się żołądek skyrczył?!



    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  10. #170
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    ja nie bardzo wiem jak to jest ja np jestem głodna od samego myślenia o odchudzaniu jak ty pomyślę że muszę się zacząć ograniczać i schudnać, od razu obsesyjnie zaczyanm myślec o jedzeniu - z tego powodu mam problemy z odchudzaniem, bo jak zaczynam się odchudzać nie moge myśleć o niczym innym poza jedzeniem, co zjem teraz, co za 3 h, co jutro i tak dalej nie moge się uczyć, pracować myślę tylko i wyłącznie o jedzeniu

Strona 17 z 68 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 67 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •