Strona 27 z 68 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 674

Wątek: Szczęśliwa mamuśka wraca i zrzuca kg .. ..na zawsze!!!

  1. #261
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Ajoanna, gratuluję takiej sympatycznej wagi, moja zaraz mi humorek popsuła jak tylko na nią wlazłam po jej kupnie. Ale Ty masz pozytywnej energii, juz wiem, u kogo mam robić doładowania. :P A w klubie grubasków, im bardziej grubaskowe, tym bardziej mile widziane, bo potrzebujemy kiloskowych mobilizacji. Pokażmy im, jak się dietkuje! :P

  2. #262
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    ależ przechwalaj się, przechwalaj się ile wlezie

  3. #263
    Guest

    Domyślnie

    Miłego dnia

  4. #264
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ajoasiu, gryzoń czeka na wiadomości, dotyczące dzisiejszych pomiarów na nowej wadze, no i w ogóle na wszystkie Twoje newsy.

    Uściski

  5. #265
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I jak tam waga Joasiu?

  6. #266
    ajoanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Witanko laseczki.
    Witam Was poniedziałkowo, choć jest zimno... a z tego powodu moja energia gdzies poleciala.. ale dietkowanie mnie nie opuszcza.. choc.. znowu były nalesniczki
    ale za to w piatek oparlam sie szarlotce i byłam bardzo a to bardzo grzeczna.. a w sobotę nawet poćwiczyłam sama w domku.

    Postanowiłam że dokonam małej zmiany suwaczkowej.. bowiem w marcu waga i to nie moja klamczucha.. tylko taka waga co nie klamie.. pokazala 117kg.. i powolutku powolutku chudlam..a dzis rano waga pokazala 105,2 kg.. moge tylko powiedziec.. dla orientacji.. ze przez te 6 tygodni skurczylam sie o 9kg!!!
    Bardzo sie z tego ciesze.. obwodowo tez sie skurczylam.. ale jeszcze nie tak jak bym chciala.. w sobote mamus mi kupila w nagrode spodnie.. w rozmiarze 46... ale to nie znaczy ze to teraz jest moj rozmiar.. i co to nie niestety... spodnie sa na wcisk... a i sie deku rozciagaja.. ale mysle ze niedlugo juz beda normlane a nie na scisk.. daje sobie dwa jeszcze jakies 2 kg...
    niestety nowa waga nie chce mi wazyc tluszczyku.. pokazuje sie Err.. jak zacznie pokazywac.. to bedzie tez znaczylo ze go ubylo.. a na to sobie poczekam cierpliwie...
    Jestem zadowolona z mojego 5 tygodniowego odchudzania.. dzis sie rozpoczął 6 tydzien dietki.. i prosze jak wiele mozna zdziałac...
    NIe pozagladam do Was.. bo zlo czai sie za progiem.. tzn moj szef.. wiec nie chce sobie przechlapac.. poza tym 20 za pasem.. a ja w lesie.. echh zmykam
    i przepraszam moze wieczorkiem mi sie uda.. pod warunkiem ze w domu mnie nie zawala papierkami... dzis 2 godzinki fitness.. i z tego sie ciesze.. po weekendzie trzeba sobie dac w kosc...

    Buziaki przesylam i do nastepnego pisania..
    mam nadzieje ze Wasze pomiary są równie dobre .. a moze nawet jeszcze lepsze... wlasnie.. napewno lepsze..

    Agnimi waga na reszcie pokazuje zdecydowana wage.. a nie tak jak ta ostatnia co chwila inna wartosc...

    Triskiell skukcesy opisałam Gryzoniu wyzej.. i z tego jestem szczesliwa i dumna... ale z lekka niesmialoscia prosze o jeszcze...

    Fla.. wlasnie sie pochwalilam na gorze... i wiesz.. nie bede chodzila dumna jak paw... czekam na 2 cyfroweczke... z uteskniem kto mi odda 9 swoja? i to jak najszybciej..

    Bellus.. oj tak.. czasem trysklam energia.. za kilka osob.. pomimo swojej wagi.. jestem taka dziarska osoba .. jak to o mnie mowia na wsi

    A tak sie zastanawiam nad tym klubem.. czy to dla mnie wplynie mobilizujaco? wszak ja nie chec sie z nikim scigac.. ja dla siebie i po cichutku chce schudnac.. powolutku powolutku i bardzo chce.. wiec nie wiem.. pomysle..

    Uciekam
    I krok:


    A marzenia wyglądają tak:

  7. #267
    ajoanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Izary.. moja waga ja wiedzialam ze malpa oszukuje i to na niekorzysc.. bo w marcu sie wazylam u kolezanki.. i wyszlo 117kg.. a moja pokazywala roznie... moze to dlatego ze wazyla tylko do 120 i zaczynala glupiec bedac blisko granicy pomiaru... ta nowa wazy do 150.. wiec nie powinno byc problemow

    Julietto no niestety tez mi nie mierzy sadelka... bo mam go za wiele... zreszta co sie dziwic .. przy takiej wadze...ciekawe od jakiej wagi ten pomiar bedzie pokazywac.... cierpliwie to bede sprawdzac
    I krok:


    A marzenia wyglądają tak:

  8. #268
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ajoasiu - Gratuluję i życzę Ci, żeby już wkrótce te spodnie, które kupiła dla Ciebie Mama, były na Ciebie za luźne

    A z Klubem to nie tylko o rywalizację chodzi. Takie czytanie co tydzień ile kilosków razem przez ten tydzień straciłyśmy i świadomość, że też się do tego przyczyniło też są bardzo mobilizujące, jakem gryzoń

  9. #269
    Guest

    Domyślnie

    GRATULUJE Z CAŁEGO SERDUCHA GRATULUJE
    Buziaki

  10. #270
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Gratuluję! I krzycze za te naleśniki.
    Obyś nadal trzymała dietkę i obserwowała uciekające kiloski


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

Strona 27 z 68 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •