Strona 22 z 68 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 674

Wątek: Szczęśliwa mamuśka wraca i zrzuca kg .. ..na zawsze!!!

  1. #211
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cieszę się Joasiu , że pojaiłaś się na forum
    Będziemy razem z tobą mysleć pozytywnie i przesyłać energię żeby przegonić twoje kłopoty precz.
    Ja swoja wagę kupiłam na allegro za 130zł łacznie z przesyłką.
    A co do naiwności, to ja też za bardzo wierzę ludziom i często dostaję przez to w d...

  2. #212
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    ciesze się, że już troszkę ochłonełaś. Nosek do góry.

    pozdrawiam

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  3. #213
    izary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć Joasiu,

    jestem nazwolnieniu lekarskim, więc mam troszke więcej wolnego czasu. Postanowiłam przeczytać Twój wateczek, bo milałyśmy sie na wielu innych.

    Mam nadzieję, ze to będzie koniec Twoich kłopotów, bo skoro piszesz o nich ze przesladują Cię dwa lata, to powinien juz być koniec ich panowania.

    Ja podobnie jak Agnimi wagę kupiłam na Allegro, a ponieważ kupowałam dwie: jedną kuchenną, drugą łazienkową z pomiarkiem tłuszczu i wody utargowałam sobie przesyłkę za free.

    Z tego co piszesz jesteś bardzo ciepłą osóbka, łatwo zjednującą sobie ludzi.
    Super.

    Pozdrawiam Cię gorąco.

  4. #214
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    wspólczuję ze to awizo tylko pogorszyło tylko twój awizowstręt

  5. #215
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ajoasiu, życzę teraz dla odmiany bardzo dobrej passy i bardzo Cię proszę, nie pozwól, żeby to doświadczenie spowodowało, że zwątpisz w ludzi. Bo oni zasadniczo dobrzy i szkoda, że ciągle trafiasz na wyjątki. Ale zaufanie często popłaca (tak jest w moim przypadku, ja też bardzo ufam ludziom i zawsze spotyka mnie z ich strony wiele dobrego) i w końcu na pewno zostanie wynagrodzone

    No tak, pisząc o ludziach "oni" zabrzmiałam tak, jakbym ja nie była człowiekiem W końcu mówię zawsze mężowi, że jestem gryzoniem, więc chyba coś w tym jest

    Ściskam i już nigdy więcej negatywnych awiz. I obyś szybciutko znalazła tą wagę

  6. #216
    ajoanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Witam w tak piękny piatkowy dzionek.. jak ja lubie piątki i tą świadomość, że wczesniej kończę prace.. i mam dla siebie cały dzionek i jeszcze dwa inne też.
    Plany wyjazdowe chyba nie dojdą do skutki .. wiec weekend tylko dla ducha i ciała zamierzam przeznaczyć.. no może parę godzinek popracuję bo w tygodniu na to nie mam zupelnie czasu.. tak to jest jak się biuro jeszcze w domu prowadzi..
    Wczoraj dietkowo jak najbardziej... zjadłam prawie wszystko o czym pisałam.. a dziś... jogurcik. pozniej owoce.. tzn jabłuszka i śliweczki.. a później paróweczki.. a w domku zamierzam ugotować kapustkę z pieczarkami.. i coś pewnie do smaczku jeszcze wrzucę.. ale nad tym pomyślę..
    Ze złym nastrojem chyba się pożegnałam.. wczorajszy dzień mi w tym pomógł.. a może ćwiczonka... choć było ciężko o to TBC i nie ma zmiłuj się.. trzeba ćwiczyć.. to jednak do domu wróciłam taka pełna werwy... a po drodze.. taka piękna.. i kobieca.. w dresach i z mokrymi włosami udałam się na szybkie zakupy spożywcze.. bo światła w lodówce miałam już dość..wyglądałam jak 7 nieszczęść.. ale nawet to miałam w... no wiecie gdzie.
    A na zakupkach.. kiedyś kupowałam mnóstwo rzeczy.. a wczoraj.. po jedenj sztuce warzywek.. i naprawde mozna zmienic styl kupowania..a jak weszłam w alejkę ze swieżutkim pieczywkiem.. nie mogę powiedzieć.. rozkoszowałam się .. ale zapachem.. fajnie było choć pooddychać zapachem świeżutkich bułeczek i chlebka... ale na nic sie nie skusiłam.. dzielnie poszłam żwawym krokiem dalej...

    Jakoś wczoraj wieczorem góry mogłam przenosić... skąd ta siła.. sama nie wiem... a może wiem.. to pozytywna energia czerpana stąd od kilku dni.. to Wasza i moja mobilizacja i motywacja.. i jakoś idzie...

    Wagę wczoraj zakupiłam na allegro.. tzn. kolega z pracy mi wylicytował bo ja konta na allegro nie posiadam... a ile było smiechu i złośliwości.. ale co tam.. niech się smieją.. a ja będę miała wagę.. pewnie za jakieś kilka dni.. mam nadzieję że przyjdzie na adres mój a nie kolegi.. bo jeszcze w pracy będa mi się kazali ważyć.. a tego bym nie zniosła...

    Agnimi.. pojawiłam się .. ba ja nawet stąd nie zniknęłam.. codziennie tu przychodzę.. chyba że wyjeżdzam na wieś.. tam mam odpoczynek od komputerka.. ale gdy jestem w domciu.. śledzę po cichutku forum.. i cieszę się wraz ze szczęśliwymi osóbkami które piszą że im spadło tu a to tam.. to takie fajne obserwować jak ktoś odnosi sukces ... to motywuje bardzo...A naiwność.. chyba mamy juz na stałe w nas.. poprostu nie myślimy że ludzie mogą chciec kogoś wykorzystać.. bo skoro my nie chcemy to dlaczego miałby to zrobić ktoś... i stąd te problemy.. echhh cóż zrobić.. trzeba być ostrożnym..ale czy się da?

    Rewolucjo.. nosek już szczegolnie dzis mam w gorze... ale nie zadarty
    Tak patrze na Twój suwaczek i cieszę się.. Twój żółwik dogania moją biedroneczke... ciekawe czy się spotkają? Ja Ci tego życzę.. niech pędzi.. na spotkanie z biedroneczka.. a ja pozwolisz będę mu troszeczkę uciekała ..

    Izary fajnie, że do mnie wpadłaś.. zwolnionko to oznaka że zdrowie zastrajkowało.. jak się czujesz? to coś poważnego.. pewnie więcej się dowiem z Twojego wąteczku... ale w nim jeszcze nie jestem na bieżąco.. czytam go sobie.. i niedługo przeczytam cały to będę w temacie... mam nadzieję, że mi to wybaczysz.. Co do kłopotów to mam nadzieję.. że to już jest koniec.. tak bardzo bym chciala.. ale czas pokaże...
    Wpadaj do mnie jak najczęściej .. każdy jest tu mile widziany.. w grupie lepiej .. ciaśniej.. no i przez to tłuszczyk się wypala

    Fla.. tak masz racje.. mam awizowstręt.. szczegolnie ten urzędowy.. dobrze ze rodzina mi zadnych listow poleconych nie funduje... stres od momentu dostania awiza .. a do chwili zobaczenia co to jest .. mam ogromny.. ale pomimo to odbieram.. wole wiedziec jak najszybciej niz odwlekac ... tak to juz ze mna jest..

    Ajaczko.. dziękuję kochana.. Ty już wiesz za co..... :

    Wszystkim kochanym i uzaleznionym od forum milego piatkowania ... weekendzik już za pasem .
    I krok:


    A marzenia wyglądają tak:

  7. #217
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehe, pisałyśmy na Twoim wąteczku w tym samym czasie

    Bardzo, bardzo się cieszę, że już u Ciebie lepiej, gratuluję nowej wagi, cudownego podejścia do zakupów i w ogóle całokształtu

  8. #218
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Joasiu mam nadzieję , że u Ciebie wkrótce zaświeci słoneczko. U mnie już się pokazało, na razie nieśmiało,
    Życzę tego z całego serca

  9. #219
    ajoanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Trini.. gryzoniu hahaha .. wlasnie patzre na swoj wateczek i mowie .. ooo tu tego nie bylo haha ale sie zgralysmy..
    Trini ja nadal wierze w ludzi... i chyba wierzyc nie przestane .. taka juz jestem i juz.. czasami mysle .. ze moze to wawka taka nielaskawa dla mnie...bo ja nie pochodze stad...a moze juz pochodze .. w koncu to juz 16 lat jak zablakalam sie w te okolice ...
    i tak sie blakam i blakam

    Rybka narobilas mi smaka... chyba tez zmieszcze ja w moim dzisiejszym menu... np. rybka duszona .. i do tego kapustka gotowana.. takie dziwne jakies smaki mam...

    Trini a swoja droga to Ty wyczynowiec jestes.. tyle ćwiczeń.. echhh podziwiam co juz wyraziłam u Ciebie...

    Agnimi.. ja mam tak ze slonce i deszcz bardzo czesto w jednym czasie sa... szkoda ze pomost teczowy tak rzadko widuje ... ale pomarzyc o nim chociaz moge..

    Powodzenia wszystkim i znikam do pracy.. tym do ktorych nie zajrzalam teraz zareczam ze nadrobie wieczorkiem... Buziaki
    I krok:


    A marzenia wyglądają tak:

  10. #220
    Awatar Weronika77
    Weronika77 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-08-2005
    Mieszka w
    Takie jedno blokowisko w Gliwicach :)
    Posty
    652

    Domyślnie

    swietnie sobie radzisz Twoj suwaczek to pokazuje
    Gratuluje wagi i madrych przemyslanych zakupow
    miłego dnia
    WERON77IKA
    [url=http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-kg-i-wiecej/12045-wydostac-sie-z-blednego-kola-pomoze-ktos-6.html] Mój wątek: Jak wydostać się z błędnego koła???[/url


Strona 22 z 68 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •