Strona 123 z 215 PierwszyPierwszy ... 23 73 113 121 122 123 124 125 133 173 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,221 do 1,230 z 2145

Wątek: Odchudzona o 25 kg wracam na ostatnie okrążenie...

  1. #1221
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Kasiu -dobrze,ze wróciłaś do nas

    Życze Ci szybkiego powrotu do zdrowia -wierzę,że to co najgorsze masz za sobą i pech już Cię opuścił!!!Najważniejsze,ze żyjesz

    Jeśli Kasiu będziesz jechać do Wrocławia,to zapraszam do wspólnej podrózy Jak sie uloży,to będzie nas jechać więcej

    Buziaki

  2. #1222
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu bardzo się cieszę , że wróciłaś do nas.
    Myśle podobnie jak Triskell. Pechowy okres już się skończyl
    Pozdrawiam

  3. #1223
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    kasiu,
    miło mi cię poznać, bo do tej pory znałam cię tylko z widzenia....na forum

    mam nadzieję że poznam cię bliżej

    nie wiem jakie miałaś kłopoty ale i tak dobrze że ich nie masz...więc miłego weekendu ci życzę)

    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  4. #1224
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    DOBRZE ZROBIŁAS ŻE WRÓCIŁAS DO NAS.
    MIŁEGO WEEKENDU ŻYCZĘ.

  5. #1225
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Popieram w pełni słowa Triskell do 3ch razy sztuka, pech się wysypał i może byc tylko dobrze

    Udanego weeekendu życzę i do zobaczenia 4 grudnia

    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #1226
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Udanego weekendu H

    i szybkiego powrotu do zdrowia

  7. #1227
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Kasiu, powrot tutaj przed koncem roku to byl naprawde swietny pomysl.
    Strasznie przykro czytac ze tak los Cie dotknal ale mam nadzieje ze juz mu sie znudzilo Cie nekac i teraz wszystko potoczy sie juz tylko dobrze.
    Zdrowiej nam szybko abys wkrotce byla jak nowa, takie super spotkanie sie szykuje w Katowicach i Wroclawiu ze az szkoda tam nie byc. Ja nie bede i juz zaluje...
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  8. #1228
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, dużo dobrej energii przesyłam. Jeszcze nie rozmawiałam z rodzicami, ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, bo naprawdę chciałabym już 3. grudnia do Ciebie dotrzeć.

    Mocno Cię ściskam

  9. #1229
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Życzę słonecznego weekendu


  10. #1230
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Siedze sobie w domku
    i obmyslam plan
    Juz nie moge sie doczekac jak bede mogła isc choc na spacer, zawsze to jakis ruch
    Zaczynam tez diete, posiłki juz przygotowywac moge sama wiec
    wracam na plaze choc zima za pasem
    wczoraj przyjechała do mnie policja na przesłuchanie i po raz kolejny musiałam wracac do wypadku, ale ogólnie czuje sie juz lepiej psychicznie
    Troche jednak potrwa zanim wypłaca nam odszkodowanie , chciałabym by to nastąpiło zanim pójde do pracy , by zdązyc kupic jakis samochód. Jeden mamy wciąż, ale my musimy miec dwa, mieszkamy na wsi i bez tego sie nie obejdzie. Na zwolnieniu i tak bede do przyszłego roku wiec troche czasu mam, mam nadzieje ze sąd i ubezoieczalnia sie z tym uporają.
    Dziś dostalismy małego kotka i moje dzieciaki piszczą z radości, choc synus woli sie do niego nie zblizac
    Mam nadzieje ze bedzie myszy gonił

    Pozdrawiam Was bardzo, bardzo

    Odwiedzam was po kolei i nadrabiam Wasze wątki

    buziaki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •