Wątek: Saccharine wychodzi z dołka

Hej hej

Ja też nigdy nie jadłam sushi (więc nie martw się Halwaya ), i jakoś nie wiem, czy w ogóle mam ochotę - jedzenie surowego mięsa czy ryb jest jakieś takieś..

Ale do rzeczy - gratuluję szóstki z przodu oby już się na dobre zadomowiła, dobrze? No i czekam na te fotki.

Buziaki
C.

Witam w krainie 6
Brawo Brawo
3mam kciuki za egzaminy i Twoje i Moje
Oby się udało
Pozdrawiam

Mnie też za pierwszym razem sushi nie smakowało. Za to jak je w końcu polubiłam, to już pełną parą.

Gratuluję szóstki, szybkiego pozbierania się po poświątecznej nadwyżce, no i tych komplementów. Czekam na to zdjęcie "sprzed".

Uściski

Sacch czy ja dobrze pamiętam, że Ty dziś kończysz zmagania, farciaro? Tzn sesja Ci się kończy? Napisz koniecznie jak poszło.
Ja odezwę się, jak przeżyję najgorsze, czyli w czwartek wieczorem

Witaj-podczas spacerku po forum zawędrowałam sobie tutaj i powiem tyle-
GRATULUJE 6 Z PRZODU!!!
super!!!

Przesyłam przebiśniega i pozdrawaim

Hej, hej!

Zgodnie z zapowiedzia pojawiam sie po sesji . 4 egzaminy w 6 dni mnie wykonczyly (maskara, najgorszemu wrogowi bym nie zyczyla), na szczescie mam prawie 2 tygodnie na wypoczynek.

Cauchy - 6 chyba sie zadomowila, chociaz jej malo w tym pomagalam . Ostatnie dni to nie mialy wiele z dieta wspolnego, szczegolnie niedziela. Jesli chcialabym napisac, wszystko to, co zjadlam tego dnia, to jedna strona bylaby za malo. Wczoraj juz bylo ok, no moze poza tym, ze w ramach obiadu zjadlam z premedytacja ciasto czekoladowe i kawe. Dzis juz raczej bedzie normalnie. Waga pokazuje 69.4, ale nie bede przesuwac trackera zgodnie z zasada, ze nie przesuwamy w lewo, tylko wyrownujemy wage do trackera .

Chybaty - sama jestem w szoku, ze udalo mi sie do tej 6 dojsc. Trzymam kciuki za Twoje egzaminy, u siebie juz tylko czekam na wyniki.

Triskell - mamy identyczne doswiadczenia z sushi, czyli cos w tym jest (na przekor sceptykom ).

Bianca - nie nazwalabym siebie farciara, bo mi sie tak te egzaminy w kupie zwalily, znam ludzi co maja 1-2 egzaminy, albo po prostu wiecej czasu miedzy jednym i drugim. Poszlo raczej dobrze, tzn. u mnie nie ma wynikow 100%, wszystko jest oceniane w zaleznosci od sredniej calej grupy, wiec mozna dostac dobra ocene z egzaminu, na ktorym sie niewiele zrobilo, albo srednia, a zrobilo sie duzo. Wszystko na pewno zdane, a jak, to sie zobaczy.

Agggniecha - dziekuje bardzo odwiedziny i zapraszam ponownie .

No no no!!!Ale różnica!!!Wygladasz świetnie!!!!!!!!!!!Poprostu jest super!!!Widac efekty i to bardzo!!!

saccharine rzadko tu zaglądam ale dzisiaj zajrzałem A teraz muszę wyjść...obejrzałem Twoje zdjęcia i idę zbierać zęby do piwnicy

Ojeju jak Ty ślicznie wyglądasz
no pięknie po prostu ! jestem w szoku
Tak trzymaj dziewczyno !
Uwielbiam oglądać foty przed i po
Pozdrawiam
Jeszcze w szoku jestem

Hej hej

No, fotki robią wrażenie. I wcale nie wygląda na to, żeby było jeszcze wiele pracy przed Tobą. Podoba mi się bo nie jesteś jakiś wysuszony wieszak (i mam nadzieję, że nie chcesz być..), i ładnie wyglądasz.

Moja mama też nie ma pojęcia, ile ważę. I bardzo ją to dziwi, że nie chcę powiedzieć. Czy to dziwne? Ty chyba mnie rozumiesz, że wcale nie dziwne..

Buziaki!
C.