Strona 32 z 36 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 357

Wątek: Bede zgrabna !!!Bal pozegnalny!!!

  1. #311
    Ali1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Witaj Cicia.

    Taki głodeks skręczcus żołądkus czasem dopada. Nie martw się tym pewnie niedługo minie.
    A może już Twój luby coś zakombinował ........ niechże Ci się tłumaczy i to ostro hihi.
    Wiesz co fajnie zapycha żołądek koktaj z truskaweczek i chudego mleka. Wystraczy truskawki mrożone kupić. Wypijesz i bedziesz pełna .
    Ja akurat siedze w pracy i tak wyszło że od wczoraj nic mi się jeszcze nie udało zjeśc taki siwy dym mam więc zaraz się przwróce albo zrobie napad na sklep spożywczy,

    Trzymaj się ciepło

  2. #312
    Guest

    Domyślnie

    a ja ostatnio nie mam ochoty nic jeść...
    może dlatego, że do dietki niedawno wróciłam i znów tak sie nią fascynuję.. mam nadzieję, że nie dopadnie mnie zaraz jakiś kryzys...

    ale na taką kanapeczkę to aż ślinka mi pociekła... mniam mniam.. :P
    pozdrawiam

  3. #313
    Guest

    Domyślnie

    Czesc Dziewczynki )))

    mam @ wiec teorie o dzidzi sa niestety odpadaja. No szkoda ale przynajmniej wnerw comiesieczny minal jak reka odjal! Waze chyba milion kilogramow. Przezornie na wage nei wchodze! O jak mnie drazni taki zastoj. Nie ruszala sie nic a nic w ostatnich dniach. Swinia glupia waga. No ale diete trzymalam wiec cos napewno ubylo i jak wyjdzie ze mnei woooooda to stane sie nagle magicznie szczupla.Tak sobie dzis pomyslalam, ze bedzie mi niezwykle milo jak po dojsciu do 60 kg waga bedzie tak idealnie stala w miejscu hyyyyy

    Dzis zadnych cwiczen. Obijam sie po domu, nic nie robie, troche zaczelam sprzatac ale zostawilam ten rozgrzebany balagan. Ksiezniczka ma @ i z zwiazku z tym nalezy jej sie luz pelny. Z pozytecznych rzeczy to wlaczylam wlasnie pranie. Jest 24:00. Sasiedzi mnie znienawidza hyyyy ale co tam. Musialam uprac bluze gdyz jutro rowerowanie! Maz obmyslil trase z piwem i hamburgerami na mecie, ja sie zapcham cola light i pomidorem pewnie . Minely wreszcie napady zarlocznosci! Chociaz teraz aktualnie to glodna ciut jestem... ale o tej porze sie nie je wiec powtarzam sobie ciuchutko "brzuszek burczy bo sie kurczy".

    Do cwiczen dolaczylam tez spacerki. Wysiadam pare przystankow wczesniej i szybkim marszem do domku pomykam.Wczoraj w zasadzie to truchtem nawet lecialam. Palily sie hale za moim osiedlem i z perspektywy przystanku wygladalo jak by sie dzialo cos na moim osiedlu. Ale mialam wizje. Juz sobei wyobrazilam prostownice do wlosow i doszczetna ruine na miejscu mieszkania. Na szczescie nie bloki ale hala z jakimis *******ami i nikt nie ucierpial. A jaaaaki dym byl! Smrod spalenizny nawet teraz czuc w powietrzu.. brrrr... Za to mile cos mialo miejsce w zwiazku z tym pozarem. Po wiadomosci w radio, ze sie pali rozdzwonily sie telefony czy wszystko w porzadku i czy nie trzeba mnei przyjechac czasem ewakuowac. Kochani przyjaciele.

    I tak sobie siedze a w telewizorze nic nie ma, chcialam sie wypilingowac kawa ale cieplej wody tez nie ma. No nie bardzo wiem co z soba zrobic... cos bym zrobila dla urody ale mi sie nie chce . Len i jeszcze raz len weekendowy mnie dopadl.



    Asiulku ale jesz prawda? I sie fascynuj! Dieta to duze wydarzenie i trzeba celebrowac! A kanapka z dzisiejszej perspektywy bez ssacego potwora zoladkowego wydaje mi sie zbednym kaprysem. Niestety wtedy byla koniecznoscia.

    Alisiek )))) Te truskawki to swietny pomysl. Rozwazam mozliwosc wykopania meza rano z lozka celem zanabycia truskawek mi na sniadanie. mniaaaammmm... Mam nadzieje tez ze nei zrobilas napadu na spozywczaka. Zreszta jak Cie zamkna we wiezniu to dlugo tam neibedziesz gdyz chudzino miedzy kratami sie przeslizgniesz.

    Widzialyscie dziewczynki fotki Ali na jej watku? Jak ja bede tak wygladac to nie wiem czy dalej bede trzymac diete. Qrna nic nie widac po Tobie Ali tych kg! Idzie sobie ja obejrzec, farciara jedna ubita jest a nie gruba

    Koniec reklamy

    Silan... a gdzie ty sie wybierasz na tyle czasu ??? Miesiac??? Caly???? Chlip chlip... A o piciu pamietam Ale bedziemy juz wtedy laski!!!!! Koniecznie!!!!

    Pyzia Mizia ))) Jak mi ulzylo to tylko kobieta odchudzjaca sie moze zrozumiec.... albo narkoman na glodzie .

    sciskam mocno wieczornie.

    Nocne zyczenie na dzisiaj - magicznego znikniecia cellulitu !


    aaaaa i przypomnialo mi sie jeszcze jedno! Odchudzanie, wcieranie, masowanie i ogolne wieksze dbanie o moje boooskie cialo przynioslo jeden juz w pelni mnie satysfakcjonujacy efekt. Mam stopy jak niemowlak! Zadnych piet spekanych, starych, przeciazonych. Moge zalozyc buty nawet bez podeszw takie mam stopki hyyyy

  4. #314
    Ali1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Ciscia słonko!
    Ja już nabyłam dziś truskaweczki bo mnie taka ochota naszłą że hej. Spożywczaka nie napadłam ale było blisko......24 godziny o samej wodzie wrr co za głupota.. ale taka robota.
    Ty mnie kochana już tak nie chwal bo w samozachwyt wpadne. Ja już tez nic nie rozumiem gdzie te kilosy teraz u mnie siedza. jak było 95 vto było widac i w buzi i zadku i wogóle wszędzie. A teraz pozostał paskudny brzuch ale gacie ściagające rulez!!!!
    Nie ma jak to Majty na Bridget Jones ładnie fałdki wygładzają.

    Ach zazdroszcze Ci tych rowerków. Ja sie jeszcze nie dorobiłam i jak na razie nie ma ich w planach.. na spacer zaś to specjalne wyjście być musi bo tak to 100 metrów do auta i spowrotem. W poniedziałek pobiłam chyba wselkie rekordy 14 godzin za kółkiem .
    Szkoda że chuck Norris nie pomaga .
    Zdaj jutro relacje z rowerkoania. U mnie jutro impra wieczorem.... będzie sie dzało..

    A teraz mykam spać.

    PS moi sąsiedzi tez mnie nie nawidzą! Od 23.30 chodzi pralka hihihihi

  5. #315
    Guest

    Domyślnie

    helloooo

    bylam na rowerze ! jupi!ponad godzina szyyyybkiej jaZdy! malo nie umarlam hyyyy Powrot byl latwiejszy gdyz miesnie w stanie zaniku przypomnialy sobie co to jest jazda na rowerze. Ale sie ciesze! Przelamalam sie !

    jupi jupi jupi! a teraz do garow, lubemu normalne jedzenie a sobie jakies warzyweczka.

    hyyyyy no pekne z radosci!

    i nie waze sie... 1. bo @ wiec waze tone , 2.bo chyba wage zepsulam... chcialam ja umyc pieknie to moze by laskawie pokazala jakas cudnie niska wage i chyba tej wody troche za duzo czy cos... hmmm..

    Ali! Majty sciagajace rulez! hyyyy moj maz ja widzi, ze je wkladam to nie moze pojac jak takie cos ma mnie zrobic seksowniejsza ah Ci faceci! Zeby oni wiedzieli ile to sie trzeba naoszukiwac, naharowac, orka normalnie dbanie o siebie! A ty 14h za kolkiem??? matko.. dla mnei jazda do pracy 1h w korku to juz duzo ponad moja cierpliwosc a 14 h????????????? A dzisiaj tez imprezujemy hyyyyyyy Bede pic dzisiaj za Twoj ostatni maly kawaleczek


    sciski!

    ja rowerzystka!

  6. #316
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Cicia !
    Gratuluje
    Taki sam problem miałam z mięśniami ,jak na rolki poszłam
    Masakra Ale takie zmęczenie jest fajne , no nie ? ;p

  7. #317
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    Ja dzisiaj dwie i pół godzinki, w jdeną stronę półtorej, w drugą już tylko godzinkę...
    Te półtorej to była masakra bo skracaniem drogi trafiłam na sam piach i tak jakieś 8 kg.... ech... jazda była niesamowita - wracałam asfaltem
    I co nieco też czuję - ale napewno nie są to mięśnie

  8. #318
    Ali1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Czesc Cisiuś
    Jak tam po imprezce? Udała się? A łebek nie boli?
    Ja to normalnie straciłam wczoraj kontakt z bazą czyli uczyniłam tzw, teleport......
    rany boskie obiecuje sobie solennie że juz nie będe tyle pić....
    Wstałam dopiero 2 godziny temu....... nastepnym razem jak będę chciała robić imprezę kopnij mnie w tyłek...

  9. #319
    Guest

    Domyślnie

    No jestem! Doszlam do wniosku, ze dzis mi sie juz nicnie chce sluzbowego robic i od tej chwli pitole nie robie! Az do konca dnia!

    Wiec tak... waga nie wiem. nie waze siekonsekwentnie. Wczoraj jedynei sprawdzilam czy po tym myciu dziala. Dziala, zaczela ustalac wynik z 8 na poczatku wiec zeszlam zanim dokonala dokladnego pomiaru . Tchorz jestem!

    Wczoraj popelnilam tez straszny grzech. Niby zmiescilam sie w limicie ale nieladnie sie zachowalam.Zezarlam kit kata. Nie bede pisac jaki byl pyszny. Zla jestem na siebie i dlatego dzis nawet jak bedzie padac ide na rower! Taka kara-nie kara .

    zanabylam tez 3 nowe szmatki dzis! I to w jakich kolorach! Blekit, roz bledziutki i losos. Az mi dziwnie.. do tej pory scisleobowiazywala kolorystyka czarny, szary, bialy + 1 czerwony sweter. kilka kg w dol ijuz sie stroje w kolorowe piorka

    Radosnie mi dzis.CHociaz tak sie zastanawiam nad moim stanem fizycnym. Od poczatku diety sienie badalam a moze warto by teraz sprawdzic w jakim jestem stanie? I teraz sie nie smiac u lekarza bywam rzadko. Na szczescie nieczesto choruje . Nie wiem dojakiego lekarza isc i jakie badania zrobic. Smiac sie mozna dopiero jak mi napiszecie jaki lekarz i jakie badania! :P :P :P Tak sobie mysle,ze moze je zrobic? Bo 1. czasem mnie boli mocniej niz powinno chyba jak jestem glodna 2.zimno mi wieczorami ( a mezowi i innymcieplo ). No sama nie wiem... pewnie nie pojde bo nic sie nie dzieje powaznego...

    no nic sciskam mocno ja hipochondryczka troche w rozterce

  10. #320
    Guest

    Domyślnie

    Cicia - a sioooo od słodyczy!!!
    co do lekarzy to ja tez bardzo rzadko chodzę... i tez nie wiedziałabym do jakiego iść...
    chociaż nie mam żdanych problemów zdrowotnycg... no poza tym, że od dwóch lat 9od kiedy zaczęłam się ostro odchudzać - okresowo...) to mam strasznie zimne ręce... gdzieś czytałam, że to może być spowodowane odchudzanie się... no ale to juz nie mój problem tylko tego co ze mną śpi ... niech mnie grzeje

    ja tez zawsze w smutne kolorki sie ubierałam... a teraz mam ochotę na mix kolorów...

    a poza tym chora jestem
    z nosa cieknie mi jak z kranu...

    pozdrawiam

Strona 32 z 36 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •