Strona 27 z 125 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 1249

Wątek: Tym razem się uda(je!).

  1. #261
    Narcyza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj dwucyfrówko!!!!

    Jeeeeeeeeeeee....eeeeeeeee.....eeeeee..eee......e

    No... to teraz juz z górki.... kobieto, to już 10 kilo!!!! I ja się czujesz lżejsza o te 10 kilo ?

    Ja mam wagę lektroniczna.. ale nie pamiętam ile kosztowała. Co prawda jest dokładna, ale też wystarczy poskakać i się o te poł kilo wacha.

    Zazdroszcze tym, co mają wagę pokazującą np 91.200 kg. Bo moja to tylko co poł kilo.

    No to teraz do sklepu po kolczyki.... jaaazdaaaaa


    Samiczko- mam pytanko- gdzie jest Twój watek? bo szukałam i jakoś nie znalazłam...

  2. #262
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Jak to gdzie.. tu Ogla jest na razie moją współlokatorką, założy własny wątek jak schudnie hmmmm do ilu? Nie pamiętam, wstyd mi. Do setki?

    Narciu, dziękuję, ale jeszcze się nie cieszę, oficjalne ważenie w poniedziałek, oby było równie pomyślne, no to wtedy wybiorę się po kolczyki.

    Z górki, hiehiehieh. No, optymistycznie to brzmi, biorąc pod uwagę, że dopiero (aż?) jedna piąta za mną.

    A z tą wagą elektroniczną to na razie sobie odpuszczę - wytrzymam z tą.

    Buziaki, C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  3. #263
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    droga C.
    ja tez sie ciesze:D i przyłączam do grona Twoich wielbicielek:D

    i bardzo sie ciesze, ze dzisiaj spedzilas przyjemny dzien bo od razu tryska od Ciebie nergią i optymizme. pożycze troche. jak Ci zabraknie to zapukaj do mnie. zwróce z nawiązką jak tylko bede mogła:D

    buziaki
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  4. #264
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oczywiście, że nocleg masz tu zapewniony, jeśli tylko uda Ci się tu trafić. Dietetyczne jedzonko i duuuużo herbatek też. Ale będziesz się musiała wkupić pudełeczkkiem tego melonowo-jabłkowego Pu-Erha, którym się tak zachwycacie

    Ja bardzo lubię czerwoną bieliznę, bo to w ogóle jeden z moich ulubionych kolorów, zaraz po fioletowym i bordowym (w których to kolorach jest rzecz jasna większość mojej bielizny)

    A ta Twoja 1/5 odchudzania, która jest już za Tobą, to naprawdę szmat drogi i powód do dumy, zwłaszcza że robisz to tak zdrowo i z taką radością

    Samiczko - na pewno po powrocie będzie radość na wadze

    Uściski

  5. #265
    samiczka Guest

    Domyślnie

    Właśnie Iza przygarneła kropka i teraz się przykleił do tego forum, jak schudnie 11 kg to założy swój wątek bo to będzie oznaczało, że odchudzanie idzie pełną parą a nie zrezygnowałam po 7 kg jak to się zazwyczaj działo

    Ahhh... nie wyspalam sie dzis ide kąpu kąpu i na cwiczenia.


    CMOKi dziewczynki

    ...i znowu w łazience kusila mnie bedzie żółta potworzyca... :/ dobrze ze wyjezdzam

  6. #266
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moja jest w kolorze chromowo-srebrnym

  7. #267
    samiczka Guest

    Domyślnie

    Ehh przynajmniej ładna
    Moja jest pozyczona od miska.. jest stara ma 20 lat jak nie wiecej i do tego tez zolty kolor (strasznie przybrudzony pasqdny kolor feee). Weszłam pokazała tyle co na suwaczku jest... czyli jeden mały grzeszek wczoraj mnienie utuczył
    Naprawde spore mam tepo.. 1 kg na dwa dni... ale dojdzie do -7 i stanie już ja to znam

    I jeszcze taki straszny dziś sen miałam, ze tatusiek sprzedał swoj samochodzik i zabrał moj... i musiałam jezdzic wstretnymi autobusami znowu, zdzierac butki chodzac na przystanek po moje cudownej ulicy (przelotowka do wawy) na ktorej nie ma chodnika jest wieczne błoto na pobocz a samochody tak zasuwają ze dochodzac na przystanek butki ociekały z błota a ubranie całe w błotne kropki :/ bleeee straszny sen.. kocham moj samochodzik...

  8. #268
    wiolinek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    milego dnia cauchy i samiczko

  9. #269
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Samiczko każda z nas ma zastój KAŻDA!! Więc wytrzymaj !! Będziemy z Tobą

    Buziaki

  10. #270
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Nooo, mówiłam, że nie ma się z czego cieszyć! Dziś rano przy ważeniu, co prawda z mokrymi włosami i ręcznikiem na łbie, ale jednak, zobaczyłam 101kg, eh eh. Zaczynam być doprawdy zaciekawiona co będzie w poniedziałek

    Właśnie wróciłam do domu po wykładzie. Ha, wstałam dziś o 5tej! I zdążyłam ze wszystkim, ćwiczenia, kąpiel, mazianie, śniadanko, drugie do torebki i wioooo. O 12.30 wstawię ryż, o 13. zjem obiadek - ryż, kurczak z curry, ogórki kiszone. O 14. wychodzę i idę do kina, a potem jeszcze angielski, muszę jakoś zaplanować posiłki i popakować wszystko..

    Jako że nie bardzo mam siły wieczorami, żeby się balsamować, to robię to tylko rano.. i tak - jednego dnia balsamy ujędrniające, drugiego - wszelkiego rodzaju żele wyszczuplające, antycellulity etc.. mam nadzieję, że wystarczy taka systematyczność

    Triskell, co do odwiedzin, to trzymam Cię za słowo z tym noclegiem i wyżywieniem kto wie, kto wie..

    Buziaki dziewczyny!
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

Strona 27 z 125 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •