Wątek: Tym razem się uda(je!).

cauchy gratuluje 4 z egazminu wiedzisz mądre stworzenie nie musi sie przejmowac (ja sobie tak tlumacze przed egzaminami )
a co do kilogramkow to uwierz w swoja wage skoro ci tak pokazuje to tak jest i podpisuje sie pod tym co napislala maniuta ja jak ide kupic np spodnie to zawsze prosze o najwiekrzy rozmiar (no albo wiekszy niz mi sie wydaje ze powinien byc) wizualnie jak patrze na spodnie stwierdzam ze sie w nie poprostu nie zmieszcze ( ostatnio kupilam po raz pierwszy w zyciu dopasowane spodnie tylko dlatego ze kolezanka stwierdzila ze beda dobre i mnie zmusila do ich zmierzenia , jej myslalam ze to bedzie koszmar wydawaly mi sie takie malutkie i wstyd mi bylo nawet pomyslec ze ona zobaczy jak mi brzuch sie wylewa albo co gorsza wogole na nogach sie zatrzymaja no i jak sie okazalo byly akuracik ) wiec takie myslenie zle dziala na moja psychike ( bo robie z siebie jeszcze grubasza niz jestem i sie doluje), a po drugie na moja szafe bo nie mam sie w co ubierac bo wiekszosc ze mnie spada i to nie wcale dlatego ze schudlam, (teraz to sie ciesze ze spada ze mnie ale dlatego ze kilogramki leca )

troche zagmatwalam ale mam nadzieje ze wiesz o co chodzi
pozdrawiam

Kochana!

Wielkie dzieńdoberowe buziaki! :*

Wpadnę wieczorem bo obecnie spieszy mi się

Buuuuuziak

Hej Cauchy, gratuluję czwórki z egzaminu i spadku wagi.
Szybciutko przesuwaj suwaczek

Pozdrawiam, uściski.

i jak minął wtorek? [chciałam napisac środa... dla mnie to wszystko tak leci szybko...]

Izunia, gratulacje wagi )))))))))



Ja oczywiscie mialam straszny tydzien nauki do egzaminu... i tak dostalam marny wynik czyli 3, ale i tak sie ciesze bo polowa osob przedemna nie zlaiczyla w ogole :-/
Diety nie utrzymałam... waga stoi w miejscu.... od dzis zaczynam liczenie spowrotem






nie mam siły siedziec przy kompie do tego jeszcze anginka mnie złapała, milego dnia

cauchy wreszcie sie dostalam na forum

samiczko wazne ze egzamin zdany a kilogramki w gore nie poszly

zdroweczka dziewczynki

Izuniu i Olgo,

przesyłam Wam szybciutkie pozdrowienia , gratuluję Samiczko egzaminów.

Izus śniło mi sie dziś, że schudłaś 19 kilo, wskakuj na wage może to proroczy sen

Buziaki

Samiczko gratuluję zdanego egzaminu - nie ważny wynik, ważne że do przodu

couchy- gratuluję pięknego dietkowania i czekam na nowy suwaczek

Hej Cauchy, wpadam z prawie wiosennymi pozdrowieniami, co u Ciebie?

izus , samiczko co u was ?
izunia cos malo ostatnio pisze wiec podciagam wasz watek
pozdrawiam