Strona 63 z 125 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 113 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 621 do 630 z 1249

Wątek: Tym razem się uda(je!).

  1. #621
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    No i jestem.

    Spałam aż 4 godziny dzisiaj przed ósmą wyszłam, egzamin miał być o 9tej, ale doktor się nieco spóźnił - weszłam 9.20, wyszłam 10 minut później z czwórką w indeksie
    Ledwo weszłam do domu - dryyyyyn, telefon dzwoni. Jakieś pozawerbalne połączenie z mamą ucieszyła się bardziej niż ja chyba.

    A teraz właśnie kończę jeść śniadanie, trochę dziwne w sumie - groszek i melon (nie, nie razem, oddzielnie ) - 265kcal, oglądnę sobie Star Treka, wypiję ze 3 herbaty i wio na spacer, taka ładna zima dzisiaj.

    Pring, doskonale rozumiem to zajmowanie się mniejszymi problemami, żeby nie widzieć większych zajmuję myśli np rozważaniem, czy postawić tę doniczkę tu, czy tam? albo czy kupić te kolczyki czy może inne.. zamiast myśleć o np nie zdanym egzaminie ale póki ten sposób działa, a tragedie się nie wydarzają - prędzej czy później muszę zmierzyć się z głównym problemem - no to jest dopsz. Właściwie to z nadwagą chyba podobnie, człowiek latami wolał myśleć o czym innym i udawał, że problemu nie ma

    Aaa, no właśnie, wlazłam dziś rano na wagę, bo to niby poniedziałek - pokazała mi 92kg. Ale suwaczka nie zmieniam, bo już ja ją znam - ledwie zmienię, zacznie pokazywać 3 kilo więcej.

    A ta pianka czereśniowa (albo wiśniowa) strasznie ciekawie brzmi, moja jest zwykła. A uwielbiam zapach wiśni (chociaż samych wiśni nie znoszę), np Nivea wiśniowa pomadka kiedyś była... mmmmm, jak to bosko pachniało!

    Julcia, nie przejmuj się, problemy z niewychodzeniem ponad limit jeszcze mnie czekają

    Ewusiu, życzę żeby nastroje szybciutko wróciły do normy (tzn, mają być dobre!) i nie uciekaj od nas przypadkiem

    Triskellko, dziękuję za odwiedziny i pamięć o moim co-poniedziałkowym ważeniu aż jestem ciekawa co to za akcesoria sobie nakupowałaś, pewnie wyglądasz w tym wszystkim bardzo apetycznie Buziaki!

    Gooha, :* dziękuję za trzymanie kciuków, pomogło spałam mało, myślałam, że wrócę do domu i legnę do łóżka, ale jakoś mi żal dzień marnować. Poza tym, jak już wstałam, to co będę do spania wracać.. "wyśpię się po śmierci".
    A dzień miły, mam zamiar leniuchować (no poza spacerem i ABSem, do którego się już stęskniłam przez 2 dni).

    No dziewczyny!
    Wieczorem wpadnę i poświęcę te wymagane 3 godziny na przeglądanie Waszych wątków Eh, eh, niechże się już ta sesja skończy..

    Buziaczki dla Wszystkich,
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  2. #622
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję 4 z egzaminu i 92 na wadze (ja tam uważam, że powinnas ten suwak przesunąć ).

    W najbliższych dniach postaram się poprosić męża, żeby mi zrobił zdjęcie w tych elementach stroju, które juz mam

  3. #623
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Buźka

  4. #624
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Izuś,

    gratulację !! Czwórka z egzaminu - pięknie .Co do wagi i suwaczka to popieram słowa Triss - powinnaś się cieszyć i zmienić suwaczek i w głowie mieć już wagę 92 kg.Ja zawsze z tym mam problem,mimo iż ważę mniej zawsze postrzegam siebie jako osobę ważącą 10 kilo więcej .To nie jest dobre.

    Wczoraj podłam o 19.45 i spałam do 8 rano .Miałam kilka zarwanych nocy i nie dałam już wczoraj rady.Może dzis wieczorkiem coś naskrobię ale nie obiecuję bo jestem sama z Maćkiem ( Łukasz jest tylko obecny ciałem ) a od jutro rana naprawdę będę sama więc siąde jedynie wieczorami ( jak dożyję )

    Gratulacje jeszcze raz,idź na zasłużony spacer i odpocznij trochę

    Buziaki

  5. #625
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Buziaki

  6. #626
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    Gratulaje 4 i 92...
    Po tym wszystkim należy się odpoczynek przy ABS'ie.. bo wiadomo że najlepszą równowagę uzyskuje się gdy wysiłek psychiczny równoważy fizycznym...
    Rzeczywiście piękna pogoda na spacer... aż mi szkoda że nie mogę z pracy myk i połazić, podogrzewać stare kości na zimowym słoneczku.

  7. #627
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję dobrego wyniku z egzaminu
    A suwaczek przesuwaj, jełi waga podskoczy to szybko doprowadzisz ją do normy

  8. #628
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Izus,

    przepraszam za zamieszanie.Mój komputer ( tzn. internet dał mi się dziś we znaki )

    Buziaki

  9. #629
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Dziękuję dziewczyny...
    Ale z suwaczkiem to poczekam, aż wynik się potwierdzi przez parę dni z rzędu.
    Mierzyłam się też, coś niecoś tu i ówdzie ubyło, ale niewiele, no ale nie mogę zbyt wiele oczekiwać po tygodniu

    Poszłam na obiecany spacer, sama nie zauważyłam, jak mi w tych parkach ponad godzina na maszerowaniu zeszła.. wróciłam, poświęciłam kolejną godzinkę na ABS, jejku, ile mi to przyjemności sprawiło.. a potem kąpiel (mydło z peelingiem Dove, fajne) i smarowanie, dziś dzień balsamów ujędrniających, Q10 poszedł w ruch.
    A potem zjadłam obiad i trochę poleżałam w łóżeczku nad "Solaris" Lema. Ale jakoś spać mi się nie chciało.
    No i jestem na forum i od półtorej godziny Was czytam.
    Zdałoby się jeszcze zjeść kolację, późno, oj, trzeba będzie się późno położyc..

    Buziaki!
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  10. #630
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    droga C.
    jak Ty duuuzo ćwiczysz... jestem pod wrażeniem. ja dzisiaj pływałam 45 minut. trener wrócił po tygodniu i stwierdził, że sie pewnie obijalismy i dał nam popalić... :twisted: jedno zadanie takie, ze ni hu hu... 200 m zmiennym, 1 minuta przerwy i znowu 200 zmiennym. wszystko ok tylko nie delfin...
    a w ogole moja przyjaciółka stwierdziła, ze jej weszłam na ambicję, bo ja sie tyle ruszam a ona nic i w niedziele wzięła narty biegówki i około godzine sobie "biegała" a potem jeszcze 200 brzuszków... [ja robie 10 razy mniej... ale powoli sie rozkrecam, codziennie bede dodawac po 1 brzuszku wiecej...]
    a zaraz ide sie uczyc WOS-u.
    dobranoc
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

Strona 63 z 125 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 113 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •