-
Ahoj dziewczyny!
U mnie dzień mija na słodkim lenistwie nie mam na nic ochoty jakoś... sprzątanie idzie mi jak krew z nosa... zaraz biore sie na odkurzanie (to jak mały aerobik) W ogóle to dzisiaj mam jakiś kryzys ale z dietą się trzymam. Mam tylko wątpliwości co do dziennika na tej stronie.. prowadze go odkąd zaczęłam odchudzanie i wydaje mi się że te wykresy dotyczące kalorii i spalania są niedokładne... a już najbardziej spalania, bo według nich to ja spalam dziennie max 700kcal! Co myślicie o tym dzienniku? Chyba przestane go prowadzić i będe kontynuowała diete tak jak do tej pory...
basiajot- ja też już rozpoczęłam kurację antycellulitową i antyrozstępową miejmy nadzieje że już niedługo będzie widać efekty
joaLublin- a co u Ciebie? jak tam dieta?
asia1312- nie przejmuj się tym co mówią ludzie, jeśli chcesz ważyć 55kg to dąż do tego, odchudzasz się dla siebie a nie dla innych, ja mam w sumie podobne wymiary jak Ty (166cm wzrostu, 61kg i dąże do 56-55, a zaczynałam od 64kg)
Pozdrawiam was serdecznie
-
Droga Memories - co do wykresów spalania - to sa one w miare dobre - tylko trzeba z nich umiec korzystać - zapraszam do siebie -( link poniżej) tam chyba na 2 stronie jest opisane ile mniej więcej spalamy i jak to się naprawdę liczy. Ja szczerze powiedziawszy nie liczę codzień ile spaliłam bo to się zwykle mieści w okolicach 2000 - 2500 kcal czyli tak jak byc powinno - grunt to dietkować i ćwiczyć .
Ja niestety nie leniu****ę - ale moja wielogodzinna praca jest bardzo nieefektywna - i czuje się jakbym cały dzień straciła na nic - a czas niestety jest dla mnie mało łaskawy - bo cisną mnie terminy oddawania projektów
Ach jeszcze chcaiłąbym powiedzieć, bo wcześniej gdzies przeczytałam o wyrzutach sumienia z powodu bananów: Dziewczyny - tak nie wolno - banany są zdrowe - i wyrzutów mieć nie wolno, bo to po dłuzszym czasie prowadzi do chorób psychicznych typu : bulimia czy anoreksja.
Złote zasady odchudzania sa następujace:
ważymy się tylko raz w tygodniu
jesli nasz termin ważenia wypadł w czasie miesiączki to przekładamy to na następny tydzień
unikamy rzeczy słodkich - lecz jeśli zdarzy nam się cos takiego zjeśc - to poprostu staramy się aby na drugi dzien już się to nam nie zdarzyło
unikamy obżarstwa - to nie znaczy, ze jeśli zjemy danego dnia 100 czy 200 kalorii więcej to jest to obżarstwem - o nie. Po wszelkich wyskokach wracamy awsze do diety. Jednorazowe potknięcie nie powoduje zadnych skutków ubocznych.
pijemy dużo wody i innych płynów typu soki czy herbata
codziennie jakiś owoc i warzywo
spacer i gimnastyka obowiązkowo
zawsze powtarzać sobie rankiem nalezy, ze jesteśmy piekne i coraz szczuplejsze - optymizm i afirmacje wpływają na psychike i chudniemy
najlepiej odchudzać się nie zbyt szybko i etapami
należy sprawdzić czy nasza wymarzona waga nie wykracza po za dolną granicę BMI
bardzo pomocne w odchudzaniu jest zdjęcie z naszym wizerunkiem gdzie byliśmy szczupli - to pomaga nam uwierzyć i wyobrazic sobie jak możemy wyglądać
Co do kremów anycellulitowych: to są one jedynie wspomagaczami - chyba nie wierzycie w to, ze po posmarowaniu ciała kremem bruzdy tłuszczu same się rozejdą.
Na cellulit i ładne jędrne ciałko polecam wszystkim taki mały zestaw:
nie jeśc tłustych i słodkich potraw
codziennie ćwiczyć mięsnie nóg i posladków (brzucha i ramoin )
zakupić sobie rękawice badź gąbkę (w Rossmanie są takie fajne szorstkie gąbk annticellulit - cena około 3 złi)
przydatny jest tu żel (np. antycellulitowy), lub lepiej peeling do ciała, którym codziennie się będziemy szorować za pomocą naszej cud gąbki
dobrze jest potem posmarować się kremem lub balsamem, który sobie zakupiłyście - może też byc balsam ujędrniający.
nalepsze efekty jędrnego ciała daje joga - polecam
dobrze jest stosować zimne prysznice przez kilka sekund na piersi i pośladki - potem się szybciutko wycieramy i rozgrzewamy.
życzę wszystkim powodzenia i uśmiechu
-
Asia1213 Zgadzam się z Memories, że odchudzać należy się dla siebie więc jeśli masz taką potrzebę to to zrób. Uważaj też jednak żeby nie popaść w skrajność. Trzymam kciuki za wyniki.
Memories Ja wogóle nie korzystam z dzienniczka spalania kalorii, więc niestety ja ci nie pomogę. Używam tylko tego ile dzisiaj zjadłam i to bardzo mi pomaga w dietkowaniu.
Mój dzień niestety nie był zbyt leniwy, powiedziałabym że wręcz przeciwnie, bo byłam w pracy i znowu nosiłam pachnącą pizze Jutro idę znowu, ale tym razem będę pracować na barze więc pokusa nie będzie tak blisko.
Zeuska81 Wszystkie osoby rozpoczynające dietę powinny przeczytać twojego posta, bo idealnie opisuje zasady działania. Zgadzam się z tobą, że oczywiście same kremy nie dadzą żadnego rezultatu, ale skoro stosuję dietę to mogą mi tylko pomóc.
Nie mam pomysłu na wtorkowy obiad (jutro jem w pracy w w pn zrobię sobie ryż z jugurtem truskawkowym - podobno dobre). Macie jakiś nieskomplikowany pomysł?
PS.W związku z zakupem mojej prześlicznej nowiutkiej wagi elektronicznej muszę skorygować swój wskaźnik wagowy. Wygląda na to, że moja poprzednia waga zawyżyła mi pomiar o ok.1.5-2 kg. Obecny wynik z wagi elektr. jest taki sam jak na wadze lekarskiej. Co cieszy mnie to, bo wygląda na to, że moja waga wyjściowa nie była wcale 87 tylko 85.5 Przyjmuję zatem nowe wartości i od dziś się tego trzymam. Żeby jednak nie było za łatwo, za cel obieram sobie teraz 66 a nie jak wczesniej 67.
pozdrawiam grubaski
wasz grubasek
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Cześć dziewczyny. Nawet nie wiecie jak jestem wam wdzięczna za słowa otuchy. Mój pierwszy dzień diety nie był za dobry, ale ograniczam się i mam nadzieje, że z każdym dniem będzie coraz lepiej.
-
Zapomiałam was zapytać jakie ćwiczenia najlepiej robić przy odchudzaniu?? Joga?? Brzuszki? A może skakanka? Doradzcie!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
ja dopiero zaczynam sie odchudzac od wzoraj ale wg niektorych osob dobre sa cwiczenia zerii 8 min mozna je sciagnac z internetu, jest specjalny post w kulturze fizycznej.
Ja zaczelam dopiero od wczoraj waze 64 kg, a mam zamiar wazyc 50kg. Dieta po 2 latach mi wazyla, kiedy schudlam 10 kg Ale wazylam 60, nie 64.mam 166cm Teraz mam zamiar shudnac i pozosta taka nazawsze, no chyba wy wszytskie macie taka ochote prawdaa ?? jojo mówimy Precz !!!! pozdrawiam
-
Dziękuję Promyczku za informację. Ja ma zamiar schudnąć do 55kg. Ale wiem,że bez ćwiczeń nie ma szans na lepsze wyniki. Czas się wziąść za siebie i być jeszcze piękniejszą! Bo w końcu jesteśmy piękne tylko musimy nad sobą popracować Caluski
-
No dziewczyny jestem niesmowicie zadowolona, że macie takie podejście do sprawy. Nam wszystkim może się to udać. Wystarczy tylko bardzo tego chcieć i dąrzyć do celu jak najwytrwalej. Ja właśnie przed chwilą zjadłam chyba pierwszą słodycz od 2 tygodni. Taką małą babeczkę (muffinkę), miała ok 150 kcal. O zgrozo takie małe gówienko a tyle kcal. No ale nic to. Zrobiłam to z pełną świadomością. Zamierzam wliczyć to w ilość zjedzonych dzisiaj kalorii i jak codzień nie przekroczyć 1200. Wyrzutów sumienia nie zamierzam mieć, bo nie o to w diecie chodzi. Po prostu w najbliższych dniach nie pozwolę sobie na powtórkę z rozrywki i tyle. Nie mam zamiaru cłkowicie odmówić sobie takich przyjemności, bo przyjdzie moment że tego nie wytrzymam i rzucę się bez opamiętania na wszytko czego wczesniej sobie odmawiałam.
Jeszcze raz: moją zasadą jest rozsądek. Wszystko jest dobre tylko we właściwych ilościach.
Promyczek90 JOJO mówimy precz
-
basiajot jasne ze wszystko da sie osiagnac, i my tutaj to zaprezentujemy ja dzisiaj tez troszke przesadzilam, bylam u dziadkow, no i oczywiscie wszystko wsadzali mi na talerz, jakies slodkosci i wogole... z 500kcal u nich zjadlam....a wlasnie slodycze sa takie zjadliwe, chwila przyjemnosci, lata w kg pozdrawiam
-
Matko kochana, dziewczyny, ale się dzisiaj ropędziłam. Własnie zjadłam obiad (ryż z jogurem okazał się przepyszny) i po podliczeniu wszystkich dzisiejszych posiłków wyszło mi 1100kcal. Oznacza to nic innego jak tylko 100 na kolację! Nie będzie łatwo, no ale cóż coś wykombinuję.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki