Strona 9 z 18 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 174

Wątek: Pożegnanie batonika

  1. #81
    Bettii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Hej to ja

    U mnie wszystko gra. Dietka w normie, ćwiczenia też są i nastawienie o wiele lepsze.

    Tylko muszę się przyznać, że w piątek 31marca mój syn młodszy skończy równiuteńki roczek i na pewno zjem kawałek torta. Znowu będę grzeszyć, jeżeli chodzi o dietkę.

    Cieszę się bardzo, że wiosna już do nas przyszła. Strasznie nie lubię zimy, jestem jakby to nazwać "ciepłolubna". Wpadłam już w trans wiosennych porządków i dzięki nim nawet nie myślę o jedzeniu.

    Życzę miłego dnia.



    Papatki

  2. #82
    betkam30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-03-2006
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    7

    Domyślnie

    Z jednej rzeczy się cieszę , a mianowicie,że będzie Duuuuuuużo ruchu w przygotowaniach do świąt.Boję się tylko, ż to co udało mi się zrzucić wróci z okazji tych świąt.
    A jak Wy moje Drogie poradzicie sobie. Może macie jakiś sposób, żeby nie przytyć za dużo w Święta????
    Proszę odpiszcie i poradźcie coś.



    A tak po za tym trzymam kciuki .Mam nadzieje ,że u Was nie ma takich zmartwień.Pozdrawiam Betti, Jolcia84 i Demagorgon.Pa Pa

  3. #83
    jolcia84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!

    Widze,ze ladnie sobie radzicie Trzymam kciuki do dalszego dzialania i zycze milego wieczorku

    Pozdrawiam

  4. #84
    Bettii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Hej to ja


    Wczorajszy dzień pod względem dietkowania był cudowny. Zjadłam tylko 815 ckal, nie dlatego że specjalnie, nie miałam czasu to po pierwsze a po drugie wcale nie byłam głodna. Dziwne. Ćwiczenia też były.
    Gdyby tak wyglądał każdy dzień mojej diety, pewnie byłabym już blisko swego celu a tak

    Dzięki Wam wielkie jolcia84, betkam30, Demagorgon, że mnie wspieracie. To, że nadal jestem tutaj to dzięki Wam. Jedziemy na tym samym wózku, każda z nas chce schudnąć mniej czy więcej kilogramów i dlatego wiemy jak to jest. Wiemy jak bardzo jest potrzebna osoba, która nas rozumie a przede wszystkim to, że nie jest łatwo się odchudzać wśród tylu pokus.


    Miłego dnia życzę


    Papatki

  5. #85
    betkam30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-03-2006
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    7

    Domyślnie

    Witam Cię Betti. I przyszło to czego się obawiałam. Zastój na wadze. Walcze dzielnie, Ale jak napisałam Ci u mnie jest mi troszkę ciężko od wczoraj. Tylko dzięki Tobie się trzymam. Bardzo mi pomagają te "pogaduszki "z Tobą. Dzięki i pozdrawiam.

    Pozdrawiam też resztę użytkowników tego miłego postu.

    Trzymam kciuki za Was i siebie też.

  6. #86
    Bettii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    To ja


    I nadszedł ten sądny dzień, zważyłam się dziś rano po dwóch tygodniach.

    I co 72 kg Stoję w miejscu.

    Jedyny plus to to, że nie przytyłam, a tak myślałam sobie, że na święta zobaczę 6 z przodu a tu taki klops.
    No nic będę walczyć dalej zobaczymy co będzie.
    Odchudzanie idzie mi coraz łatwiej, nie przekraczam tysiąca, ćwiczę i co najważniejsze nie chodzę ciągle głodna. Widzę już pozytywne zmiany na swoim ciele.
    Bardzo mnie to cieszy.
    Dziś na osłodę wrąbię sobie kawałeczek tortu, nie mogę przecież go odmówić.

    Miłego dnia życzę i do zobaczenia w poniedziałek.



    Papatki

  7. #87
    betkam30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-03-2006
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    7

    Domyślnie

    No to jestem z Ciebie dumna. Oby tak dalej.
    Trzymam kciuki .Pa Pa

  8. #88
    Demagorgon jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczyny

    Bettii ja też jestem z Ciebie dumna! Bardzo dobrze, że tak odpowiedzialnie podchodzisz do sprawy i mimo zastoju walczysz dalej Ja też się niedługo zważę (mam nadzieję, bo chcę po okresie, a go ciągle nie ma...). Zobaczymy co będzie, chociaż mi też się wydaje, że stoję... Do świąt jeszcze daleko i wiele się może zdarzyć, więc nie panikuj jeszcze Najważniejsze, że widzisz zmiany, bo przecież o to chodzi Tortu to ja już chyba z rok nie jadłam No ale cóż :P

    Betkam Ty też się trzymaj i nie poddawaj się Jesteśmy z Tobą

    Buziaki

  9. #89
    betkam30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-03-2006
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    7

    Domyślnie

    Dziękuję za wsparcie DEMAGORGON. I życzę sukcesów w dietkowaniu.

    Weszłam na Twój post dzisiaj .Jest ok. A po za tym mam nadzieje ,że będzie po Twojej myśli i przyjdzie to co oczekujesz. Pa Pa

    Dla Ciebie też jeszcze raz pozdrowienia BETTI i przepraszam za prywatną wiadomość dla Demagorgon na Twoim pościku.


    Trzymam kciuki

  10. #90
    jolcia84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Bettii,

    ja tez jestem z Ciebie dumna A jeszcze bardziej podoba mi sie to, ze nie rezygnujesz i walczysz dalej Tak wlasnie ma byc, nikt i nic nam nie przeszkodzi Nie denerwuj sie ta waga, w koncu kiedys ruszy wskazowka

    betkam30
    Ty tez nie przejmuj sie zastojem wagi, najwazniejsze, ze waga sie utrzymuje,a szybkie chudniece (co juz powtarzalam mnostwo razy) wcale nie jest zdrowe. Pamietaj,ze nie jestes sama i jak to napisala Bettii :

    Wiemy jak bardzo jest potrzebna osoba, która nas rozumie a przede wszystkim to, że nie jest łatwo się odchudzać wśród tylu pokus.

    Glowy do gory po same chmury

    Pozdrawiam

Strona 9 z 18 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •